niewybuchy
- radoslav
- Podporucznik
- Posty: 461
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 15:47
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Prusy Wschodnie
niewybuchy
Witam. Mam pytanie odnośnie znalezienia niewybuchów. Czy trzeba zawiadamiać jakieś służby np. patrol saperski i czy wiążą się z tym jakieś konsekwencje.
- radoslav
- Podporucznik
- Posty: 461
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 15:47
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Prusy Wschodnie
Re: niewybuchy
w niektórych postach napisano "do bagienka" lub "na wieczny spoczynek" czyli nikt nie jest o tym fakcie informowany i moim skromnym zdaniem jest to śmiertelne zagrożenie raczej. Ktoś to może wydłubać i...
-
- Porucznik
- Posty: 513
- Rejestracja: 3 sty 2013, o 08:31
- Województwo: Wybierz
- radoslav
- Podporucznik
- Posty: 461
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 15:47
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Prusy Wschodnie
- radoslav
- Podporucznik
- Posty: 461
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 15:47
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Prusy Wschodnie
Re: niewybuchy
a tak na marginesie to skoro moderator nie może mi udzielić sensownej odpowiedzi tylko "...i co niby ma się stać" to gdzie mam szukać odpowiedzi na pytanie?
-
- Porucznik
- Posty: 513
- Rejestracja: 3 sty 2013, o 08:31
- Województwo: Wybierz
Re: niewybuchy
Jestem w stanie udzielać odpowiedzi, ale nie na pytania zadane w ten sposób. Inna sprawa, że temat na forach wszystkich chyba już wałkowany był zbyt wiele razy.
- radoslav
- Podporucznik
- Posty: 461
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 15:47
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Prusy Wschodnie
Re: niewybuchy
ostatnio spotykam się na forum z oziębłością i dziwną agresją. strach zadawać jakiekolwiek pytania. nie wiedziałem że dołączając do Włóczykija trzeba być objebany w temacie. ale skoro tak to trudno. jestem laikiem
- radoslav
- Podporucznik
- Posty: 461
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 15:47
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Prusy Wschodnie
- radoslav
- Podporucznik
- Posty: 461
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 15:47
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Prusy Wschodnie
Re: niewybuchy
no i jako moderator powinieneś mnie chyba pouczyć i ewentualnie pokierować do podobnych wątków a nie wypalać z tekstem "...i co niby ma się stać" pozdrawiam
-
- Porucznik
- Posty: 513
- Rejestracja: 3 sty 2013, o 08:31
- Województwo: Wybierz
Re: niewybuchy
Bez wątpienia jesteś, jak większość tutaj. Większość jednak potrafi korzystać z dwóch rzeczy: opcji szukaj na forach i google. Z mojej strony nie jest to agresja, tylko wzruszenie ramionami, kiedy czytam po raz enty jakieś kocopołki i dziwne wnioski.
@up - opcja szukaj i google nie boli:
http://www.ue.wroc.pl/pracownicy/5065/s ... buchu.html
PS. Ja jako moderator nie muszę nic, bo nie jestem tutaj od prowadzenia za rączkę, tylko od czyszczenia dwóch działów.
@up - opcja szukaj i google nie boli:
http://www.ue.wroc.pl/pracownicy/5065/s ... buchu.html
PS. Ja jako moderator nie muszę nic, bo nie jestem tutaj od prowadzenia za rączkę, tylko od czyszczenia dwóch działów.
- tosshiro
- PLUTONOWY
- Posty: 81
- Rejestracja: 6 wrz 2014, o 08:16
- Województwo: Mazowieckie
- Imię: Pawel
- Lokalizacja: Wołomin
Re: niewybuchy
Osobiście spotkałem się z przypadkiem że jeden niewybuch był obsypany wraz z jego okolicami śrucinami od wiatrówki. Jak się spytałem na innym forum to podobno jakaś nie pisana zasada że tak się robi. Spotkaliście się z czymś takim ?
