Strona 1 z 1

I pomóż tu legalnie własnej gminie wspomóc izbę pamięci...

: 4 lip 2014, o 10:35
autor: MKF
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... F140709760

Masakra, chcieli legalnie wspomóc izbę pamięci w Suchedniowie o fajny fant związany z lokalną historią a wyszła afera. Kolekcjoner odsprzedał Stena a w zamian dostał sprawę, zarekwirowano kolekcję.
Ekspertyzy stena spodziewamy się nie wcześniej, niż w październiku
Mamy lipiec, do października jest 3 miesiące, ekspertyza trwa kilka-kilkanaście minut + potem poklepanie w klawiaturę.

Co prawda nie ma się co za wiele dziwić, bo nie byli w stanie przedstawić papierów na legalna broń lub pozbawioną legalnie cech użytkowych, od strony formalnej dali ciała zarówno kupujący jak i sprzedający, ale to się wszystko powinno dać odkręcić - bardziej przeraża zarekwirowanie kolekcji.
Reasumując - odechciewa się pomagać, bo się to po prostu nie opłaca. Prawo jest chore ale karania w jego myśl nie da się przeskoczyć.

Re: I pomóż tu legalnie własnej gminie wspomóc izbę pamięci.

: 4 lip 2014, o 11:08
autor: strażak
Tak wogóle jestem ciekaw czy izba pamięci może przechowywać broń.....

Druga sprawa, kogoś wspomóc to nie odsprzedać tylko oddać :) wtedy pewnie nie było by problemu ;)

Re: I pomóż tu legalnie własnej gminie wspomóc izbę pamięci.

: 4 lip 2014, o 11:53
autor: Catadero
Robicie z igły widły.
Izba pamięci nie jest to muzeum, więc jako taka nie ma prawa posiadania broni bez zezwolenia (również istotnych części broni). Zarówno radni jak i kolekcjoner wykazali się całkowitym brakiem wiadomości w temacie posiadania, że o handlu już nie wspomnę oraz instynktu samozachowawczego. To, że spisali umowę nic nie znaczy w obliczu prawa. Kolekcjoner się ujawnił przy sprzedaży i jeśli inne tego typu przedmioty, objęte zakazem przez ustawę, posiadał nielegalnie to sam wystawił się służbom na łatwy strzał. I...trafiony. :bigun:
Gdyby to było legalne, zarejestrowane muzeum-nie było by sprawy. Pomijając legalność posiadanej broni przez kolekcjonera. Z drugiej strony musiała być umowa kupna-bo jak się radni wytłumaczą z braku kasy w kasie? :milczy:
Inna sprawa, że panowie radni zakupując "suchedniowskiego stena" tak na prawdę zakupili nie-wiadomo-co. PM Sten krajowy od oryginału można było rozróżnić praktycznie tylko po lufie. A ta w przedmiotowym egzemplarzu była dorabiana. :zakrywa:

CLK musi kierować się procedurami i postępować przy badaniach zgodnie z instrukcjami. Każdy aspekt tam wymieniony musi być sprawdzony i udokumentowany. A to trwa.

C.
(a tak prosto było zakupić legalne deko za te pieniądze)

Re: I pomóż tu legalnie własnej gminie wspomóc izbę pamięci.

: 4 lip 2014, o 13:58
autor: jarol
Tak naprawdę dopiero po ekspertyzach dowiemy się czy wogóle mamy do czynienia z bronią w rozumieniu ustawy. Dlatego powstrzymałbym sie mimo wszystko od daleko idących wniosków.

Równie dobrze cała kolekcja łącznie z repliką stena (ponoć nielegalna - która wtedy stanie się najzupełniej legalną) może wrócić do właścicieli. Takich przypadków coraz więcej ostatnio.

Re: I pomóż tu legalnie własnej gminie wspomóc izbę pamięci.

: 5 lip 2014, o 10:06
autor: MKF
@Catadero - jak najbardziej zgadzam się z Twoimi spostrzeżeniami. Chciałem pokazać tylko, jak ludzie postronni, którzy nie siedzą w temacie że się tak wyrażę, mogą zostać zaskoczeni absurdalnym prawem, które jest wbrew ich logice. Niestety prawo choć jest jakie jest, to jednak jest.
Wyobraźcie też sobie, że mój proces kilkanaście lat temu oparty był podobno na ekspertyzie, po czym kilka miesięcy po uniewinnieniu otrzymałem wiadomość o tym, że wszystko jest mi zwracane gdyż ekspertyza wykazała, że nic z tego nie jest bronią palną. Do tej pory nie potrafię tego zrozumieć na jakiej zatem podstawie odbyła się moja rozprawa. Dziwne to nasze prawo i logiki czasami w tym brak.
Zgadzam się, że deko można było kupić za te pieniądze legalnie i do tego w najlepszym stanie, w przeciwieństwie do tego co kupiono od kolekcjonera: http://wojsko.com.pl/product_info.php?products_id=1549. Im chodziło o suchedniowski i przedobrzyli.
Podkreślam jednak fakt zarekwirowania "zabytkowego oręża". Brak szczegółów, być może przedmiotów posiadających broń było więcej ale spotkałem się już z sytuacją, gdy kolekcjonerowi poza bagnetami i innymi pierdołami zabrano nawet książki o tematyce militarnej.
Zobaczymy w październiku co z tego wyjdzie ;)

Re: I pomóż tu legalnie własnej gminie wspomóc izbę pamięci.

: 25 sie 2014, o 21:20
autor: boss64
prawie otwieram swoją będziesz mógł bez żadnych konsekwencji ją wesprzeć a wręcz staniesz się jej honorowym członkiem :spoko: :) :ukłon:

Re: I pomóż tu legalnie własnej gminie wspomóc izbę pamięci.

: 7 wrz 2014, o 21:16
autor: szifu
Jak to się mówi,twarde prawo ale prawo. Nie możesz legalnie gromadzić tego typu przedmiotów to nie gromadź a co dopiero sprzedawać.Jestem zdania że jeśli ktoś zbierał militaria a broń w szczególności to musiał się orientować w prawie . Znam przypadek z mojej okolicy gdzie człowiek posiadający wykopka mausera odnowił go i chciał sprzedać to dostał 1,5 roku za usprawnianie i próbę sprzedaży.