gm. Sawin - prowadzenie-przez-nieznane-osoby-poszukiwan-....

[ergos13]

http://www.sawin.pl/glowna/aktualnosci/ ... etali.html

[ergos13]

Utworzono: środa, 19 marca 2014, 11:48
Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków
Odsłony: 254

Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Lublinie Delegatura w Chełmie informuje, iż został powiadomiony o prowadzeniu przez nieznane osoby poszukiwań przy pomocy wykrywaczy metali na terenie miejscowości Czułczyce, gm. Sawin. Poszukiwania te odbywają się bez wymaganego przepisami pozwolenia WUOZ w Lublinie Delegatura w Chełmie.

W związku z nasileniem się zjawiska nielegalnego pozyskiwania zabytków archeologicznych przy pomocy wykrywaczy metali przypominam o zasadach postępowania przy poszukiwaniu i wydobywaniu obiektów zabytkowych, ukrytych w ziemi, które reguluje ustawa z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami (Dz.U. nr 162, poz. 1568, z późn. zm.) oraz Rozporządzenie Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego z dnia 27 lipca 2011 r. w sprawie prowadzenia prac konserwatorskich, prac restauratorskich, robót budowlanych, badań konserwatorskich, badań architektonicznych i innych działań przy zabytku wpisanym do rejestru zabytków oraz badań archeologicznych (Dz. U. Nr 165, poz. 987).

W rozumieniu art. 3 pkt 4 cyt. ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami zabytek archeologiczny to zabytek nieruchomy, będący powierzchniową, podziemną lub podwodną pozostałością egzystencji i działalności człowieka, złożoną z nawarstwień kulturowych i znajdujących się w nich wytworów bądź ich śladów albo zabytek ruchomy, będący tym wytworem.

W myśl art. 36 ust. 1 pkt 12 cyt. ustawy prowadzenie poszukiwań ukrytych lub porzuconych zabytków ruchomych, w tym zabytków archeologicznych, przy użyciu wszelkiego rodzaju urządzeń elektronicznych i technicznych wymaga uzyskania pozwolenia właściwego WKZ. Zwracam uwagę, iż osoby, korzystające z wykrywacza metali na terenie prywatnym, muszą mieć uprzednio pisemną zgodę właściciela nieruchomości, który może takiej zgody poszukiwaczom nie udzielić.

Każdy, kto decyzji, wydanej przez Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Lublinie Delegatura w Chełmie nie posiada, a prowadzi poszukiwania przy pomocy urządzeń elektronicznych, czyni to niezgodnie z obowiązującymi przepisami.

Poszukiwanie bez pozwolenia ukrytych lub porzuconych zabytków, w tym przy użyciu wszelkiego rodzaju urządzeń elektronicznych i technicznych jest wykroczeniem z mocy art. 111 ustawy z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Osoba, która je popełnia, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

W razie popełnienia tego rodzaju wykroczenia można orzec:

przepadek narzędzi i przedmiotów, które służyły lub były przeznaczone do popełnienia wykroczenia, chociażby nie stanowiły własności sprawcy;
przepadek przedmiotów pochodzących bezpośrednio lub pośrednio z wykroczenia;
obowiązek przywrócenia stanu poprzedniego lub zapłaty równowartości wyrządzonej szkody.

Poszukiwania przy pomocy wykrywaczy metali dotyczą zarówno obiektów archeologicznych o własnej formie terenowej, czyli kopców ziemnych i grodzisk wpisanych do rejestru zabytków, jak i pozostałych stanowisk archeologicznych, objętych ewidencją. Częste jest również prowadzenie poszukiwań militariów na dawnych polach bitewnych, cmentarzach wojennych oraz rozkopywanie nie użytkowanych cmentarzy różnych wyznań, usytuowanych na uboczu czy w lasach. Inspekcje obiektów zabytkowych, prowadzone przez pracowników Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków wykazały, że były one wielokrotnie penetrowane przez tego rodzaju grupy, o czym świadczą liczne, nie zasypane nawet wykopy.

