Pewnie wielu z Was wielokrotnie się zastanawiało kogoż-to mamy w Sejmie, senacie i ministerstwach. Odrzucam kwestie polityczne natomiast dywagacje ukierunkowane zdrowotnie same się nasuwają.
Jak donosi PAP Rada Ministrów przyjęła założenia do ustawy o rzeczach znalezionych, które do rozpatrzenia przedstawiło Ministerstwo Sprawiedliwości. Projekt przeszedł przez RM i zapewne sejmowa większość zagłosuje ZA nie zastanawiając się wcale nad treścią.
Głównym założeniem projektu jest konieczność a nawet obowiązek oddania samorządowcom (staroście) znalezionych pieniędzy, papierów wartościowych, kosztowności lub rzeczy mających wartość historyczną, naukową lub artystyczną, których wartość przekracza 50 PLN.
Na samorząd ustawa nakłada obowiązek poszukiwania przez 2 lata właścicieli tych rzeczy za pomocą mediów i internetu przy czym nie wiadomo jeszcze kto pokryje koszty poszukiwań.
Jeśli poszukiwania nie dadzą pozytywnych rezultatów znalazca otrzymuje znaleziony przedmiot na własność.
Ale nie ma się z czego cieszyć.
Można otrzymać wszystko prócz archiwaliów i zabytków bo te stają się automatycznie własnością Państwa.
Zachowana ma być zasada mówiąca o możliwości domagania się przez znalazcę nagrody w postaci 1/10 wartości znalezionego przedmiotu (nie wiadomo, czy dotyczy to również znalezisk przejmowanych przez Państwo).
Tak więc nadzieja na liberalizację prawa tak ochoczo podejmowana na różnych forach poszukiwawczych i snute tam fantazje o tym jak będzie fajnie legną z hukiem w gruzach bo lobby archeologiczno - muzealne zakonserwowało się odpowiednio a teraz nawet zabezpiecza się ustawą.
Ustawą, która jak najbardziej wymierzona jest w poszukiwaczy bo umożliwi tropienie WSZYSTKICH.
Na razie brak jest przepisów prawa karnego kompatybilnych z projektem ustawy i do momentu ustanowienia przepisów wykonawczych TA ustawa zagraża w minimalnym stopniu. Jednak jeśli zostaną uchwalone...
Podejrzewam, że teraz wiele tematycznych wątków na forach poszukiwawczych zaczynać się będzie od słów "Dostałem od Babci..." lub coś w tym stylu.
Dodatkowym smaczkiem (można M zamienić na R

http://www.youtube.com/watch?v=CX5VyB4TTS8
C.