Witam mam pytanie odnośnie Rutusa Proximy ver 1.0 Od kilku wypadów kiedy chodzę po polach rutus co kilka metrów wydusi z siebie taki pojedyńczy dzwięk , poczytałem trochę w google i dalej nie wiem o co chodzi ?? Może to wina cewki ponieważ gdy ją wezmę w dłoń i przyciskam w kilku miejscach to się wzbudza Poradźcie coś
Sprawdzałem wszystko Leży dzisiaj cały dzień na słońcu , jeżeli była wilgoć to powinna wyparować A cewka solidnie oklejona na 100 % nie ma w niej wilgoci Wymieniłem baterie , przeczyściłem i zobaczymy jak będzie się jutro proxa zachowywała
Przyczyna może być jeszcze w luźno owiniętym kablu(który przy ruszaniu cewką powoduje powstawanie tego popiskiwania) lub w zbyt dużej czułości. Spróbuj owinąć mocno kabel wokół sztycy i zjechać z czułością. Powinno się poprawić:)
Zakrz pisze:Przyczyna może być jeszcze w luźno owiniętym kablu(który przy ruszaniu cewką powoduje powstawanie tego popiskiwania) lub w zbyt dużej czułości. Spróbuj owinąć mocno kabel wokół sztycy i zjechać z czułością. Powinno się poprawić:)
Czołem Zawsze chodziłem na max czułości 39 i nic się nie działo tylko od jakiegos czasu zaczeło wariować Kabel jest ciasno owinięty
Rozumiem, że wzbudza Ci się na tej samej miejscówce, na której wcześniej biegałeś z czułością 39?
Spróbuj obniżyć na 33 (ja nigdy niżej nie schodziłem).
Czasem pomaga też ponowne strojenie do gruntu. Mineralizacja gruntu Ci się zmieni i sprzęt będzie lekko wariował jeżeli chodzisz na starych nastawach.