Włóczykij :: Forum poszukiwaczy

Przepraszam ale czegoś nie rozumiem.
Na zaśmieconej miejscówce gdzie jest masa sygnałów zwiększać moc po to żeby było jeszcze więcej sygnałów? I to przy większej cewce niż 8"?

kurde widze, że co delta to inaczej mi sreberka wychodziły napewno powyzej 80 np. ćwierćdolarówka czy 1 Korona AW, a nie są to dużych rozmiarów monety.
Powyżej 75 napewno wytnie ołów, większe mosiężne i miedziane przedmioty

piotrkusiu pisze:Przepraszam ale czegoś nie rozumiem.
Na zaśmieconej miejscówce gdzie jest masa sygnałów zwiększać moc po to żeby było jeszcze więcej sygnałów? I to przy większej cewce niż 8"?

Ten czlowiek chce chodzic po parku nie smietniku.
To co ma wyciac to wytnie nie wazne czy przy czulosci 8 czy 11.
Wiadomo ze beda takze ,,falszywe sygnaly"
Jezeli w ziemi na glebokosci 10 cm i czulosci 8 sa trzy przedmioty na czulosci 11 tez beda 3..ewentualnie na 11 bedzie lapal glebiej. Jedynie dojda falszywe sygnaly.

polek a kopnales jakie zlotko? Na ile ci piszczalo?

niestety złotka są narazie w mojej strefie marzeń ale sprawdzałem na mojej obrączce i pokazywało coś ok. 75 (nie pamiętam dokładnie ale 70 z czymś)

powiem tak: im większe sreberko ( i bliżej cewki) , tym wyższy sygnał, nawet do 99
to samo srebrne sztućce ( wiem o czym piszę, trochę tego trafiłem w tym roku)
nie wycinać nic, jedynie żelazo
w najciekawszych miejscach, po wybraniu wszystkiego na dyskryminacji, warto też przejechać na AL, trafiają się niekiedy złote drobiazgi
pozdrawiam

Witam.

Jestem tutaj nowy, choć po polach i lasach już sporo wybiegałem. Zaczynałem dość wcześnie od wykrywaczy (samoróbek: PI, Elektora, Fishera555, Alla …), czyli jak się łatwo domyślić, jestem wiekowy. Moim pierwszym fabrycznym sprzętem była, a właściwie jest Delta. Nabyłem ją w grudniu 2010 roku, i przebiegałem z nią grubo ponad rok. Los sprawił, że musiałem przerwać pasję, choroba. Latem tego roku powróciłem do kopania, ale już z trochę innym (droższym, ale czy efektywniejszym?) sprzętem, choć Delta pozostała i pozostanie. Naprawdę udany sprzęt, ale trzeba go zrozumieć i dogadać się z nim, jak z każdym innym wykrywaczem. Podobnie jest i z kobietami. Bywa, że trzeba dużo cierpliwości, ale później okazuje się, że było warto. Choć moja Delta jest z cewką 8”, to i tak potrafi ucieszyć. Ale do rzeczy….

Jak wspomniałem wcześniej, przesiadłem się na coś innego, to Delta pozostała, i syn zaczyna się do niej przekonywać. Zamierzam kupić do niej Detecha 13”. I tu moje pytanie do Was moi drodzy. Czy przez te 4 lata od zakupu coś się zmieniło w temacie Delta 4000? Jakieś nowości, udoskonalenia, parametry itp? Pytam, bo nie wiem, czy Detech 13” do czteroletniego sprzętu to dobry pomysł? Czy może odczekać, i zastanowić się nad innym zestawem. Nadmienię, że mam tę nowszą, z czarnymi literkami na wyświetlaczu. Wcześniejsza wersja o ile się nie mylę, miała czerwone literki, a po podświetleniu zmieniały się na czarne. Była też jakaś różnica w parametrach, i w gnieździe.

Za wszelakie rady, sugestie, jak i również za krytykę, z góry bardzo dziękuję.

Pozdrawiam z Mazur.

detech 13 to jak najlepszy pomysł, zupełnie nowa maszynka, możesz śmiało chodzić po starych miejscówkach
gwarantuję, że po koncentryku nakopiesz i to sporo
pozdrawiam, Krzysiek

Orientujecie się może czy jest duża przepaść między 13 detech a 11DD ?

miałem okazje pożyczyć trzynastkę od kolegi
w miejscach, gdzie nie wychodził już nawet gwóźdź nieźle pokopałem trafiłem między innymi srebrne sztućce i złota obrączkę, to w kilka dni
na wiosnę zamierzam kupić sobie detecha

damianekstn pisze:

piotrkusiu pisze:

yukon pisze: Ok czulosc11,dysk40,powycinac wsio powyzej80?tyle?wiecej niema co ustawiac?

Po zaśmieconym terenie z koncentrykiem 8" chcesz na czułości 11 chodzić? Max 8-9 i powoli czyścić.

Nie chodze z 8" wiec nie wiem ale na moje oko moglby chodzic z 10-11 czulosc.Takie moje zdanie.
Kurcze gudziuk skad wiesz na ile bedzie piszczal na carska swinke? Moje srebrne monety na delcie:
24 einen thaler-50
20 kopiejek-65
tynf-65
1 rubl/rubel 1898-60
Wiec floren srebrny albo marka albo sa bardzo duze albo bardzo roznia sie proba od moich wykopanych.

Sprawdzas w standardowych warunkach , pierwszy mój floren zassałem jeszcze deltą i do dzisiaj pamiętam, że mi strzelił dokładnie 94, byłem troche zmeczony i pomyslałem sobie, że pewnie lemiesz, ale zaskoczyło mnie, że jest to bardzo punktowy sygnał i se kopłem i wyskoczył mi florenek. Do tego jak Krzysiek pisał łyżka srebrna potrafi czasami wywalić id na poziomie 99, do tego dochodzi jeszcze odległośc od sondy oraz ułożenie w stosunku do niej, a i właściwosci gruntu są też istotne np., często mi się trafia tak, że cos mi pokazuje w gruncie 38, a po wyjęciu mam 55.

dokładnie tak
dużo zależy jak głęboko leży przedmiot, im głębiej, tym niższą wartość pokazuje maszynka

Moze i macie racje:) Hmm a co z trybem A2? Uzywacie go? Poszukiwanie koloru jest efektywniejsze na dyksryminacji czy na a2?

ja latam na dyskryminacji

damianekstn pisze:Moze i macie racje:) Hmm a co z trybem A2? Uzywacie go? Poszukiwanie koloru jest efektywniejsze na dyksryminacji czy na a2?

Akurat ja w przeciwieństwie od Krzysiak latałem na A2, na dyskryminacji latałem tylko na zaśmieconych znacznie terenach np. okolice ruin domów, dawałem wówczas cewke 8 plus dyskryminację i co nieco wyskoczyło zawsze spod cewki. U mnie ze względu na to, że mam znacznie zmineralizowany grunt lepsze efekty miałem na A2, ale np. jak byłem u Krzyska to u niego prawie mineralizacji gruntu nie ma, więc pewnie dyskryminacja jemu z tego powodu lepiej chodzi.

Napiszcie mi proszę jak delta 4000 ma się do euroteka pro jeśli idzie o głębokość i dokładność. To że delta bije na głowę garety jeśli chodzi o dokłanośc to wiem, to ze jest nieco "płytsza" od garetów też można wyczytać, a co z "młodszym" bratem z tej samej stajni?