

Zastanawia mnie w jaki sposób ona dała radę tak zrobić że dolne części łap ma czyste a wyżej jest ubłocona?Catadero pisze:Nie mój (bo mojego puścić luzem to strach) ale suczka kolegi, która prawie zawsze nam towarzyszy w polu i lesie. A przy okazji zawsze się usmaruje, jak tylko troszkę odpowiedniego błota znajdzie.
C.
Betty przed zrobieniem tej fotki zdjął butyBetty pisze:Zastanawia mnie w jaki sposób ona dała radę tak zrobić że dolne części łap ma czyste a wyżej jest ubłocona?Catadero pisze:Nie mój (bo mojego puścić luzem to strach) ale suczka kolegi, która prawie zawsze nam towarzyszy w polu i lesie. A przy okazji zawsze się usmaruje, jak tylko troszkę odpowiedniego błota znajdzie.
C.
Ja dziś takie dwa w śmietanie przyrządziłemurwipołec pisze: