alkomat

O wszystkim i o niczym, na serio i dla zabawy
ODPOWIEDZ
lyr
Zasłużony
Zasłużony
Posty: 299
Rejestracja: 31 paź 2012, o 21:43
Województwo: Wybierz

alkomat

Post autor: lyr »

Przymierzam się do kupna alkomatu , na allegro jest tego pełno , jestem w stanie dać 300 - 400 zł czy za tą cene kupie w miare uczciwy i jakiej firmy wybrać ?
Awatar użytkownika
Wędrus
Administrator
Administrator
Posty: 2741
Rejestracja: 10 wrz 2012, o 20:59
Województwo: Wybierz
Lokalizacja: Galicja

alkomat

Post autor: Wędrus »

Bąbel, taniej będzie nie pić w tygodniu :brecht:
"Prawdziwy Polak nie kradnie, tylko zdobywa w walce, konfiskuje albo rekwiruje"
lyr
Zasłużony
Zasłużony
Posty: 299
Rejestracja: 31 paź 2012, o 21:43
Województwo: Wybierz

alkomat

Post autor: lyr »

wędrus nie ma takiej możliwości,światek piątek czy niedziela bimberku na zdrowie napić się trzeba :popijawa: hehehe
Awatar użytkownika
chemik
Porucznik
Porucznik
Posty: 704
Rejestracja: 12 paź 2012, o 19:34
Województwo: Wybierz
Lokalizacja: Polska południowo-wschodnia

alkomat

Post autor: chemik »

Polak nie kaktus pić musi :piwko: Ja sobie kupiłem Sentech AL-6200 ale na ile jest on miarodajny ze sprzętem atestowanym to nie mam pojęcia :hmm:
"Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana"
— Napoleon Bonaparte
Awatar użytkownika
yukon
Administrator
Administrator
Posty: 10936
Rejestracja: 9 wrz 2012, o 22:46
Województwo: Wybierz
Lokalizacja: Wolna Republika Bieszczad.
Kontakt:

alkomat

Post autor: yukon »

Mowiles Lyru ze do pracy cie zabieraja a na wykopkach kieruje wedrus,wiec na co ci to? :D
„Bieszczadzkie Pompeje" pokryte „lawą" bujnej karpackiej roślinności.
lyr
Zasłużony
Zasłużony
Posty: 299
Rejestracja: 31 paź 2012, o 21:43
Województwo: Wybierz

alkomat

Post autor: lyr »

yukon w pracy na bramie zmeniła się firma ochroniarska ,jak stara ochrona była to nie było dmuchania a teraz na okrągło a ostatnio dmuchałem nawet jak wychodziłem z pracy[jak mi kazali dmuchać to im powiedziałem tak [a co ja w browarze pracuje że wychodząc z roboty miałbym wolty] ,a i nieraz w niedziele do południa jak trzeba gdzieś autem pojechać a w sobotę coś się łykało to strach
Awatar użytkownika
autsajderek
CHORAZY
CHORAZY
Posty: 267
Rejestracja: 19 mar 2015, o 23:38
Województwo: Brak
Imię: Paweł
Lokalizacja: Polska pólnocno-wschodnia

alkomat

Post autor: autsajderek »

