Poszukiwacze skarbów traktowani jak przestępcy.

[Festung]

Sławku licz się z tym że jak nie znajdą nic zabytkowego to sprawdzą czy masz legalny system w laptopie/komputerze ....tak że błędne koło się zamyka.

[Catadero]

Żartujcie sobie, żartujcie.
W okolicach Braniewa właśnie poniósł straty współzałożyciel nowo powstałego stowarzyszenia historyczno poszukiwawczego "Batory". Policja przybyła do domu delikwenta nakierowana najprawdopodobniej donosem. Nie mający pojęcia w kwestii zabytków funkcjonariusze chcieli początkowo zabrać wszystko, co w oko wpadło. Kiedy zwrócono im uwagę, że nie dadzą rady zabrać pługów, bron, starej sieczkarni i wielu innych starych maszyn i narzędzi rolniczych (sic!) postanowili zgromadzone w jednym pokoju rzeczy zaplombować-bez maszyn rolniczych oczywiście. Nie postawiono podejrzanemu (nie wiadomo więc o co?) żadnych zarzutów, jednak wykrywacz został zabrany do depozytu. Na czwartek umówili konserwatora zabytków by zobaczył, czy w zaplombowanym pokoju są jakieś zabytki
Człowiek 12 lat zbierał. Teraz...jego los wisi na włosku.

C.

Tak dzisiaj po przejściu Pandory wygląda zbiór gromadzony przez 12 lat

Bez tytułu.jpg

C.

[Wędrus]

ooo ja pied..le

[yukon]

O w morde przeklenstwa sie cisna na usta
Policja sama pisze ze przeprowadza akcje Pandora a niektorzy dalej mowia ze to deszcz pada...
Dobrze ze mu calego domu nie zaplombowali
Widac nawet stowarzyszenia nie sa bezpieczne,kto nastepny?izby pamieci?prywatne muzea?
Bedzie w koncu tak,ze ja jeden ekportujac moje fanty do PL i zglaszac je celnikom bede mial legalna kolekcje
Reszta do pierdla!

[explokera]

Yukon nie kracz bo wykraczesz .
Z drugiej strony Twoje muzeum będzie największym muzeum prywatnym w kraju bo będzie jedyne

[slawek153]

Nic nie znajdą bez obaw, słyszałem jak to robią zawodowcy: Podpisują z jakimiś dziadkiem taką sobie Umowę kupna-sprzedaży na zakup od dziadka pamiątek należącej do jego rodziny przekazywanej z pokolenia na pokolenie, dziadek musi to obowiązkowo oświadczyć w umowie. A te pamiątki to dokładnie medale, odznaczenia, monety guziki itp. pierdoły. Na kwotę np. od 5000 zł. wzwyż. Nic mi nie udowodnią, mam swojego dobrego adwokata, nie są wstanie mi nic zrobić. A to co znalazłem na Wikipedii jest luką prawną do legalnych poszukiwań bez pozwolenia.

[slawek153]

Sławku licz się z tym że jak nie znajdą nic zabytkowego to sprawdzą czy masz legalny system w laptopie/komputerze ....tak że błędne koło się zamyka.

Mam legalny system w laptopie

[krzysiekk]

Nic nie znajdą bez obaw, słyszałem jak to robią zawodowcy: Podpisują z jakimiś dziadkiem taką sobie Umowę kupna-sprzedaży na zakup od dziadka pamiątek należącej do jego rodziny przekazywanej z pokolenia na pokolenie, dziadek musi to obowiązkowo oświadczyć w umowie. A te pamiątki to dokładnie medale, odznaczenia, monety guziki itp. pierdoły.

To taki dziadek bedzie uchodził teraz za "skarb" w rodzinie

[slawek153]

Jak ludzie się nauczą to dziadki będą mieli wielkie wyrazy szacunku w okolicy.

[marcin121]

Jak ludzie się nauczą to dziadki będą mieli wielkie wyrazy szacunku w okolicy.

Pisałem o tym to jedyne rozwiązanie
Ale jeszcze pasuje do tego kwit ze złomu na 12 kg mosiądzu łuski mosiądz drobny pierscienie zapalników mosiądz gruby
55 kg złomu żeliwa stali szklanki itp

[slawek153]

A ja jak znajduję kapsle po piwie i polmosy, to ja tego nie wyrzucam ja to zbieram i kolekcjonuje. Właśnie dlatego chodzę z wykrywaczem i tylko dlatego.

[Wredny Borsuk]

Od kiedy Wikipedia stanowi jakąkolwiek podstawę prawną, aby się na nią powoływać?
Chyba, że się chce zrobić z siebie idiotę.

[Agrawa]

Jak ludzie się nauczą to dziadki będą mieli wielkie wyrazy szacunku w okolicy.

Pisałem o tym to jedyne rozwiązanie
Ale jeszcze pasuje do tego kwit ze złomu na 12 kg mosiądzu łuski mosiądz drobny pierscienie zapalników mosiądz gruby
55 kg złomu żeliwa stali szklanki itp

Który skup złomu wypisze Ci kwit, że kupiłeś wyżej wymieniony "złom"?
Na skupie sprzedajesz "kolor" na dowód i wtedy dostajesz papierek kopię, a w drugą stronę to nie działa.

[slawek153]

Nie sądzę że Wikipedia jest podstawą prawną, ale można się na nią powołać. Idziesz ze zrzutem ekranu z Wikipedii do prawnika,stepelek radcy prawnego na to i masz podstawę prawną.Zawsze z wykrywaczem Masz przy sobie.

[Wredny Borsuk]

Nie sądzę że Wikipedia jest podstawą prawną, ale można się na nią powołać. Idziesz ze zrzutem ekranu z Wikipedii do prawnika,stepelek radcy prawnego na to i masz podstawę prawną.Zawsze z wykrywaczem Masz przy sobie.

Taaa...
Obawiam się, że papier toaletowy może być bardziej przydatny w takiej sytuacji. Podobno na komendzie czasami brakuje...
Ale każdy ma prawo do swoich koncepcji, także szacunek za pomysłowość.