Linia Mołotowa-Brzeski RU

Bunkry, twierdze, sztolnie i inne podobne miejsca w których można znaleźć fanty
gość

Re: Linia Mołotowa-Brzeski RU

Post autor: gość »

CYGAN pisze:
jacekwoj3 pisze:
CYGAN pisze:Jacek wiedza i materiały jakie posiadasz robią wrażenie :spoko:
Ale jak dla nas "dużych chłopców" bardzo ważne są i efekty wizualne.
Więc nie tylko gadaj :!: ale i coś dla uciechy oka daj :!: a wiem że sporo masz :brawo:
Cyga...
Efekty wizualne są dostępne na innych forach ;) . Nie ma sensu się dublować . Tu ograniczę się tylko do wyjaśniania niektórych nieścisłości w miarę możliwości . Oczywiście jeżeli będą potrzebne do tego zdjęcia to je zamieszczę aby rozwiać wątpliwość Jedno co mogę obiecać to to ,ze nie będę się spierał o wysokość malowania zabezpieczającego przed wilgocią i grubością pręta stosowanego przy budowie umocnień :) choć i o o tym mówi instrukcja.....
Nie wszyscy na tym forum sa zalogowani i maja dostęp do innych for :!:
Więc nie daj się prosić tylko zapodaj coś od czasu do czasu :!:
Cyga...
Pozwolę się wtrącić swoje dwa grosze do dyskusji jak ja uwielbiam takie dyskusje . Fortyfikacje to nie tylko zdjęcia . Zdjęcia pokazują zwykły zimny beton lub cegłę . Aby zagłębić się w temat należy najpierw poznać skróty , nazewnictwo budowę itp.,itd. Nie jednokrotnie teoria mówi inaczej i jest weryfikowana w terenie . Fortyfikacje Linni Mołotowa to jak na tamten okres naprawdę budowle nowoczesne, a zarazem do dzisiaj owiane tajemnicą . Choć jak to w życiu bywa i tu budowniczowie dokonywali fuszerek . Specjalistą od Linii Mołotowa nie jestem choć zupełnym laikiem też nie .Muszę znowu zgodzić się ze stwierdzeniem mojego przedmówcy jackawoj3 .Dokładnie tak jak jacekwoj3 napisał stosowanie nazewnictwa rosyjskojęzycznego jest tu nie na miejscu - bo czy ktoś zgadnie o co tu chodzi ? poniżej zamieszczam skrót i nazwę obiektu w języku rosyjskim :
P DOT - . pulemiotnaja dołgowriemiennaja ogniewaja toczka
OP DOT - orudino - pulemiotnaja dołgowriemiennaja ogniewaja toczka
O DOT - orudijnaja dołgowriemiennaja ogniawaja toczka
PPK - pulemiotnyj połukaponir
OPPK - orudijno - pulemiotnyj połukaponir
OPK - - orudijno połukaponir.
TOT - tankowaja ogniewaja toczka
Chyba faktycznie dla zwykłego laika to chińszczyzna . Te same skróty zostały przedstawione dwa posty wyżej w języku polskim czyż nie jest jaśniej .Myślę również ,że w nagłówkach tematów słowo „ bunkier „ powinno zostać zastąpione słowem schron ponieważ jest to potoczne określenie obiektu fortyfikacyjnego nie istniejące w słowniku fortyfikacyjnym . Co do artylerii w armii radzieckiej działka ppanc zaliczano do broni piechoty , natomiast artyleria do zwalczania siły żywej na Linii Mołotowa to armaty 76,2 mm które pełniły funkcje artylerii rejonów umocnionych - według regulaminów opracowanych dla wojsk fortecznych miały one przede wszystkim zwalczać siły żywe przeciwnika na między-polach , przedpolu i przednim skraju obrony. To że na na Linii Mołotowa wkopywano czołgi T18 ( już wtedy zabytki można to tak nazwać ) jest prawda . Do wkopania przeznaczona była dość duża liczba tych pojazdów bo około 700 sztuk ile wkopano ? nie wiadomo. Z tego co ja znalazłem w dostępnych mi dokumentach to na pewno 36 szt. trafiło na Osowieckim RU. Znany jest też przypadek wykopania pozostałości po takim czołgu w okolicach Sieniawy (Przemyski Rejon Umocniony )opis akcji z wydobycia znajduje się w lekturze - "Spotkania z zabytkami" 3/1999. Co do cz czołgów T26 o których mowa były one , a raczej wieże z nich wykorzystywane jako stały punkt ogniowy na Linii Stalina- umocnienia powstały przed Linią Mołotowa (betonowy schron z wieżą czołgu ) nie wkopywano ich . Zresztą na Linii Stalina wykorzystywano także wieżę z czołgów KW1 . Widzę ,że zaczyna powstawać dość ciekawa dyskusja . pozdrawiam M.D
jacekwoj3
KAPRAL
KAPRAL
Posty: 38
Rejestracja: 21 gru 2012, o 19:09
Województwo: Wybierz

