
Więc kilka wypadów już zaliczonych z tą cewką i wszystko raczej jest na plus.
Szybkość jest podobna do cewki DD , tak że moim zdaniem bardzo dobrze możesz miotać na lewą i prawą dość szybko a i tak usłyszysz piękny dźwięk miedziaka lub sreberka

Ostatnie sreberka jakie znalazłem np. 5 groszówki Księstwa Warszawskiego lub mniejsze Carskie 5, 10, kopiejki 10,15,20 ale i trafiały się 1/24 talary biły bardzo dobrym sygnałem więc nie da się ich pominąć z tym że to dobre srebro i osłuchany operator bez problemu to wychwyci.
Zrobię jeszcze jeden test z dwudenarkami cienkimi jak żyletka na DD biło na folie a tu zobaczymy....ale to jak minie mróz, bo na razie grubo ponad -10 (postaram się zrobić filmik)
Waga jest podobna do org. DD 8,5x11 lecz głębokością i zasięgiem przemiatania dużo lepiej. Producent reklamował się o zasięgu ok 30% trochę bujał w obłokach.
Głębiej jest, ale nie myślmy że będziemy kopać półmetrowe kratery a w nim 1/2 kopiejki

Co do namierzania też radzi sobie dobrze , maksymalna pomyłka to ok 5 cm i czasem trzeba poprawić saperką (używam kreta garretta więc nie ma problemu) ale ogólnie wychodzi że kilka cm niżej od środka cewki.
Na plus oczywiście wykończenie cewki + osłona to jest dopiero materiał :1 przewód też bardziej jak by elastyczny.
W niedzielę byłem na małym wypadzie przy warstwie śniegu ok 20 cm temperatura pracy -12 stopni co prawda miejscówka była do dupy ale osiągi przez śnieg mnie zdziwiły prl od górnej warstwy śniegu+dołek wychodziło ok 40 cm a pociski typu breneka ołowiane śmiało na 55 cm tak że dopiero pokazał rogi na płaskiej płaszczyźnie ,bo pola orne to niestety uszczuplają zasięg.
Strojenie to mnie ogólnie wkurza tak jak i wcześniej na DD nie wiem czy na Podlasiu takie gleby ale praktycznie jestem w przedziale od 80 do 89 piasek,czarnoziem i o dziwo glina bo moim zdaniem powinno być niżej na niej niż np.80
ale fałszywych sygnałów nie wysyła więc jest git.
Wady
na takich łąkach typowo zalanych gdzie i tak się nie chodzi bo nie da rady, potrafi lekko popiskiwać
ale mogę Was pocieszyć że chyba większość nie tylko ze stajni Garretta tak ma (no i chodzę na dużej czułości)
Druga wada to jak jesteś na mocno zaśmieconej miejscówce to w uszach zaczyna się robić dyskoteka
z racji że cewka ciągnie głębiej i szerzej to i taki efekt z tym że ja ustawiam mało dyskryminację ok 10-15 a czułość do prawie na maxa w uszach czuć te ustawienia ale i monetek zawsze więcej.
trzecia wada jak niesiesz saperkę w drugiej ręce to potrafi ją łapać tak że sam widzisz że efekty są lepsze jak na DD

Czwarta wada mniejsze manewrowanie w krzakach i pod konarami.
Jak Ktoś ma jeszcze jakieś pytania, bo nie wiem czy wszystko napisałem to walcie śmiało.
Proszę jeszcze pomyśleć o cewce Nel Huntera trochę Tańszy, lżejszy i kształtem lepiej wbijać się pod konary drzew a osiągi też są zadowalające po konsultacji z użytkownikiem tej że cewki.
Miałem w planach zakup Huntera lecz na Tornado była promocja no i mieli od ręki.
Pozdrawiam
Moim zdaniem NetTornado jest stworzona na gładki teren typu śnieg, łąka, różne ugory, las (jak pisałem mniejsze manewrowanie, ale nie jest źle )
Jak chodzisz głównie na ornym polu to głębokość nie będzie wykorzystana (jedynie zasięg miotający będzie większy)
To jest tylko moja opinia więc chętnie zapraszam do dyskusji, posiadaczy w celu wymiany doświadczeń.
Pozdrawiam.