DITKU pisze:W tych latach temat łusek raczkował jeszcze ich nie było A druga rzecz medal jest z brązu a z tego stopu łusek się nie robiło
Ditku łuskę wynaleziono w 1835 roku i praktycznie bardzo szybko miała zastosowanie na szeroką skalę. Ditku sam sobie zaprzeczasz. W tamtym okresie działa nie były wykonywane z brązu . Medale zostały wybite z łusek zebranych w okopach itp. i zapewne dodano co nieco do nich.
Lepiej być głupcem wśród mędrców niż mędrcem wśród głupców
Proponuje ci poczytać jakie działa były użyte podczas tej wojny a także z czego były wykonane Francuskie działa systemu La Hitte i jak były ładowane .Drążysz temat o którym nie masz pojęcia więc daj sobie spokój.
Ditku nie drążę tematu dział, na którym się nie znam, a poruszam temat tego medalu. Napis na otoku mówił dosłownie, że medal jest wykonany ze zdobytego/znalezionego spiżu. W większości wydawnictw spotkałem się z określeniem, że był wykonany z łusek, które zbierano po walkach. I nie mówię tutaj o łuska "działowych", ale nabojowych. Z drugiej strony za pewne też tak było, że tak na prawdę dawano co popadło, ponieważ Cysorz żądał tyle, a tyle medali i pewnie wprowadzono otoczkę w postacie tego napisu, aby podkreślić wagę zwycięstwa.
Lepiej być głupcem wśród mędrców niż mędrcem wśród głupców
A cóż to za ciekawi autorzy, którzy widzieli łuski nabojowe ze spiżu ?
...Ale nie depczcie przeszłości ołtarzy,
Choć macie sami doskonalsze wznieść;
Na nich się jeszcze święty ogień żarzy,
I miłość ludzka stoi tam na straży,
I wy winniście im cześć!
A.Asnyk
Ówcześni na medalu napisali jak jest, że wykonany ze spiżu. A ty powołujesz się na jakieś wydawnictwa, gdzie mądrzy napisali, że wykonany z łusek. Czyli jak dla mnie twierdzą, że łuski były ze spiżu. Dla mnie logiczne, nie?
...Ale nie depczcie przeszłości ołtarzy,
Choć macie sami doskonalsze wznieść;
Na nich się jeszcze święty ogień żarzy,
I miłość ludzka stoi tam na straży,
I wy winniście im cześć!
A.Asnyk
Baży G2 odczuwam w Twoich postach chęć czepiactwa. W książkach, których czytałem było napisane, że z łusek, ale biorąc pod uwagę rzeczywistość pewnie była to bardziej propaganda Cysorza i jego ludzi, a materiał dali taki jaki mieli pod ręką. Należy jeszcze zwrócić uwagę co ówcześni mieli na myśli mówiąc spiż i jaką on przedstawiał wartość dla ówczesnych.
Lepiej być głupcem wśród mędrców niż mędrcem wśród głupców
Gudziuk nie masz racji i chcesz ich dwóch wymanewrować to nie wot
Gdybym był cukierkiem jaki miałbym smak?
Byłbym twardym cukierkiem, innych opcji brak!
Dlaczego twardym skąd wybór taki?
One się wszystkim dają we znaki.
Stara szakala bajka.....
Witaj kolego
Na początek dobra rada, jeśli chcesz uzyskać konkretne informacje, to nucz się zadawać konkretne pytania
Twój post to ciąg wyrazów napisanych bez ładu i składu ,nie mówiąc już o poprawnej pisowni
Wszystkie prezentowane przedmioty zostały znalezione podczas rodzinnych spacerów na giełdach i targach staroci ,nie zostały w żaden sposób namierzone oraz wydobyte za pomocą wykrywacza metali czy podobnych urządzeń.
Casanovaa pisze:Witam kolegów.