Re: Linia Mołotowa-Brzeski RU

Post autor: jacekwoj3 »

Troszeczkę namieszałeś ;) Skrót TOT nie był używany podczas drugiej wojny - jest to nazwa czołgowego punktu ogniowego z lat 60'tych ubiegłego wieku. Kolejny błąd do włączenie armaty 45ppanc w które przezbrojono czołgi do broni piechoty bzdura . Według tego co pamiętam to właśnie Sowieci armat przeciwpancernych nie zaliczali do ciężkiej broni piechoty, lecz do artylerii.
Bunkerites of Poland
Stowarzyszenie Projekt 8813
Awatar użytkownika
CYGAN
Marszałek
Marszałek
Posty: 7776
Rejestracja: 9 wrz 2012, o 22:48
Województwo: Wybierz

Re: Linia Mołotowa-Brzeski RU

Post autor: CYGAN »

Pozwolę sobie wtrącić swoje dwa grosze do dyskusji jak ja uwielbiam takie dyskusje . Fortyfikacje to nie tylko zdjęcia . Zdjęcia pokazują zwykły zimny beton lub cegłę . Aby zagłębić się w temat należy najpierw poznać skróty , nazewnictwo budowę itp.,itd.
Straszne poważnie do wszystkiego podchodzisz!!!
" Kobieta to nie tylko ciało" to umysł ,charakter, budowa anatomii itd. a jednak.............. co cię bardziej pociąga czytanie książek o nich ,czy raczej ich bliskość?
Cyga...
Awatar użytkownika
Hauptman
Zasłużony
Zasłużony
Posty: 589
Rejestracja: 19 lis 2012, o 15:30
Województwo: Wybierz
Lokalizacja: Dawniej zachodnie Podlasie,obecnie wschodnie Mazowsze

Re: Linia Mołotowa-Brzeski RU

Post autor: Hauptman »

Chciałbym zaznaczyć,że moim celem było pokazanie"zimnego betonu",a nie pisanie naukowej rozprawy.Informacji na temat LM jest bardzo dużo ,więc nie ma sensu powielania ich.
A czy któryś z panów naukowców,potrafi odnaleźć na LM,miejsca po fortyfikacjach ziemnych lub wykopy pod niezbudowane schrony?Czy któryś może przeszedł na piechotę 80km tych fortyfikacji lub spał w ww bunkrach?
A" DOT' wymawia się łatwiej,niż "schron"lub "bunkier" :-D
Pozdrawiam!
jacekwoj3
KAPRAL
KAPRAL
Posty: 38
Rejestracja: 21 gru 2012, o 19:09
Województwo: Wybierz

Re: Linia Mołotowa-Brzeski RU

Post autor: jacekwoj3 »

Hauptman pisze:Chciał bym zaznaczyć,że moim celem było pokazanie"zimnego betonu",a nie pisanie naukowej rozprawy.Informacji na temat LM jest bardzo dużo ,więc nie ma sensu powielania ich.
A czy któryś z panów naukowców,potrafi odnaleźć na LM,miejsca po fortyfikacjach ziemnych lub wykopy pod niezbudowane schrony?Czy któryś może przeszedł na piechotę 80km tych fortyfikacji lub spał w ww bunkrach?
A" DOT' wymawia się łatwiej,niż "schron"lub "bunkier" :-D
Pozdrawiam!