Siemka.
Ja kupiłem 2 lata temu CA2000. Zalecają kalibrować co 12 m-cy, ja kalibruję co 6, z racji jeżdżącej pracy wolę mieć zawsze sprawny. Ogólnie jestem zadowolony, aczkolwiek odczyty wyższe niż 0,5 promila (bo w promilach jest wyskalowany) nie są miarodajne. Wyniki porównywałem z alkomatem Alkocensor IV.
Jeżeli szukasz czegoś w charakterze alkomatu, a nie alkowykrywacza, polecam szukać w modelach, które można kalibrować odpowiednią mieszaniną gazów i na które dostaniesz papier wzorcowania/walidacji po takiej kalibracji gazem. Jak się czegoś nie da skalibrować i ustawić w żądanym zakresie pomiarowym, to będzie to tylko wskaźnik, a nie miernik i z czasem mocno będzie Ci oszukiwał. Czujniki alkoholu z czasem zmieniają nieznacznie swoje parametry.
Ważne jest, żeby takiego ani żadnego alkomatu nie używać bezpośrednio po wypiciu - zbyt duża dawka alkoholu w wydychanym powietrzu uszkadza delikatny detektor alkoholu oparty w tych lepszych alkomatach o związki platyny (chyba)...
Za górami, za lasami, za czterema burgerkingami, był sobie las, zielony las, w lesie tym miś, co w ekosystem wdepną po pas...
Awatar użytkownika
suchy
Mł. Chorąży Sztab.
Mł. Chorąży Sztab.
Posty: 309
Rejestracja: 14 lis 2012, o 12:14
Województwo: Śląskie
Imię: Dawid
Lokalizacja: Śląsk

alkomat

Post autor: suchy »

Lyr raczej to nie wina nowej firmy ochroniarskiej tylko pracodawcy który wraz ze zmianą firmy zmienił ich obowiązki :) a ustawa mówi jasno ze musisz poddać sie badaniu nie ważne czy przy wyjściu, wejściu czy w czasie pracy, jeśli pracodawca nakazał firmie takie "praktyki"..,
a co do alkomatu to pomyślałbym o Alkohicie x5, a najbezpieczniej to nie pić przed robotą :popijawa: ;)
pozdrawiam.
Dawid
Łopatolog
Pułkownik
Pułkownik
Posty: 1209
Rejestracja: 24 mar 2013, o 06:52
Województwo: Wybierz

alkomat

Post autor: Łopatolog »

Gdzieś czytałem lub słyszałem że towarzysze ze wschodu stosują kroplówki :diabełek: Problem wyziewu znika ,lecz jak na impreze iśc z kroplówką??? :diabełek:
Awatar użytkownika
autsajderek
CHORAZY
CHORAZY
Posty: 267
Rejestracja: 19 mar 2015, o 23:38
Województwo: Brak
Imię: Paweł
Lokalizacja: Polska pólnocno-wschodnia

alkomat

Post autor: autsajderek »

Alkohol w kroplówkach i brak wskazań alko jest wierutną bzdurą. Po pierwsze - podanie alkoholu dożylnie jest niemiłosiernie bolesne, po drugie, jak alkohol dostanie się do krwiobiegu, to musi zostać gdzieś oddany - taka wymiana następuje m.in w płucach, więc tak czy inaczej w wyziewie będzie. Oczywiście wypić 0,5l, a przyjąć donację 0,5l... hehe o ile wypić się da 0,5 na głowę, to taka ilość dożylnie jest nie do przyjęcia, biorąc pod uwagę, że zdrowy człowiek ma ok 5-6l krwi, to wystarczy 25ml alkoholu, żeby ululać kogoś prawie w trupa... To takie rozważania teoretyczne, bo i tak nikt o zdrowych zmysłach nie podał by sobie alko dożylnie.
Inna sprawa - zwróćcie uwagę na krew wypływającą z jakiejś niewielkiej ranki. Gdy potraktujemy ją spirytusem, momentalnie następuje koagulacja krwinek, jak również tkanek skóry właściwej i żywego naskórka. Wyobraźcie sobie, co by się stało, gdyby podać nawet niewielką ilość alkoholu dożylnie? Momentalnie uszkodzeniu ulegają składniki krwi, jak również nabłonek naczyń krwionośnych...
Efekt takiej akcji można przewidzieć.... :zombie: :zombie:
To tak na marginesie :)
Za górami, za lasami, za czterema burgerkingami, był sobie las, zielony las, w lesie tym miś, co w ekosystem wdepną po pas...
Awatar użytkownika
zadzior
Moderator
Moderator
Posty: 632
Rejestracja: 31 sty 2013, o 17:49
Województwo: Wybierz
Lokalizacja: Sanok

alkomat

Post autor: zadzior »