Zgodnie z art. 35 ust. 1 i 2 ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami przedmioty będące zabytkami archeologicznymi, pozyskane podczas badań archeologicznych oraz poszukiwań przy użyciu urządzeń elektronicznych i technicznych, stanowią własność Skarbu Państwa.

Znalazca zabytku archeologicznego lub odkrywca niszczonego stanowiska zobowiązani są zawiadomić niezwłocznie o znalezieniu lub odkryciu właściwego konserwatora zabytków albo wójta (burmistrza, prezydenta) bądź też muzeum lub placówkę archeologiczną oraz zabezpieczyć znaleziony przedmiot lub odkryte stanowisko.

Zwracam się z prośbą o zwrócenie mieszkańcom gminy na powyższy problem. Niezbędna jest bowiem kontrola osób prowadzących jakiekolwiek prace ziemne czy też korzystających z wykrywacza metali pod kątem dopełnienia w w. przepisów i posiadania pozwolenia WKZ. Umożliwi to wyeliminowanie jednego z zagrożeń dla dziedzictwa archeologicznego, jakim jest nielegalne poszukiwanie zabytków archeologicznych i obrót nimi.

[Dario74]

Brak słów

[yukon]

Tam mozna ocenic ten "artykul" odemnie najslabsza ocena juz poszla
Co za bzdury,niedlugo listy goncze beda rozwieszac na drzewach,a rolnicy beda na nas polowac i odbierac w najblizszym wkz nagrody. Srał pies na te ich wykopaliska,ja szukam kluczy od auta i meteorytow!
A wcisne tam jeszcze ze dwa minusy:)

[ergos13]

Panowie i Panie tam są tak piękne tereny i ciekawe..... ehhh Ci co tam się kręcą to wiedzą o co mi chodzi

[Gudziuk]

Idioci i skończeni kretyni się uaktywnili, widać kampania wyborcza się zaczęła.

[boss64]

to tylko normalność halo jesteśmy w Polsce w tuskolandii, "pies ogrodnika sam nie zje a i drugiemu nie da" stara doktryna znów się sprawdza , tylko bić brawo, na głupotę nie ma rady

[PINGWIN]

W Polsce ,1kwiecień , jest co dzień ... żal

[człowiekpiachu]

W Polsce ,1kwiecień , jest co dzień ... żal

Jaki 1 kwiecień???P........RZECZYWISTOŚĆ w wydaniu polskim semickiego pochodzenia

[bomba44]

Panowie i Panie tam są tak piękne tereny i ciekawe..... ehhh Ci co tam się kręcą to wiedzą o co mi chodzi

W ostatnim numerze Nowego Tygodnia jest artykuł o tym. Napisane jest ,, Właściciel pola, który pozwoli na poszukiwania, też będzie miał nieprzyjemności''

W tych okolicach zawsze był spokój z kopaniem, nikt się nie czepiał, była cisza w prasie.
Wszystko zmieniło się po odkryciu cerkiewnego skarbu w Rudzie. Zrobiła się nagonka na poszukiwaczy.

[ergos13]

A znalazł go poszukiwacz . hehe

Tak jak kolega pisze cisza spokój piękna przyroda. Swoja droga Chełmszczyzna jest miejscem odwiedzany przez szperaczy od wielu wielu lat.... a teraz robią jakieś nagonki i chore zagrania....

Ale prawdziwych zawodników i tak nie wytępią

[ergos13]

Panowie i Panie tam są tak piękne tereny i ciekawe..... ehhh Ci co tam się kręcą to wiedzą o co mi chodzi

W ostatnim numerze Nowego Tygodnia jest artykuł o tym. Napisane jest ,, Właściciel pola, który pozwoli na poszukiwania, też będzie miał nieprzyjemności''

Ostatnio baba w gumowcach wyszła z obory i mi pokazała ten artykuł w gazecie. I tyle było z ........

[ergos13]

http://www.nowytydzien.pl/index.php?opt ... &Itemid=27



Konserwator zabytków ostrzega przed samowolnym poszukiwaniem staroci i skarbów przy użyciu wykrywaczy metali. - Można mieć za to ogromne nieprzyjemności, grzywnę, a nawet areszt - mówi Stanisława Rudnik, kierownik chełmskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków po informacji, że nieznane osoby szukają „skarbów” w Czułczycach. Właściciel pola, który pozwoli na poszukiwania, też będzie miał nieprzyjemności.

