Strona 1 z 1

Eksplozja niewybuchu na polu. Zginął traktorzysta

: 22 paź 2015, o 14:39
autor: Pigor
Eksplozja niewybuchu na polu. Zginął traktorzysta.

61-letni mężczyzna zginął w środę wieczorem (21.10) podczas wykonywania prac na polu w miejscowości Piękne Łąki koło Gołdapi. Najechał traktorem na niewybuch z czasów II wojny światowej. Na miejscu tragicznego wypadku saperzy znaleźli jeszcze jeden niewybuch.

Do tragicznego wypadku doszło w środę ok. godz. 18:30 na polu w miejscowości Piękne Łąki. 61-letni mężczyzna, wykonując prace przy niwelacji gruntu wokół stawu, najechał na niewybuch z czasów II wojny światowej, w wyniku czego doszło do detonacji. Rannego mężczyznę z poważnymi obrażeniami ciała przewieziono do szpitala w Ełku, gdzie niestety zmarł.

Bezpośrednio po wypadku na miejscu przeprowadzono rozpoznanie minersko-pirotechniczne, policjanci wykonywali czynności dochodzeniowo-śledcze. Teren miejsca zdarzenia został zabezpieczony. W czwartek około godz. 9:00 wznowiono oględziny miejsca zdarzenia przy udziale specjalistycznej grupy saperskiej jednostki wojskowej z Giżycka i pirotechników z KWP Olsztyn. Znaleziono kolejny niewybuch — pocisk moździerzowy.

Okoliczności wypadku wciąż są sprawdzane. Prokuratura Rejonowa w Olecku wyjaśni, czy doszło do nieumyślnego spowodowania śmierci. Droga w kierunku Pięknych Łąk jest zablokowana.


Źródło i zdjęcia: http://goldap.wm.pl/308724,Eksplozja-ni ... zysta.html

Re: Eksplozja niewybuchu na polu. Zginął traktorzysta

: 22 paź 2015, o 14:43
autor: explokera
No może dzięki temu niefortunnemu zdarzeniu rolnicy będą bardziej chętnie wpuszczać na swoje tereny.

Re: Eksplozja niewybuchu na polu. Zginął traktorzysta

: 22 paź 2015, o 15:18
autor: tisio
Dwa razy miałem już tekst " Panie, na moim polu coś zgrzyta podczas orki.Sprawdź, czy to czasem nie jakaś bomba ". Na szczęście, chyba to były kamienie, bo jakoś nic nie dzwoniło :)

Re: Eksplozja niewybuchu na polu. Zginął traktorzysta

: 22 paź 2015, o 15:36
autor: yukon
Tragedia, ciagnik nie wyglada na jakos strasznie rozwalony...
Tym wlasnie posilkowalbym sie w czasie romowy z rolnikami,"panie tu moze byc pelno bomb,ja jak cos znajduje to zglaszam i saperzy zabieraj,nie nie, nic pan mi nie musi placic, wystarczy jak pan nam piwo kupi bo goraco...."nie powinno byc problemu z pozwoleniem. :D
W UK znajomki co kopia jak.farmer uparty to.wysylaja najladniejsza dziewczyne z klubu aby z nim pogadala i 90% sie zgadza,taka cudowna bron,u mnie dobrze pracuje w takich wypadkach flacha dobrej whiskey.

Re: Eksplozja niewybuchu na polu. Zginął traktorzysta

: 22 paź 2015, o 17:32
autor: GANDI
explokera pisze:No może dzięki temu niefortunnemu zdarzeniu rolnicy będą bardziej chętnie wpuszczać na swoje tereny.
Po co, wykopywać niewypały ? Dziwna konkluzja. Zaręczam mniej jest kretynów wśród rolników co u świeżych kopaczy. Rolnik z tego zupy nie ugotuje, nie da świnkom i nie sprzeda na straganie z pomidorami. Kopacz któż to tam wie. ...... "Idż sobie chłopcze na moje pole tam pełno pocisków, a ja będe sie cieszył bez wyrzutów sumienia do smierci jak sobie wykopiesz granat lub mine i jak mamusia przyjedzie po Twoje kawałeczki". :brecht: Swiadomośc bedzie dokładnie odwrotna "...o chodzi o polu i kopie niewypały..."

Re: Eksplozja niewybuchu na polu. Zginął traktorzysta

: 22 paź 2015, o 19:30
autor: yukon
Nie szydz gandi bo pewno juz kupiles Nowiny, zalaminowales artykol i bedziesz straszyl rolnikow,a nam tu sciemniasz ze to nie zadziala zeby konkurencje oslabic :D

Re: Eksplozja niewybuchu na polu. Zginął traktorzysta

: 22 paź 2015, o 22:04
autor: GANDI
i myśle wprowadzić do szkół logikę, pewnie przydałaby sie choc nie wiem czy nie za późno :0 Na tym koncze aktywne uczestnictwo na tym forum :piwko:

Re: Eksplozja niewybuchu na polu. Zginął traktorzysta

: 23 paź 2015, o 04:48
autor: explokera
Zdarzało mi się,że rolnik sam mnie nakierowywał gdzie jest coś metalowego na jego polu bo w tym miejscu musiał zawsze podnosić pług.
Inny nie dość,że pozwalał przekopać swoje pole to jeszcze informował co i gdzie wyrzucał żeby się tego pozbyć jak już wyciągnął na wierzch.
A co do gotowania zupy dla siebie albo świń to znam jednego,który ma jedną ze ścian w stodole wymurowaną ze szklanek pruskich i carskich dosłownie ma ich tam setki,wszyscy kopacze z terenu czekają aż tylko będzie chciał zburzyć ten budynek bo ma tam sporo unikatów.
Wbrew utartym przekonaniom,że rolnik to głupi pacan wielu z nich nie tylko jest inteligentnymi i wyrozumiałymi ludźmi ale i mają tzw.serce i wątpię ,że specjalnie wepchną kogoś na przysłowiową minę żeby tylko się z tego cieszyć jak twierdzi Gandi.