Kompletnie pijany 44-letni Jeden z członków Polskiej Grupy Poszukiwaczy poszukiwał nocą zakopanego skarbu ;)
- viwaldi
- Porucznik

- Posty: 624
- Rejestracja: 13 sie 2014, o 10:44
- Województwo: Wybierz
Kompletnie pijany 44-letni Jeden z członków Polskiej Grupy Poszukiwaczy poszukiwał nocą zakopanego skarbu ;)
Kompletnie pijany 44-letni Jeden z członków Polskiej Grupy Poszukiwaczy poszukiwał nocą zakopanego skarbu
Warszawa. Wczoraj w nocy policja zatrzymała kompletnie pijanego mężczyznę, który kopał w ziemi dół na skwerze w centrum miasta. Oprócz rzeczy osobistych i łopaty znaleziono przy nim mapę rzekomo przedstawiającą miejsce ukrycia skarbu.
Jeden z członków początkowo odmawiał złożenia wyjaśnień, lecz w końcu wyznał funkcjonariuszom, że pijąc piwo w barze natknął się na ludzi rozmawiających o słynnym napadzie na bank sprzed 10 lat, w którym pomimo ujęcia sprawców nie udało się odzyskać łupu wartego 5 milionów złotych. Miał on rzekomo zostać ukryty w miejscu, który wskazywała posiadana przez nich mapa.
Kiedy nieznajomi zaproponowali mu sprzedaż dokumentu za tysiąc złotych Jeden z członków był niechętny, jednak kiedy opuścili cenę o połowę od razu się zgodził. Poszedł wypłacić pieniądze z bankomatu, po czym sfinalizował transakcję i wrócił do domu po łopatę. Mimo późnej, nocnej pory bez zwłoki udał się we wskazane miejsce by rozpocząć poszukiwania.
Hałasy zaalarmowały mieszkańców pobliskiej kamienicy, którzy powiadomili służy porządkowe. Po przybyciu na miejsce funkcjonariuszy mężczyzna próbował zbiec, lecz jego stan pozwolił mu na pokonanie zaledwie kilkunastu metrów zanim runął na ziemię, mocno się obijając.
Policjanci ze względu na dziwne zachowanie podejrzanego, odmowę udzielenia wyjaśnień oraz ślady kopania w ziemii, zabezpieczyli miejsce wykopu, w obawie, że były tu ukrywane jakieś dowody zbrodni. Na komendzie, po kilkudziesięciu minutach przesłuchania mężczyzna ostatecznie wyjawił funkcjonariuszom prawdę, domagająć się udziału w znaleźnym.
Wskazał, że na odwrocie mapy jest zapisana szyfrem wiadomość, której nie mógł odkodować. Pomogli mu w tym pracownicy komendy, odkrywając przed nim smutną prawdę, że padł ofiarą oszustwa. Zapisana lustrzanym odbiciem wiadomość brzmiała "miłego kopania frajerze".
Jeden z członków został upomniany i zwolniony do domu. Nie złożył doniesienia o oszustwie.
http://dziennikbulwarowy.pl/130/poszuki ... 9N9ovwNRfI
Warszawa. Wczoraj w nocy policja zatrzymała kompletnie pijanego mężczyznę, który kopał w ziemi dół na skwerze w centrum miasta. Oprócz rzeczy osobistych i łopaty znaleziono przy nim mapę rzekomo przedstawiającą miejsce ukrycia skarbu.
Jeden z członków początkowo odmawiał złożenia wyjaśnień, lecz w końcu wyznał funkcjonariuszom, że pijąc piwo w barze natknął się na ludzi rozmawiających o słynnym napadzie na bank sprzed 10 lat, w którym pomimo ujęcia sprawców nie udało się odzyskać łupu wartego 5 milionów złotych. Miał on rzekomo zostać ukryty w miejscu, który wskazywała posiadana przez nich mapa.
Kiedy nieznajomi zaproponowali mu sprzedaż dokumentu za tysiąc złotych Jeden z członków był niechętny, jednak kiedy opuścili cenę o połowę od razu się zgodził. Poszedł wypłacić pieniądze z bankomatu, po czym sfinalizował transakcję i wrócił do domu po łopatę. Mimo późnej, nocnej pory bez zwłoki udał się we wskazane miejsce by rozpocząć poszukiwania.
Hałasy zaalarmowały mieszkańców pobliskiej kamienicy, którzy powiadomili służy porządkowe. Po przybyciu na miejsce funkcjonariuszy mężczyzna próbował zbiec, lecz jego stan pozwolił mu na pokonanie zaledwie kilkunastu metrów zanim runął na ziemię, mocno się obijając.
Policjanci ze względu na dziwne zachowanie podejrzanego, odmowę udzielenia wyjaśnień oraz ślady kopania w ziemii, zabezpieczyli miejsce wykopu, w obawie, że były tu ukrywane jakieś dowody zbrodni. Na komendzie, po kilkudziesięciu minutach przesłuchania mężczyzna ostatecznie wyjawił funkcjonariuszom prawdę, domagająć się udziału w znaleźnym.
Wskazał, że na odwrocie mapy jest zapisana szyfrem wiadomość, której nie mógł odkodować. Pomogli mu w tym pracownicy komendy, odkrywając przed nim smutną prawdę, że padł ofiarą oszustwa. Zapisana lustrzanym odbiciem wiadomość brzmiała "miłego kopania frajerze".
Jeden z członków został upomniany i zwolniony do domu. Nie złożył doniesienia o oszustwie.
http://dziennikbulwarowy.pl/130/poszuki ... 9N9ovwNRfI
- chudybyk1
- ST-PLUTONOWY

