Włóczykij :: Forum poszukiwaczy

Za namowami i po swojej myśli postanowiłem założyć temat o gotowanku. Niech to nie będzie zwykła książka kucharska . Drodzy przyjaciele wrzucajcie przepisy waszych ulubionych potraw, zup, przystawek, napoi, drinków i rozmaitych kuchennych udziwnień... ... zaczynajmy, SMACZNEGO! jako pierwszy- OMLET Serbski --- 4 jajka, 4 ugotowane ziemniaki, 2 łyżki startego żółtego sera( najlepiej parmezanu), 2 łyżki śmietanki, posiekana natka pietruszki(wedle uznania),sól, pieprz, masło-do smażenia . Ziemniaki ugotować w mundurkach, obrać i jeszcze ciepłe przepuścić przez maszynkę lub przetrzeć przez sito. Wymieszać ze śmietanką, jajkami, startym serem i natką, doprawić do smaku solą i pieprzem. Podzielić na dwie porcje i usmażyć na maśle lekkie omlety. Omlety te można podawać z surówkami z pomidorów lub z zieloną sałatą z sosem vinaigrette. Można też polać gęstym sosem grzybowym lub pomidorowym. ( ja osobiście oprócz soli i pieprzu dodaje też ostrej papryki) WARTO SPRÓBOWAĆ !

Co to za przepis?a gdzie zdjecia z przygotowan i zdjecia gotowego dania?
Ale pomysl dobry

wormann pisze:A ja zakładam temat o sprzątaniu ,sprzątaniu naszych mieszkań ,domów , posesji , garaży itp. ludziska to jest forum historyczo- eksploraacyjne jak tak dalej pójdżie to za chwilę będziemy mieli dział;
pod tytułem 'PORADY SERCOWE' lub 'Z PSEM NA SPACERKU-CZYLI TRESURA PSÓW I KOTÓW' lub inne , rozmawiałem z obecnym administratorem jeszcze przed powstaniem tego forum i obiecywał forum luzne z lużnymi tematami ale bez przesady ,zaczyna być to żenujące a może chodzi tu tylko o nabijanie postów? Nauczono mnie tego że jak nic nie mam do powiedzenia mądrego to lepiej nic nie mówić,zastanówmy się nad tym wszyscy.

No to ja coś powiem bo poniekąd zostałem wywołany do tablicy
Wormann ma trochę ale nie do końca racji.
Ten dział jest jak resztą brzmi jego tytuł "Na każdy temat" dla takich właśnie nie związanych do końca tematów z eksploracją, ale trzeba trochę też rozróżniać co można a co się raczej nie nadaje na konkretne tematy.
O gotowaniu można pokleić do tematy "nasze inne hobby" a ja z swojej strony proszę o ograniczenie ciut postów typu nie wnoszących i często nie mających nic wspólnego z tematem.
Z góry dzięki czujcie i bawcie się jak dobrze jak do tej pory.
Cyga...

Można też rozwinąć temat nie tylko o kuchenny ale także zapodawać foty swoich wędzarenek ogrodowych i przepisów na dobre wędzonki, oraz przepisy na różnego rodzaju trunki i nalewki.
Poniekąd trzeba z głową zapodawać tematy oraz wypowiedzi w wątkach aby nie zaspamować forum. Dlatego powoli zaczniemy zwracać uwagę na rażące wypowiedzi spamowe.

Każdy próbował zapewne swoich umiejętności kucharskich, a "rura" pierwszy się odważył . Jeść trzeba, czy w domu, czy na wyprawie. Ja się podpinam pod pomysł i na pierwszy raz prezentuję swoje rogaliki z ciasta francuskiego z nadzieniem serowym (ser biały+rodzynki+skórka pomarańczy+cukier wanilinowy i co komu przyjdzie na myśl a ma pod ręką) na słodko oczywiście.
Przed włożeniem do piekarnika posmarować należy rogaliki rozbełtanym jajkiem.
Smacznego (oglądania).

Osobiscie uwazam , ze luzne podejscie do tematu i watki takie jak ten czynia to forum niezwykle innym od wszystkich ! LEPSZYM !!
Dlatego tez jutro piekac swoje flagowe "Drozdzowe slimaczki " wezme do reki aparat !!

Chleba naszego powszedniego...
Cha, cha, cha.
A chleb już próbowali zrobić sami . Wprawdzie z gotowych mieszanek mąki z czymś tam, choć dorzuciłem trochę pieprzu, pestek ze słonecznika, siemienia lnianego( ale to są dwa różne chlebki jak widać w formach) oraz oliwy. A...dodałem maślankę.
Też głodny się zrobiłem .
Może mniej ważne posty nagradzać połową posta .

