Włóczykij :: Forum poszukiwaczy

Witam. Czy ktoś z posiadaczy Fishera F75 LTD może doradzić jaką większą cewke dokupić? Jest kilka dostępnych marek na rynku, ale jak to bywa w życiu wolę się dowiedzieć wcześniej by kota w worku nie kupić. Głównie chodzi o zasięg, ale bardzo ważna jest także waga i stabilność w terenie.

Zanim zakupisz ciężkiego kloca uważaj bo możesz połamać rurkę "S" i będzie darmowy bonus do zakupu.
Niestety większe sondy swoje ważą więc bierz to pod uwagę.

Waga ponad standardowych sond nie jest aż taka większa od standardowej. NEL ma w swojej ofercie kilka modeli, ale nie wiem który byl by najbardziej odpowiedni.

Ja polecam cewkę DETECH ULTIMATE 13" . Bardzo dobry zasięg i jest lekka jak na swój rozmiar

Jak zachowuje się na drobnice? Dużo większy zasięg jak na standardowej?

Romulus pisze: ↑

4 mar 2018, o 11:21

Ja polecam cewkę DETECH ULTIMATE 13" . Bardzo dobry zasięg i jest lekka jak na swój rozmiar

Zgodzę się z kolegą lekka i dużo głębiej bije zarówno na klocki jak i drobnicę.

Dziękuję za informację. W sklepie 699 zł z osłoną więc nie jest to jakaś wysoka cena.

A czy ktoś z forumowiczów używał kiedyś sondę MAS sonda 13,5" DD? Kawał patelni, kwestia tylko jak się sprawdza w terenie?

Detech ultimate DD 13 cali bije każdą inną , nawet fabryczną. Zarówno na male srebra jak i na depo w trybie statycznym.

To czy jakaś cewka bije każdą inną to trzeba sprawdzić w tym samym czasie na tym samym celu na tym samym wykrywaczu a wątpię żeby ktoś miał kilka cewek 13" do Fishera f75 w tym samym czasie.
Testowałem 13"nela tornado i marsa discovery 13" w tym samym czasie i między tymi dwoma cewkami Mars wygrywa pod każdym względem,
cewki 13" detech ultimate nigdy do fishera nie miałem więc nie będę wyrażał na jej temat żadnych opinii, ale czy bije inne na głowę szczerze wątpię,
cewki tego typu używałem z wykrywaczami white's mxt i spectra, dobra cewka i lekka jak na swój rozmiar
Obecnie testuję cewkę 13,5" Mas do fishera f75ltd dst, po pierwszych próbach gdzie operatorem był mój znajomy sprawdzaliśmy na jego wykrywaczu cewki mas vs mars, i w tym momencie upewniłem się że cewka może być i bardzo dobra ale jak operator dupa to nic z tego dobrego nie będzie jeśli nie zna swojego wykrywacza, również znaczenie ma konkretny egzemplarz wykrywacza. Na dwóch różnych fisherach f75ltd dst wyniki były całkowicie inne jeśli chodzi o głębokość i stabilność pracy.

Testowaliśmy do Fishera każdy rodzaj cewek na zakopanej złotej i srebrnej monecie w glebie cięzkiej- madzie, Detech 13stka wygrywała, niestety oryginalna "kopytko" jest lżejsza od 13stki i to jej zaleta kosztem kilku cm zasięgu. Do niedawna był to najgłębszy wykrywacz na rynku. Sporo wykrywaczy przetestowaliśmy w tych samych warunkach, na tych samych monetach celem wybranie "świetego gralla" wśród wykrywaczy. Piszesz że dwa identyczne wykrywacze miały różne zachowania z tymi samymi cewkami - zgadza się, sprzęty fabrycznie powinny być parowane elektronika z daną cewką jeśli chcemy mieć ponadprzeciętne osiągi. F75 z rynku USA sa pierwszego sortu i można na nich chodzić z dopalaczem na czułości 99, te na Europę mogą być drugiego sortu i wzbudzać się na czułości 99 - tak słyszałem od kolegi ze stanów.

Czemu sowa piszesz "do niedawna"?ktorys go pobil na waszych testach?

Na cienkie drobne złoto po dzisiejszych testach wygrał XP ORX w trybie głęboka moneta na cewce 9 cali białej. Na srebrnych małych monetach jak 1/24 talara wykrywacze mają podobne zasięgi co opisałem w wątku o F75. Trybów gold w ORX nie sprawdzałem tak wnikliwie czy bedą na monety i złoto lepsze od Fishera bo za mocno wzbudzał mi sie wykrywacz , podobno można na tych trybach w Polsce szukać monet, ale moim zdaniem w normalnej pracy to się nie sprawdzi bo nie do tego te tryby służą, mamy zbyt mocno zażelazione gleby. Ciekawe jak XP Deus wypada w porównaniu z F75, podejrzewam że na grubsze srebro F75 byłby lepszy zwłaszcza z cewką 13 cali, ale już nie mam tej cewki.

Sowa weź się w końcu przywitaj na forum
A co do ostatniego postu to Fishery F75 LTD z 11 i 13" pobiły na łeb pewnego dnia, pewne miejsce zczesane parokrotnie centymetr po centymatrze przez Deusa XP jakieś 50 m2. Koleś aż zbladł jak miejscówkę nadał i był pewien, że będzie lipton Aczkolwiek nie twierdzę, że to jakaś zasada.

Witałem się pod innym nickiem.
Z tymi pobiciami to wszystko zależy na jakich ustawieniach i jakie przedmioty.
Ja badałem na małym kawałku złotego pierścionka (na tym były najwieksze różnice na korzyść ORX), na monecie srebrnej wielkości 50 groszy i złotym sygnecie różnice w zasięgu nie były już takie duże. Nie mniej Fisher F75 DST LTD uważam za jeden z lepszych wykrywaczy jakie wymyslono. Jakby sparować go ze sztycą ala deus to byłby ideał.