Włóczykij :: Forum poszukiwaczy

http://www.rmf24.pl/fakty/news-stanisla ... Id,1565273 (*)

Bardzo sympatycznym byl gosciem,cale pokolenia chcialy byc Kapitanem Klosem,film sie konczyl,i wszystkie dzieciaki bawily sie pod blokiem w Polakow i Niemcow.A teksty z serialu do dzis sa w uzyciu

Wychowałem się na tym serialu. Tak w cudzysłowie, bo ojciec i wujek sprowadzali mnie na ziemię. Pamiętam jeszcze teatr sensacji. Potem była książka z fotosami z desek teatru. I choć w stanie wojennym "dał d...y", to jednak wspominam Go z rozrzewnieniem.

yukon pisze:Bardzo sympatycznym byl gosciem,cale pokolenia chcialy byc Kapitanem Klosem,film sie konczyl,i wszystkie dzieciaki bawily sie pod blokiem w Polakow i Niemcow.A teksty z serialu do dzis sa w uzyciu

Jakoś kapitan Kloss mnie nie krecił dla mnie pan Mikulski to niezapomniany pan Samochodzik

zbierałem komiksy z KAPITANEM KLOSEM
Ha, ja jeszcze mam gdzieś w piwnicy parę oryginałów z pierwszego wydania, zdaje się z 1971r. Musiałem sobie zamawiać w kiosku RUCH-u, bo moment i ich nie było. Baży.

J-23 już nie nada,szkoda

Dzięki roli Klosa będzie żył w naszej pamięci na zawsze, a teksty typu "Bruner Ty świnio.." jeszcze dłużej

Serial jest ponadczasowy. Pamiętam że w porze emisji wyludniały się ulice. Wtręt "J23 znowu nadaje" musiał zaistnieć bo by czerwone świnie go nie puściły.