Może i ciekawie, ale po takich programach kolejne tysiące osób kupują wykrywacze... Tradycyjnie jestem przeciwny wszelkim formom popularyzacji naszego hobby, a takie audycje robią fatalną robotę.
Żaden z obiektów prezentowanych na zdjęciach nie został przeze mnie zlokalizowany ani wydobyty z wykorzystaniem wykrywacza metali bądź innego urządzenia lub narzędzia. Przedstawione sceny i ich opisy są jedynie zaimprowizowanymi rekonstrukcjami.