Tym,którzy tam zginęli i giną....

[szamanka]

A to niespodzianka !
nareszcie

[Jaskółka]

Prawdę mówiąc ... nie spodziewałam się

[boss64]

[borsia]

[Jaskółka]

Bossik, będzie niespodzianka na Święta dla wiernych czytelników?

[boss64]

...Ukrainki.Co do ich przekonań żadna z nasnie ma ani złudzeń ani wątpliwości.Odzywają się do naswyłącznie po rusku i wiemy że jak kanie dżdżu czekają zwycięstwa Hitlera.

[Jaskółka]

[szamanka]

...Ukrainki.Co do ich przekonań żadna z nasnie ma ani złudzeń ani wątpliwości.Odzywają się do naswyłącznie po rusku i wiemy że jak kanie dżdżu czekają zwycięstwa Hitlera.

Boss, Ty tu nam oczu nie mydl. Przecież tym zdaniem rozpocząłeś ostatni w grudniu fragment... Ja czekam na kontynuację

[boss64]

sorry , ale nie mylą się tylko Ci którzy nic nie robią, postaram się coś doklepać jak czas i zdrowie pozwoli

[boss64]

Przednówek już w całej pełni.Zamiast zboża wydają ludziom tylko makuch.Przeklęty twardy jak kamień,jałowy makuch który w stępiezrobionej ze starego pnia,tłuczemy całymi godzinami do upadłegopóki się go nie pokruszy na takie kawałki aby je mogły żarna przyjąć.W kołchozie wybuchłaepidemia czerwonki.Raz po raz któryś z owej grupy przysłanych tu do robotyzostał zabrany do "rejonu"do szpitala.Nie na czerwonkę lecz na zakażenie krwi,umiera jeden z Polaków.Nie dostał na czas zwolnienia aby pójść do doktora ze skaleczoną rękąi umarł po dwóch dniach nieprzytomnej męki.może bez pomyłki tym razem
cdn???????????.........

[szamanka]

Mam nadzieję, że moje pohukiwania odebrales jako żartobliwie ponaglanie

A za ten fragment

I wiernie czekam na cdn...

[Jaskółka]

Dzięki

[borsia]

[boss64]

jasne,spoko, jak daję rady to coś skrobię nawet się myląc

[boss64]

Mania z mężem opuściła kołchoz .Miała dość .Zbuntowali się .Po sprzedaniu ostatnich rzeczy, ruszyła po prostu pewnego dnia przed siebie w nadziei dostania się do wojska. bo ona też chce do wojska. Jak Staszka przemytnica.Słyszała że tworzą się polskie kobiece formacje i to nie tylko w Buzułuku. Nie wie tylko jeszcze gdzie....Obiecała dać nam znać , gdyby udało się jej do nich dotrzeć.
W zagrodzie --naprzeciw ----------żałoba, bo tylko tak można to nazwać .Kantor kazał im oddać na dobrowolny fundusz"wojenny" albo krowę albo barany Muslimy.Kiedy zgłosiligotowość zrzeczenia się wszystkich rubli , które im był winien , odpowiedziano, że to dwie inne sprawyi że muszą dać albomontgaualbo guaspany.
Poszły więc dobrowolnie barany.Muslima milczy i nie podnosi od pracy zlepionych łzami rzęs .Bobo wali z furią w nasyp aż ziemia jęczy, babusia zaś chodzi po obejściu jak błędna .Helena miewa z magazynierem coraz gwałtowniejsze utarczki nasza siorba jest teraz opłacana dosłownie jej własnym zdrowiem.....
cdn?????