Panie Hauptman widzi pan tak się składa, że znowu nie ma pan racji tym razem w stosunku do mojej osoby ( choć miło usłyszeć ,że jestem naukowcem ) . Dużo materiałów na temat Linni Mołotowa mogę prosić namiary tak do 20 publikacji (to mi wystarczy ). 80 km ha śmieszne to naprawdę tak dużo ? , a co pan powie na zaliczone 600 obiektów tej linii .Inwentaryzację całego Przemyskiego Rejonu Umocnionego i Rawsko Ruskiego Rejonu Umocnionego , wyjazdy na Osowiecki Rejon Umocniony i 62 Brzeski Rejon Umocniony ?( zaliczony w 90 %) . Odszukanie w terenie schronów o których niby nie było , znalezienia i udokumentowanie dwóch ostatnich jarzm do ckm maxim. Pisze pan o znalezieniu wykopu i fortyfikacji ziemnych (raczej pozostałości po nich :-D ) uważa pan to za osiągnięcie - śmieszne . Widział pan kiedyś na żywo schron dowódczy ? Obawiam się ,że nie . Było by chyba nie na miejscu gdybym nie wspomniał to ,że od czterech lat współtworzę prywatną ekspozycję w schronie Linni Mołotowa "Kaponiera 8813 " Spanie w bunkrach och doprawdy to straszne przeżycie ,jeszcze niech pan napisze ,że nietoperze miał pan we włosach :-D Czy w nich spałem dobre pytanie i zarazem w tym przypadku dyskredytujące pana .Jeżeli mówi pan DOT tylko dlatego ,że się go łatwiej wymawia to ja nie mam więcej pytań .

P.S. Zostałem po oproszony o rozwianie kilku wątpliwości co też myślę zrobiłem . Fortyfikacje mają swoje nazwy których należy się trzymać ,a nie jak pan Hauptman podawać skróty których się nie rozumie ( czyż można powiedzieć zamiast słowa poterna - loch , można " czemu nie" ..... . Panie Hauptman ja osobiście bym się cieszył jak ktoś by mi wyjaśnił parę spraw . Np : taki temat z jak dostarczyć kopułę 20P7 NA 716 a , bardzo byłbym wdzięczny za odpowiedz na to pytanie ;) Mam nadzieję ,że pańskie zachowanie wynika z tego ,że nie wie pan kto siedzi po drugiej stronie komputera . No cóż pana wybór mógłby pan się dowiedzieć sporo rzeczy na temat np:62 Brzeskiego Rejonu Umocnionego ale nic na siłę nie to nie . Tyle w odpowiedzi na pański atak .
Cygan prosiłeś mnie o zdjęcia ,mapki itp i o zamieszczenie ich w tym lub kilku tematach ale
ja przecież nigdzie nie byłem , nic nie widziałem nigdy nie spałem w podziemiach ani w schronach wogóle to mam klaustrofobię ( według pana który mnie wogóle nie zna ) :-D to skąd do cholery mam wziąć te zdjęcia ? :o
Troszeczkę poniosły mnie nerwy może i nie potrzebnie ..................
Bunkerites of Poland
Stowarzyszenie Projekt 8813
Awatar użytkownika
Hauptman
Zasłużony
Zasłużony
Posty: 589
Rejestracja: 19 lis 2012, o 15:30
Województwo: Wybierz
Lokalizacja: Dawniej zachodnie Podlasie,obecnie wschodnie Mazowsze

Re: Linia Mołotowa-Brzeski RU

Post autor: Hauptman »

Jeśli w jakiś sposób uraziłem,to bardzo przepraszam.Nie miałem najmniejszego zamiaru :)
Awatar użytkownika
vel skansen
Porucznik
Porucznik
Posty: 742
Rejestracja: 30 paź 2012, o 12:34
Województwo: Wybierz

Re: Linia Mołotowa-Brzeski RU

Post autor: vel skansen »

"Troszeczkę poniosły mnie nerwy może i nie potrzebnie .................."" napisał Jacek.
Tak Jacku, niepotrzebnie.
Nikt nie chciał ujmować Twojej wiedzy, ani osiągnięć w przywracaniu świetności tych budowli i chylimy czoła Twojemu zaangażowaniu w sprawie.
Pozdrawiam.
vel...
jacekwoj3
KAPRAL
KAPRAL
Posty: 38
Rejestracja: 21 gru 2012, o 19:09
Województwo: Wybierz

Re: Linia Mołotowa-Brzeski RU

Post autor: jacekwoj3 »

Hauptman pisze:Jeśli w jakiś sposób uraziłem,to bardzo przepraszam.Nie miałem najmniejszego zamiaru :)
Hauptman nie ma za co przepraszać :) Nie wiem gdzie dokładnie mieszkasz ale polecam wyjazd na Ossowiecki Rejon Umocniony, a dokładnie P.O.Niedzwiadna . Znajdują się tam schrony połączone ze sobą poternami (takie małe grupy warowne :) warto zobaczyć . Co do Brzeskiego Rejonu Umocnionego obiekty tam są nieco zmasakrowane poprzez odstrzeliwanie pancerzy po 1941 r i podczas walk. Nie widziałem też tam żadnej kopuły obserwacyjnej . Pamiętam opowiadania mojego przewodnika, a obecnie autora kilku opracowań o Linii Mołotowa o pracach ekshumacyjnych w Twoim rejonie L.M. .
vel skansen pisze:"Troszeczkę poniosły mnie nerwy może i nie potrzebnie .................."" napisał Jacek.
Tak Jacku, niepotrzebnie.
Nikt nie chciał ujmować Twojej wiedzy, ani osiągnięć w przywracaniu świetności tych budowli i chylimy czoła Twojemu zaangażowaniu w sprawie.
Pozdrawiam.
Dokładnie nie potrzebnie ..... . Z tym chyleniem czoła to przesada :)
Gudziuk pisze:I ujawniła się rogata dusza Jacekwoj3 :grin: . Chłopie aleś Ty się szybko obrażasz. Hauptman napisał swoje zdanie (poparte wiedza jaką ma - też tutaj mogę wstawiać wszelkiego typu definicje bo w tym jestem dobry, ale w praktyce cińko ze mną :D ), w którym nie zamierzał Ciebie w żadnej mierze obrażać, a tym bardziej umniejszać Twoje wiedzy i zaangażowania w ten temat, a Ty nie potrzebnie zaraz uderzasz w ten ton, zamiast kontynuować fajny tematu, również ku twemu zadowoleniu) to piszesz o czymś co nie miało miejsca i sam narażasz fajny temat na zepsucie. I prośba do Ciebie, bo pewnie masz inne zdanie :grin: , nie kontynuuj mego wątku, bo szkoda ciekawego tematu.
Witam szanownego pana :-D Wybacz, ale nie dostosuję się do Twojej sugestii - akcja rodzi reakcję :-D
Czy ja gdzieś napisałem ,że się obraziłem lub czy zostałem obrażony ? Proszę Cie czytaj ze zrozumieniem , a nie w przypływie uprzedzenia do mojej osoby . Napisałem ,że poniosły mnie niepotrzebnie nerwy i tyle .Twój głos nic nie wniósł do tego tematu wręcz przeciwnie kieruje go na inny tor . Nie brałeś udziału w dyskusji to skąd ta wycieczka personalna w stosunku do mnie ? Co do dyskusji chętnie z Tobą popolemizuję w temacie fortyfikacyjnym jak i ściśle historycznym . Może skończymy dyskusje w której stwierdziłeś że wszyscy Niemcy to mordercy ?, a potem schowałeś głowę w piasek jak w wielu innych przypadkach . Może zakopiesz topory ?Nastałam Nowy Rok , były święta a ty nadal jadem ziejesz :-D

Tyle poza tematem teraz wróćmy do tak ciekawego tematu jakim są fortyfikacje :)
Bunkerites of Poland
Stowarzyszenie Projekt 8813
Awatar użytkownika
CYGAN
Marszałek
Marszałek
Posty: 7776
Rejestracja: 9 wrz 2012, o 22:48
Województwo: Wybierz

Re: Linia Mołotowa-Brzeski RU

Post autor: CYGAN »

Wszyscy tu mają swoją rację a i nie tylko swoją.
Zaistniała mała sprzeczka i dyskusja, która przy okazji :spoko: wyjaśniła kilka niejasności związanych z tymi umocnieniami :spoko: i niema tego złego co by na dobre nie wyszło :brawo:
Po to są te tematy, co by spojrzeć na dany temat z kilku perspektyw i wyjaśnić co po tylu latach da się w ogóle zrobić.
Wrzućcie wszyscy na luzik :zgoda: i kontynuujmy dyskusję, tylko Brachu Gudziuk :idiota: chyba przesadziłeś z tą wypowiedzią odnośnie Jacka i jego wnoszenia do tematu.
Jacek a Ty się nie urażaj tylko dawaj materiały , foty i myśl nad wiosenną balangą przy jednym ze schronów! :popijawa:
Cyga...
Awatar użytkownika
wolfram
Generał Dywizji
Generał Dywizji
Posty: 1974
Rejestracja: 22 lis 2012, o 22:18
Województwo: Wybierz