Konserwator zabytków dostała niedawno informację, że w Czułczycach koło Sawina po polach chodzą ludzie z wykrywaczami metali. - Zawiadomiliśmy policję, bo nikt nie zgłaszał nam poszukiwań w tamtym rejonie - mówi S. Rudnik. - To poważne wykroczenie, za które grożą surowe konsekwencje.
Ostrzeżenie o poszukiwaniach znalazło się na tablicach ogłoszeniowych w sołectwie i stronie internetowej gminy Sawin.
- Ku naszemu utrapieniu to nagminna praktyka - mówi S. Rudnik. - Wykrywacze metali są łatwo dostępne i coraz tańsze, a ludzi po prostu kusi, żeby czegoś poszukać.
Często osoby, które prowadzą samowolne poszukiwania, są bardzo dobrze zorientowane w historii i terenie. - To prawdziwi pasjonaci z ogromną wiedzą - przyznaje S. Rudnik. - Szukają militariów, monet i wszelki metalowych rzeczy.




W okolicach Czułczyc była cerkiew unicka, są pozostałości grodziska nad Uherką. W lasach między Sawinem a Czułczycami dochodziło do potyczek w okresie powstania styczniowego. Zapewne śladów po tych wydarzeniach poszukują amatorzy „wykopek”.
S. Rudnik przypomina, że takie poszukiwania bez pozwolenia są wykroczeniem, za które grozić może grzywna, ograniczenie wolności a nawet areszt.
- Samo chodzenie z wykrywaczem metali nie jest zabronione, ale wykopywanie znalezisk już tak, bo wszystko co jest w ziemi, jest własnością Skarbu Państwa - mówi. - Poważne nieprzyjemności może mieć też właściciel pola, który pozwoli na poszukiwania.
Ale są też i tacy poszukiwacze, którzy współpracują z konserwatorem zabytków. - Znają procedury, a gdy coś znajdą, oznaczają miejsce i występują do nas o pozwolenie. Wtedy w wykopywaniu znaleziska uczestniczy archeolog, który dokumentuje wykop i ewentualne zabytki, oznacza na mapach itd. – mówi konserwator. - Każdy jest wtedy zadowolony. Poszukiwacz, bo znalazł i ma z tego satysfakcję, i my, ponieważ procedury zostały dochowane i znalezisko trafi w odpowiednie miejsce.


To jest ten artykuł z jakim mi baba wyskoczyła

Swoją drogą skoro szukanie "skarbów" jest wykroczeniem to zawsze funkcjonariuszy można prosić i POUCZENIE Zresztą na Chełmie nie słyszałem żeby organy ścigania zdejmowały z pól PRYWATNYCH POSESJI kopaczy... może jest ktoś z tych okolic i mnie bardziej uświadomi.

[ergos13]

http://wschodnia.tv/wydarzenia/969-odna ... -huta-ruda

Link do skarbu. Jak pięknie mówią że chłop znalazł...

[bomba44]

Poprzez takie artykuły będzie więcej ludzi ''uświadomionych'' że jak nie chcą mieć kłopotów to maja nie wpuszczać włóczykijów na swoje pola. Jak nie było z tym problemów do tej pory to mogą się dopiero zacząć , ale tak jak kolega Ergos napisał ''prawdziwych zawodników i tak nie wytępią''

Swoją drogą skoro szukanie "skarbów" jest wykroczeniem to zawsze funkcjonariuszy można prosić i POUCZENIE Zresztą na Chełmie nie słyszałem żeby organy ścigania zdejmowały z pól PRYWATNYCH POSESJI kopaczy... może jest ktoś z tych okolic i mnie bardziej uświadomi.

Zdejmują

A tak na poważnie to nie ma z nimi problemów nawet SG się nie czepia, ale tu pasuje dodać słynne porzekadło forumowe ''zależy na kogo się trafi ''