CYGAN pisze:No właśnie, nie chodzi tu o liczbę postów bo nikt za to i tak nie płaci i trzymajcie się tematu a nie gadacie o ćwiartkach postów

Trochę tu pozamiatałem niepotrzebnego i na temat sapu.
Potem sam siebie zamiotnę do kubła!!

smacznego

Rada jestem,że Rurka założył taki wątek Przyznam,że też myślałam o takim temacie ,ale obawiałam się właśnie komentarzy,że :"nie na temat",że "a cha,jak kobieta to od razu przepisy",a ja jestem zdania,że jest to temat bardzo ciekawy,ponieważ ludzie zawsze jedli,jedzą i jeść będą.Przepisy łączą się z tradycjami,a także z historią,która wpływała na to iż produkty(warzywa,owoce,przyprawy) oraz przepisy docierały wraz z ludźmi w odległe kraje.Także wojny miały wpływ na powstawanie potraw,często prostych,ale chyba tych najwięcej dotrwało do czasów nam współczesnych.Takie moje skromne zdanie

Sama uwielbiam gotować i eksperymentować ,uważam też,że kobiety odcinające się od "garów" pozbawiają same siebie wielu pięknych doświadczeń ,powiem więcej dla nie gotowanie i eksperymentowanie w tej dziedzinie jest sztuką równą malarstwu,fotografii,rzeźbie itp.
A gotujących mężczyzn uwielbiam i uważam,że często są lepszymi kucharzami niż kobiety
Na początek wrzucam fotki mojego pierwszego i mam nadzieje,że nie ostatniego,chleba na zakwasie.Zakwas mojej hodowli ,a mąka z miejscowego młyna Zapach i smak...

Kurczak pieczony w glinie- obozowy przysmak . 1 spory kurczak, 150 g boczku lub słoniny, 1 łyżka proszkowanej papryki, 1 łyżka kminku, 1 łyżka pieprzu, 5 ząbków czosnku, 50 ml oleju lub oliwy. czosnek drobno siekamy i mieszamy z przyprawami i olejem. otrzymaną zaprawą smarujemy kurczaka od wewnątrz i na wierzchu. owijamy tak nasmarowanego kurczaka cienkimi plastrami boczku lub słoniny. Następnie owijamy szczelnie wysmarowaną olejem folią aluminiową. gdy kurczak jest juz szczelnie owinięty folią, okładamy go całego 2-3centymetrową warstwą świeżej gliny. wkładamy kurczaka w żar ogniska, przykrywamy zwęglonym drewnem i pieczemy ok 3h. gdy mamy pewność że glina jest już sucha, rozbijamy ją i wyjmujemy upieczonego kurczaka. Do tego oczywiście ziemniaczki z żaru lub pieczony chleb... z zimnym piwem smakuje najlepiej .(osobiście wkładam pęczek świeżych ziół i ząbek czosnku do środka kurczaka przed pieczeniem, to wzmacnia smak i aromat) smacznego!

Robi się smakowicie

Hauptma-nova pisze:Robi się smakowicie

Pysznie , smacznie i na pewno historycznie,,,

ala pasztet mojej mamy

1kg słoniny
1/2 kg wątroby wieprzowej
2 jajka
przyprawy:czosnek, sól, pieprz, majeranek

Słoninę i wątrobę mielimy, do powstałej masy dodajemy surowe jajka, doprawiamy według uznania, wkładamy do forek i zapiekamy w piekarniku. Dodatkowo można obłożyć przed zapieczeniem, plastrami słoniny lub boczku. Pieczemy w zależności od wielkości foremek.

Do tego proponuję chlebek Hauptma-novej i ogórki kiszone, małosolne,albo pomidory prosto z krzaka.

Hauptma-nova pisze:
Rada jestem,że Rurka założył taki wątek Przyznam,że też myślałam o takim temacie ,ale obawiałam się właśnie komentarzy,że :"nie na temat",że "a cha,jak kobieta to od razu przepisy",a ja jestem zdania,że jest to temat bardzo ciekawy,ponieważ ludzie zawsze jedli,jedzą i jeść będą.Przepisy łączą się z tradycjami,a także z historią,która wpływała na to iż produkty(warzywa,owoce,przyprawy) oraz przepisy docierały wraz z ludźmi w odległe kraje.Także wojny miały wpływ na powstawanie potraw,często prostych,ale chyba tych najwięcej dotrwało do czasów nam współczesnych.Takie moje skromne zdanie

Sama uwielbiam gotować i eksperymentować ,uważam też,że kobiety odcinające się od "garów" pozbawiają same siebie wielu pięknych doświadczeń ,powiem więcej dla nie gotowanie i eksperymentowanie w tej dziedzinie jest sztuką równą malarstwu,fotografii,rzeźbie itp.
A gotujących mężczyzn uwielbiam i uważam,że często są lepszymi kucharzami niż kobiety
Na początek wrzucam fotki mojego pierwszego i mam nadzieje,że nie ostatniego,chleba na zakwasie.Zakwas mojej hodowli ,a mąka z miejscowego młyna Zapach i smak...

No to już wiem kto mi da przepis i pomoże napalić w moim piecu chlebowym.
Postawiłem parę lat temu kuchnie z piecem chlebowym i do tej pory nigdy nie upiekłam w nim chleba.
Potrzebuję jakiś uniwersalny przepis na rozczyn czy jak to się fachowo mówi i czy jest tu u nas ktoś kto piekł chleb w takim piecu

Od rana wszyscy w kuchni .
Mam jeszcze boczek pieczony z ponacinaną skórką w przyprawach, jak kto lubi np z majerankiem. Oczywiście przed pieczeniem powinien poleżeć w "bejcy" a następnie do pieca.
I tu na szczęście moje zdjęcia się skończyły.
Smacznie pozdrawiam.