Re: Linia Mołotowa-Brzeski RU

Post autor: wolfram »

jacekwoj3 pisze:
Hauptman pisze:Chciał bym zaznaczyć,że moim celem było pokazanie"zimnego betonu",a nie pisanie naukowej rozprawy.Informacji na temat LM jest bardzo dużo ,więc nie ma sensu powielania ich.
A czy któryś z panów naukowców,potrafi odnaleźć na LM,miejsca po fortyfikacjach ziemnych lub wykopy pod niezbudowane schrony?Czy któryś może przeszedł na piechotę 80km tych fortyfikacji lub spał w ww bunkrach?
A" DOT' wymawia się łatwiej,niż "schron"lub "bunkier" :-D
Pozdrawiam!

Panie Hauptman widzi pan tak się składa, że znowu nie ma pan racji tym razem w stosunku do mojej osoby ( choć miło usłyszeć ,że jestem naukowcem ) . Dużo materiałów na temat Linni Mołotowa mogę prosić namiary tak do 20 publikacji (to mi wystarczy ). 80 km ha śmieszne to naprawdę tak dużo ? , a co pan powie na zaliczone 600 obiektów tej linii .Inwentaryzację całego Przemyskiego Rejonu Umocnionego i Rawsko Ruskiego Rejonu Umocnionego , wyjazdy na Osowiecki Rejon Umocniony i 62 Brzeski Rejon Umocniony ?( zaliczony w 90 %) . Odszukanie w terenie schronów o których niby nie było , znalezienia i udokumentowanie dwóch ostatnich jarzm do ckm maxim. Pisze pan o znalezieniu wykopu i fortyfikacji ziemnych (raczej pozostałości po nich :-D ) uważa pan to za osiągnięcie - śmieszne . Widział pan kiedyś na żywo schron dowódczy ? Obawiam się ,że nie . Było by chyba nie na miejscu gdybym nie wspomniał to ,że od czterech lat współtworzę prywatną ekspozycję w schronie Linni Mołotowa "Kaponiera 8813 " Spanie w bunkrach och doprawdy to straszne przeżycie ,jeszcze niech pan napisze ,że nietoperze miał pan we włosach :-D Czy w nich spałem dobre pytanie i zarazem w tym przypadku dyskredytujące pana .Jeżeli mówi pan DOT tylko dlatego ,że się go łatwiej wymawia to ja nie mam więcej pytań .

P.S. Zostałem po oproszony o rozwianie kilku wątpliwości co też myślę zrobiłem . Fortyfikacje mają swoje nazwy których należy się trzymać ,a nie jak pan Hauptman podawać skróty których się nie rozumie ( czyż można powiedzieć zamiast słowa poterna - loch , można " czemu nie" ..... . Panie Hauptman ja osobiście bym się cieszył jak ktoś by mi wyjaśnił parę spraw . Np : taki temat z jak dostarczyć kopułę 20P7 NA 716 a , bardzo byłbym wdzięczny za odpowiedz na to pytanie ;) Mam nadzieję ,że pańskie zachowanie wynika z tego ,że nie wie pan kto siedzi po drugiej stronie komputera . No cóż pana wybór mógłby pan się dowiedzieć sporo rzeczy na temat np:62 Brzeskiego Rejonu Umocnionego ale nic na siłę nie to nie . Tyle w odpowiedzi na pański atak .
Cygan prosiłeś mnie o zdjęcia ,mapki itp i o zamieszczenie ich w tym lub kilku tematach ale
ja przecież nigdzie nie byłem , nic nie widziałem nigdy nie spałem w podziemiach ani w schronach wogóle to mam klaustrofobię ( według pana który mnie wogóle nie zna ) :-D to skąd do cholery mam wziąć te zdjęcia ? :o
Troszeczkę poniosły mnie nerwy może i nie potrzebnie ..................
Paniw Jacku ... dobrze rozumiem lekkiego nerwa Hauptmana , poniewaz mimo ze pieknie ujales tresc , to nie zachowales formy .. wyszedl post w stylu : pouczal "wielki" "malutkiego" czyli cos co znam z "wielkich forow " dot podobnych tematow ... Ale dosc o tym ta kwestia zostala juz chyba dostacznie wyjasniona ! :)
Co innego napawa mnie zgroza :dusi: tj (cytat) "jak dostarczyć kopułę 20P7 NA 716 a ? " jesli myslimy o tym obiekcie , bedacym w jurysdykcji pniewskich "muzealnikow " to w poniedzialek udaje sie do psychiatry celem pozyskania jak najwiekszej ilosci proszkow uspokajajconasenychiantydepresyjnych jakie zna medycyna :-D powiedz mi ze sie myle prosze ... bo znajac poczynania tych ludzi ... sa oni gotowi wyciac oryginalna kopule z innego panzerwerka aby wstawic je dla wiekszego zainteresowania "gawiedzi" :dusi:
Pozdrawiam Serdecznie
Wilki nie przejmują się tym co o nich sądzą barany...
jacekwoj3
KAPRAL
KAPRAL
Posty: 38
Rejestracja: 21 gru 2012, o 19:09
Województwo: Wybierz

