Nie wiem czy to byl zlot organizowany przez HOG czy kogos innego,pamietam tylko ze wyczytalismy o tym w SM i ze to byl pierwszy oficjalny miedzynarodowy zlot HD w PL.

Nigdy nie zapomne jak w Biesy przyjechal Jacek,przyjechal ze Szczecina razem z kumplem Ryskiem,rzucili wszystko(cywilizacje

Zabrali te swoje kilkanascie motocykli i pewnego dnia zajechali do mnie pod blok centrum Bieszczadow(malo sie nie zesralem jak sie okazalo ze oni beda mieszkac zaraz obok mnie)wtedy moim marzeniem byla mz250

Powoli zwozili te swoje m72,bmw,,junkersy,motocykle z silnikami od zaporozca,harleye.
Jeden z nich zostal na stale,drugi wrocil do Szczecina nie wytrzymal,ten co zostal do dzis mieszka w Biesach super gosc:)
Pamietam mieli takie czarno biale czasopisma po polsku ale za nic sobie nie moge przypomniec tytulu,cos z weteranami albo cos z motocykle i hobby,wspaniale pismo

Jak Jacek zapalal ZAPA to nikt niemial odbioru Tv na osiedlu :rotfl:
Ehh to moje dziecinstwo,cos pieknego,tylko czekalem jak Jacek otworzy garaz i zacznie cos grzebac przy "bajkach"

pozniej nadeszla moja inicjacja z prawdziwym motocyklem,w gazecie "Kontakt" wyczailem Junkersa- 300 km od domu,za 500 zeta stan niby igla;0
Mialem jechac z kumplem ale cos z matka mial problemy to pojechalem sam,jeszcze prawka nie mialem i pojechalem autobusem:)
To bylo przezycie malo sie nie zabilem...