Włóczykij :: Forum poszukiwaczy

http://esanok.pl/2014/66-latek-z-gminy- ... ts007.html

Nie wiem co Cię tak rozbawiło, bo chyba nie to że facetowi koło pióra robią po donosie "życzliwego"?

rozbawiło mnie to za co sie przyczepili.

Ręce i nogi opadają
Teraz wszystkie zapałki szybko do lasu i zakopać ,bo kto wie...cholera też nie można ,bo trzeba przecież wcześniej powiadomić organy

Strasznie groznie to wyglada,ale duzo grozniej wygladaja takie zdjecia z ta bialo czarna tasma policyjna do pomiarow
Szkoda tylko tego starszego pana ktory sobie chodzil pewnie dla przyjemnosci tak jak i my,ciekawe czy mu dadza zawiasy?

Pewnie teraz żaluje że był spokojnym obywatelem, miał pasje, żył normalnie i fair. Że nie stal pod sklepem żebrajac o 2zeta do kolejnej butelki ocieplacza, Pewnie żaluje tez ze gdy mógł zwyczajnie wyjść na ulice i zgwałcić , on wiódł normalne życie, za gwałt dostałby to samo, spalić na stosie bandyte...nic dodać nic ując, a to zdjecie zapalników to już w ogóle straszne jest i nic tylko wsadzić go za kraty...a te 2 rury, prosze was przeciez mógł dozbrajać banderowców czy panstwo ilsamskie Nie wierze że to się dzieje naprawde... Oby tylko miał środki na dobrego adwokata, to za cała ta farse zaplacimy my z podatkow i skonczy sie na niczym

milicja obywatelska wciaz czuwa-moge spac spokojnie...

Rece opadaja...

Proszę jednak pamietać, że nie kazdy jest specam od m8 czy m99 tek, bedzie wykrecał owe z kielicha liczac na zapewnienie zainteresowanego, ze to bezpieczne. Nie kazdy bedzie podzielał pasje. Na forum mozna pisac i pokazywać rozne rzeczy, spotkanie z policją to juz inna dyskusja i koryguje czasem bardzo mocno wczesniejszy swiatopogląd. Kto miał do czynienia to wie. Niestety zauwazam rownież w dzisiejszych czasach pewna niefrasobliwość wsrod wielu nowych "kopaczy". Nie wystarczy kupić wykrywki zeby sie obłowić, trzeba posiadac jednak jeszcze jakas tam wiedze, znajomosc prawa i ryzyka, zyjemy w takim panstwie a nie innym oraz przede wszystkim miec zdrowy rozsadek.

Paranoja,szkoda faceta i tyle.

Szkoda goscia bo trafil na sluzbistow bez grama wiedzy.
Nie ma na tych zdjeciach zupelnie nic co by podlegalo pod ustawe o bia i kazdy o tym wie.
A juz na pewno nie ten kosz z zapalnikami.
Co do samych zas 2 rur, tematu dyskusyjnego - to juz wiele takich spraw szczesliwie zostalo w ostatnim czasie wygranych w tym jedna w moim miescie i sady zaczynaja powoli dostrzegac problem, sedziowie takze nie mowiac o ogarnietych zyciowo prokuratorach ktorzy widzieli nie jedna bron a nie przerdzewialy zlom i narzedzie zbrodni takze gosciu na 99 procent wygra ta sprawe.

Z zalaczonych zdjec wynika tylko tyle ze w tym wypadku mundurowi ktorzy brali udzial w akcji to banda debili niemajacych pojecia na dany temat, taka jest prawda. I kolejny raz za ekspertyze jak i caly proces zaplaci spoleczenstwo a wiec kazdy z was z waszych podatkow.
Na szczescie prokuratorzy maja troche wiecej w glowach niz niebiescy i podejrzewam ze sprawa skonczy sie na niczym czego zainteresowanemu serdecznie zycze.
Ciesze sie rownoczesnie ze na moich terenach policjanci maja nieco wiecej w glowach i znaja sie na rzeczy, co wiecej sa ludzmi, dobre zarty z tym tematem, KOMUNA.