Ja mam AL7000 i to już jest całkiem przyzwioty sprzęcik, kalibracja 55 zł + przesyłka. Podejrzewam że raz uratował mi prawko. Popiłem dobrze i na drugi dzień po południu miałem jechać autem, czułem się normalnie, ale na wszelki wypadek dmuchłem w mojego przyjaciela :-) i pokazał prawie 0,3 promila. Po godzinie ponowne dmuchanko i jeszcze cuś tam było, ale już na tyle że mogłem jechać...to pojechałem. Jadę przez jakąś wioskę, patrze :o stoją, zatrzymują mnie i dmuchanko. Kuźwa nie wyobrażacie sobie co wtedy czułem :zombie: fala gorąca, zimna, pot, strach, delirkadelirka, sto myśli na sekundę że jednak coś pokaże, bóg + modlitwa. Jednym słowem koszmar. I wreszcie pan niebieski gada.... wynik zero zero. :-D
Teraz jak mam gdzieś na drugi dzień jechać to nie piję tak ostro bo się przy takiej akcji jeszcze zawał przywlecze ;) a nigdy nie możemy być pewni że alkomat nie wywinie nam wałka.
Nie udzielam pomocy za pośrednictwem PW ! Wszelkie pytania proszę kierować na forum !
Awatar użytkownika
Festung
SPEC
SPEC
Posty: 1523
Rejestracja: 8 lis 2012, o 18:35
Województwo: Wybierz
Lokalizacja: Sátoraljaújhely

alkomat

Post autor: Festung »

zadzior pisze:Ja mam AL7000 i to już jest całkiem przyzwioty sprzęcik, kalibracja 55 zł + przesyłka. Podejrzewam że raz uratował mi prawko. Popiłem dobrze i na drugi dzień po południu miałem jechać autem, czułem się normalnie, ale na wszelki wypadek dmuchłem w mojego przyjaciela :-) i pokazał prawie 0,3 promila. Po godzinie ponowne dmuchanko i jeszcze cuś tam było, ale już na tyle że mogłem jechać...to pojechałem. Jadę przez jakąś wioskę, patrze :o stoją, zatrzymują mnie i dmuchanko. Kuźwa nie wyobrażacie sobie co wtedy czułem :zombie: fala gorąca, zimna, pot, strach, delirkadelirka, sto myśli na sekundę że jednak coś pokaże, bóg + modlitwa. Jednym słowem koszmar. I wreszcie pan niebieski gada.... wynik zero zero. :-D
Teraz jak mam gdzieś na drugi dzień jechać to nie piję tak ostro bo się przy takiej akcji jeszcze zawał przywlecze ;) a nigdy nie możemy być pewni że alkomat nie wywinie nam wałka.
Ostatnie zdanie jest świętą prawdą i każdy powinien wziąć sobie to do serca !
Gdybym był cukierkiem jaki miałbym smak?
Byłbym twardym cukierkiem, innych opcji brak!
Dlaczego twardym skąd wybór taki?
One się wszystkim dają we znaki.
Stara szakala bajka.....
Awatar użytkownika
autsajderek
CHORAZY
CHORAZY
Posty: 267
Rejestracja: 19 mar 2015, o 23:38
Województwo: Brak
Imię: Paweł
Lokalizacja: Polska pólnocno-wschodnia

alkomat

Post autor: autsajderek »

Podstawa to zdrowy rozsądek i świadomość. Świadomość, że nie jesteśmy sami na drodze i możemy komuś zrobić krzywdę...
Mój tato mówił - pomyśl pięć razy zanim coś zrobisz, a jak już się za coś zabierasz, to pomyśl jeszcze nad tym, jakie to może przynieść konsekwencje... i tego się trzymajmy :spoko:
Za górami, za lasami, za czterema burgerkingami, był sobie las, zielony las, w lesie tym miś, co w ekosystem wdepną po pas...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Na każdy temat”