Dzisiaj zamowiłem deusa i mam wielką prośbę do pomocnych ludzi ( madrali itp. prosze o nie wypowiadanie sie Jestem zielony w deusach, jak kazdy wczesniej. Instrukcja mi nic nie mowi tak dokladnie. Prosze o najlepsze ustawienia na kolorek. Już tlumacze, miałem wszystkie rutusy i fajnie było w argo ze cos duzego zardzewialego było sygnalizowane dlugim burczeniem, w ogole nim nie kopalem zelaza Chcialbym kopac tylko kolor, jak to ustawic w deusie na poczatek i jak rozrozniac dzwieki. Moze jakies pomocne rady jak okreslic wielkosc przedmiotu i jak dziala pinpoint, bo w argo wiedzialem ze punkt jest posrodku i nie bylo problemu. Czego sie boje to kapsli od puszek. Żaden wykrywacz ich do konca nie pokaze. A jak jest z deusem ? Pozdrawiam i prosze o pomoc, kiedys sie odplace. Dopiero zaczynam przygode z tym forum ale bardzo mi sie podoba. Moze zrobie temat co znajduje, nie wiem czy sa tu plusy czy podziekowania. Na początek to Kolego naucz się pisać po polsku i używaj znaków przestankowych. Mogę zrozumieć wpis bez polskich znaków na klawiaturze, oczywiście jeśli się pisze z zagranicy. Ponieważ jesteś nowy, poprawiłem ten Twój chłam, którego nie można było zrozumieć. baży
Po 1-to pierwszym postem z reguły jest przywitanie się a nie pytanie o ustawienia.
Po 2-skoro nie chcesz rad od "mądral" a sam masz jak widać bardzo daleko do takich ludzi bo nawet nie potrafisz zrozumieć prostej instrukcji obsługi Deusa,która jest napisana tak ,że nawet niepełnosprawny umysłowo potrafi ją zrozumieć to raczej niepotrzebnie kupiłeś ten sprzęt.
Po 3-gdybyś przeczytał choć ten temat na tym forum od początku już wiedziałbyś bardzo dużo ale skoro nie chce Ci się tego robić to nie każ nam wszystkim powtarzać swoich wypowiedzi po raz kolejny.
...50 ml wódki przed posiłkiem zabija wszystkie znane wirusy i bakterie.............1000 ml nawet te nieznane .....
Casanovaa pisze:Witam kolegów.
Dzisiaj zamowiłem deusa i mam wielką prośbę do pomocnych ludzi ( madrali itp. prosze o nie wypowiadanie sie Jestem zielony w deusach, jak kazdy wczesniej. Instrukcja mi nic nie mowi tak dokladnie. Prosze o najlepsze ustawienia na kolorek. Już tlumacze, miałem wszystkie rutusy i fajnie było w argo ze cos duzego zardzewialego było sygnalizowane dlugim burczeniem, w ogole nim nie kopalem zelaza Chcialbym kopac tylko kolor, jak to ustawic w deusie na poczatek i jak rozrozniac dzwieki. Moze jakies pomocne rady jak okreslic wielkosc przedmiotu i jak dziala pinpoint, bo w argo wiedzialem ze punkt jest posrodku i nie bylo problemu. Czego sie boje to kapsli od puszek. Żaden wykrywacz ich do konca nie pokaze. A jak jest z deusem ? Pozdrawiam i prosze o pomoc, kiedys sie odplace. Dopiero zaczynam przygode z tym forum ale bardzo mi sie podoba. Moze zrobie temat co znajduje, nie wiem czy sa tu plusy czy podziekowania. Na początek to Kolego naucz się pisać po polsku i używaj znaków przestankowych. Mogę zrozumieć wpis bez polskich znaków na klawiaturze, oczywiście jeśli się pisze z zagranicy. Ponieważ jesteś nowy, poprawiłem ten Twój chłam, którego nie można było zrozumieć. baży
Zassała deusa, czytać się nie chce, a już w wyobraźni worek dukatów w domu ma
Lepiej być głupcem wśród mędrców niż mędrcem wśród głupców