- Posty: 121
- Rejestracja: 24 wrz 2016, o 18:45
- Województwo: Śląskie
- Has thanked: 30 times
- Been thanked: 35 times
Re: Kompletnie pijany 44-letni Jeden z członków Polskiej Grupy Poszukiwaczy poszukiwał nocą zakopanego skarbu ;)
Głupich nie sieją, sami się rodzą 
- Rating: 5.56%
- PCV
- Major

- Posty: 852
- Rejestracja: 15 cze 2015, o 16:02
- Województwo: Brak
- Lokalizacja: PL
Re: Kompletnie pijany 44-letni Jeden z członków Polskiej Grupy Poszukiwaczy poszukiwał nocą zakopanego skarbu ;)
Przeżyliśmy silnych i zwartych, przeżyjemy głupich i upartych.
- slawek153
- Generał Dywizji

- Posty: 1544
- Rejestracja: 9 lip 2017, o 15:49
- Województwo: Mazowieckie
- Imię: Sławek
- stomek
- Pułkownik

- Posty: 1154
- Rejestracja: 22 kwie 2014, o 11:00
- Województwo: Mazowieckie
- Imię: Tomek
- Lokalizacja: Stolicy okolice
Re: Kompletnie pijany 44-letni Jeden z członków Polskiej Grupy Poszukiwaczy poszukiwał nocą zakopanego skarbu ;)
Wszystkie prezentowane przedmioty zostały znalezione podczas rodzinnych spacerów na giełdach i targach staroci ,nie zostały w żaden sposób namierzone oraz wydobyte za pomocą wykrywacza metali czy podobnych urządzeń.
-
damiano
- Mł. Chorąży Sztab.

- Posty: 325
- Rejestracja: 14 kwie 2014, o 20:36
- Województwo: Wybierz
Re: Kompletnie pijany 44-letni Jeden z członków Polskiej Grupy Poszukiwaczy poszukiwał nocą zakopanego skarbu ;)
Dobrze że nie miał ze sobą detektora metali bo by znowu był kolejny kamyk do ogródka...
- Pilarz
- Chorąży Sztabowy

- Posty: 399
- Rejestracja: 23 lis 2016, o 18:41
- Województwo: Brak
- Lokalizacja: Zadupie bieszczadzkie :)
- yukon
- Administrator

- Posty: 10948
- Rejestracja: 9 wrz 2012, o 22:46
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Wolna Republika Bieszczad.
- Kontakt:
Re: Kompletnie pijany 44-letni Jeden z członków Polskiej Grupy Poszukiwaczy poszukiwał nocą zakopanego skarbu ;)
„Bieszczadzkie Pompeje" pokryte „lawą" bujnej karpackiej roślinności.
- KOBRA
- St. Chorąży Sztabowy

- Posty: 437
- Rejestracja: 10 sty 2014, o 04:14
- Województwo: Kujawsko-Pomorskie
- przemq
- Porucznik

- Posty: 592
- Rejestracja: 1 lip 2014, o 16:10
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Świętokrzyska kraina cudów, czarów i czołgów.
Re: Kompletnie pijany 44-letni Jeden z członków Polskiej Grupy Poszukiwaczy poszukiwał nocą zakopanego skarbu ;)
Wykopki po pijaku? To mogłoby być ciekawe 
https://www.youtube.com/watch?v=2uYgBBhaUr4&index=1&list=LLYAPZm5Y5ZIHTFeL65tKueQ
- Waclaw
- Moderator

- Posty: 3468
- Rejestracja: 27 gru 2015, o 13:58
- Województwo: Małopolskie
- Imię: Wacław
Re: Kompletnie pijany 44-letni Jeden z członków Polskiej Grupy Poszukiwaczy poszukiwał nocą zakopanego skarbu ;)
Już było.
Parę lat temu podobnego fejka umieścił chyba Yukon, akcja rozgrywała się w Rzeszowie, wszyscy myśleli że to nasz kolega z Forum .

- naziir
- ST-CHORAZY

- Posty: 286
- Rejestracja: 18 lis 2012, o 15:55
- Województwo: Wybierz
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Been thanked: 7 times
- Kontakt:
Re: Kompletnie pijany 44-letni Jeden z członków Polskiej Grupy Poszukiwaczy poszukiwał nocą zakopanego skarbu ;)
No zdrowo haha. Co za cymbał, a ta wiadomość napisana na odwrocie szyfrem - BEZCENNA !

- Rating: 5.56%
"Dwa miecze, jedna pochwa..."