Nie zbieram monet i guzików bo zostawiam dla was :)
Moglibyście zostawić mi mausera jak ktoś nie zbiera :D
Moglibyście zostawić mi mausera jak ktoś nie zbiera :D
- Festung
- SPEC
- Posty: 1523
- Rejestracja: 8 lis 2012, o 18:35
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Sátoraljaújhely
Re: niewybuchy
Jeśli znajdziesz coś co Twoim zdaniem jest niebezpieczne:radoslav pisze:ostatnio spotykam się na forum z oziębłością i dziwną agresją. strach zadawać jakiekolwiek pytania. nie wiedziałem że dołączając do Włóczykija trzeba być objebany w temacie. ale skoro tak to trudno. jestem laikiem
1-nie wiesz co to jest nie dotykaj!
2-chcesz zgłaszać na policje ,zgłaszaj Twoja sprawa
3-nie wybuchnie no chyba że potraktujesz ów przedmiot młotkiem,ogniem,boschem itp.
4-nie klnij!
Ja proponuję stosować się do punktu 1...
Gdybym był cukierkiem jaki miałbym smak?
Byłbym twardym cukierkiem, innych opcji brak!
Dlaczego twardym skąd wybór taki?
One się wszystkim dają we znaki.
Stara szakala bajka.....
Byłbym twardym cukierkiem, innych opcji brak!
Dlaczego twardym skąd wybór taki?
One się wszystkim dają we znaki.
Stara szakala bajka.....
- radoslav
- Podporucznik
- Posty: 461
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 15:47
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Prusy Wschodnie
- radoslav
- Podporucznik
- Posty: 461
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 15:47
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Prusy Wschodnie
Re: niewybuchy
i wszystko w temacie. dziękujęFestung pisze:Jeśli znajdziesz coś co Twoim zdaniem jest niebezpieczne:radoslav pisze:ostatnio spotykam się na forum z oziębłością i dziwną agresją. strach zadawać jakiekolwiek pytania. nie wiedziałem że dołączając do Włóczykija trzeba być objebany w temacie. ale skoro tak to trudno. jestem laikiem
1-nie wiesz co to jest nie dotykaj!
2-chcesz zgłaszać na policje ,zgłaszaj Twoja sprawa
3-nie wybuchnie no chyba że potraktujesz ów przedmiot młotkiem,ogniem,boschem itp.
4-nie klnij!
Ja proponuję stosować się do punktu 1...
-
- SIERZANT
- Posty: 139
- Rejestracja: 31 paź 2012, o 14:00
- Województwo: Wybierz
Re: niewybuchy
Będąc kiedyś na grzybach znalazłem niewypał który zabezpieczyłem przed innymi grzybiarzami mchem,lecz po powrocie do domu zaczęło mnie gryźć sumienie że mimo wszystko to cholerstwo kiedyś znowu wylazie z ziemi.Tego samego dnia zatrzymałem patrol policji który bez najmniejszego problemu podjechał ze mną do tego złomu.Po stwierdzeniu policjanta że to faktycznie niewypał dokonał on zgłoszenia do dyżurnego który nakazał zabezpieczyć teren(oflagowali go czerwono-białą taśmą żeby chyba bardziej było widoczne dla ciekawskich) i tak niewypał pozostał przez sobotę i niedzielę.......
W poniedziałek w godzinach porannych zadzwonił do mnie patrol saperski (numer telefonu podałem policjantowi- jedyne dane jakie podałem)z prośbą wskazania miejsca "znaleziska".
Gdy chłopaki dotarli na miejsce jedynie podpisałem im jakiś papierek przekazania niewypału .
Podsumowywując straciłem 3 godziny ale SPOKÓJ SUMIENIA -BEZCENNE!
W poniedziałek w godzinach porannych zadzwonił do mnie patrol saperski (numer telefonu podałem policjantowi- jedyne dane jakie podałem)z prośbą wskazania miejsca "znaleziska".
Gdy chłopaki dotarli na miejsce jedynie podpisałem im jakiś papierek przekazania niewypału .
Podsumowywując straciłem 3 godziny ale SPOKÓJ SUMIENIA -BEZCENNE!