Chciałbym pochwalić się Forumowiczom tym, że moja ŻONKA zdała egzamin na Prawo Jazdy Jestem z niej bardzo dumny no i szczęśliwy że będę miał w domu 2 kierowcę
"Śmierć żołnierza jest święta,
Łamie nakaz nienawiści.
Przyjaciel i wróg, już wolni od ran
Są warci tej samej miłości i chwały"
K. Lipiński
Gratuluję ci pingwinie a raczej twojej żonie Tobie zaś Pingwinie mogę tylko wspułczuć Dlaczego Ponieważ jak moja żona zdała to ja prawie nie jeżdżę samochodem tylko A tak serio to fajna sprawa jak nasze połówki mają glejcik.Polecam każdej z żon
Żona z prawkiem to skarb, zawsze na luzie jadę na wszelkie spotkania rodzinno-towarzyskie
Szkoda, że nie złapała bakcyla na poszukiwania bo problem losowania niepijącego jako kierowcy byłby rozwiązany
"Prawdziwy Polak nie kradnie, tylko zdobywa w walce, konfiskuje albo rekwiruje"