Można sobie poutyskiwać, popsioczyć, ale czy cos to zmieni, wątpie. Oczywiście sprawa może zakonczyc sie niska szkodliwościa, w zaleznosci od biegłego i samego sądu, ale ile przy tym nerwowki, jezdzenia tłumaczenia sie nie mowiac o samym najezdzie na chate i rozprawie potem. Prawo jest jakie jest, niestety obejmuje rozniez takie złomy i inne absurdalne rzeczy. Kto sobie wrzuca na scianie, łazi koło drogi albo zbyt czesto sie chwali, musi sie jednak w naszym kraju spodziewać a przynajmniej zakładac problemy. Nazywanie Policji głupkami moze i przejedzie na forum , ale w realu lepiej tego nie robic.

Zapomniałem dodać ze na zlotach w NIEPOLOMICACH POD KRAKOWEM takie rury i rury w lepszym stanie co roku mozna kupic legalnie na stoiskach wykopkowych sprzedawcow, choc caly teren patroluje policja i straz miejsca, co powiat, wojewodzctwo, co komenda widze inne zasady i ludzie. Ciekawe na jakiego bieglego trafi, masakra.

Widac nazywanie rzeczy po imieniu w twojej opini jest niezasadne. Widzisz mialem taka sprawe, bardzo szybko zostala umorzona, choc nie dotyczyla mnie, szczesliwie a czlonka rodziny ktory wzial to na siebie, mozna, mozna, nastepnym razem sprawdz 2x zanim z gory zalozysz ze ktos nie ma pojecia na dany temat bo moze jednak jakies ma z tym doswiadczenia zwiazane:)
Trafił na idiotów i tyle, zycze mu tylko by biegly byl odpowiednia osoba w odpowiednim miejscu, a nie niedouczonym typem ledwo po studiach. Szkoda tylko ze najpierw sie nie mysli a dziala, bo koszta sprawy ponosi w calosci skarb panstwa, a to wszystko troche kosztuje, pomijajac kwestie ktora poruszyles i najwazniejsza - strate nerwow, zycia, czasu i pieniedzy na walke z zenujaca komunistyczna ustawa.
Najlepiej takich rzeczy w ogole nie trzymac w domu ani nie zbierac wtedy to cie moga pocalowac w dupę.
Szkoda czlowieka i tyle w temacie. Oby sie wybronił.

Po pierwsze jeżeli przyzna się że posiadał nielegalnie broń i amunicje zostanie skazany a to dlatego
że właśnie się przyznał . Więc sąd go skarze nie wnikająć w to co on tam miał .
Takie Niestety jest prawo w Polsce .
Po drugie jeżeli się nie przyzna to 100 procent sprawa jest do umorzenia .
To co jest przedstawione na zdjęciach to dwa trupy mosina nie kompletne skorodowane
I siatka zapalników odstrzelonych w epoce .
Po trzecie jakby cokolwiek tam znalezli było by napisane A tak gdzie proch spłonki amunicja Widać marność sprawy dlatego prowdzą postępowanie wyjaśniające w tej sprawie i tak do umorzenia

Sprzedadzą mu standardowy tekst, jak w jednym filmie Machulskiego; "„przyznaj się Kiler , tak będzie dla ciebie lepiej niewiele lepiej ale zawsze lepiej. "
Czytaj; podpiszesz pan i będą tylko zawiasy, pół roku i zatarcie, a jeszcze dziś będzie pan w domu. Koniec. Fantów nie dostanie, a komenda zamknie sprawę (sukces odfajkowany).
Tak to się teraz odbywa. Sprawa oczywiście w 100% do wygrania, acz biorąc pod uwagę wiek człowieka, raczej dla świętego spokoju wybierze "bramkę numer jeden".

Pozdrawiam.