Re: Linia Mołotowa-Brzeski RU

Post autor: jacekwoj3 »

Tak dokładnie mówimy o tym samym obiekcie :) Jednak pragnę Cię uspokoić ,że nie dotyczy to czasu teraźniejszego lecz okresu budowy tych umocnień :) Otóż zapewne jak się orientujesz masa kopuły 20P7 wynosi ok 51 ton i patrząc na obecne ukształtowanie terenu nie byłoby to takie proste. Temat dostarczenia kopuły na obiekt był tematem do ciekawej dyskusji której byłem świadkiem Doszło do analizy materiałów archiwalnych , zdjęć lotniczych z okresu budowy na podstawie których został zidentyfikowany nasyp kolejowy wiodący pod sam obiekt . W dyskusji brał również udział pasjonat kolei który wytłumaczył no próbował wytłumaczyć przynajmniej mi ( bo dla mnie jako laika z kolejnictwa to nadal czarna magia ;) promienie skrętu , obliczanie podjazdów siły lokomotywy potrzebnej do przewiezienia takiego ciężaru, rodzaju platform itp. . Po takiej dyskusji może by i doszło do rozwiązania zagadki gdyby nie to ,ze nikt z nas nie wiedział jaki rodzaj lokomotyw używano przy budowie MRU . Owszem , posiadaliśmy zdjęcie lokomotywy ale wąskotorowej . Co skierowało nas ku kolejnej kwestii - mianowicie wąskotorowych kolejek budowlanych, wykorzystywanych przy wielu budowach, więc także i MRU. Więc póki co zagadka dostarczenia kopuły 20P7 o masie ok 51ton na obiekt 716a została nie rozwiązana ;) Jednocześnie osoby rozwiązujące ten problem wdzięczne by były za zdjęcia archiwalne lokomotyw pracujących przy budowie celem ich identyfikacji co mogłoby pozwolić na rozwikłanie tej zagadki :) ;)

p.s. Co do panów z Pniewa mamy podobne zdanie . Mnie np. bardzo razi krzyż stojący przy PZW717 ( czego nie robi się dla celów komercyjnych ) i opowiadania nieprawdziwych rzeczy przez przewodników no cóż ale czego niektórzy nie potrafią zrobić jak to dobrze ująłeś dla większego zainteresowania " gawiedzi " :-D
Bunkerites of Poland
Stowarzyszenie Projekt 8813
Awatar użytkownika
wolfram
Generał Dywizji
Generał Dywizji
Posty: 1974
Rejestracja: 22 lis 2012, o 22:18
Województwo: Wybierz

Re: Linia Mołotowa-Brzeski RU

Post autor: wolfram »

jacekwoj3 pisze:Tak dokładnie mówimy o tym samym obiekcie :) Jednak pragnę Cię uspokoić ,że nie dotyczy to czasu teraźniejszego lecz okresu budowy tych umocnień :) Otóż zapewne jak się orientujesz masa kopuły 20P7 wynosi ok 51 ton i patrząc na obecne ukształtowanie terenu nie byłoby to takie proste. Temat dostarczenia kopuły na obiekt był tematem do ciekawej dyskusji której byłem świadkiem Doszło do analizy materiałów archiwalnych , zdjęć lotniczych z okresu budowy na podstawie których został zidentyfikowany nasyp kolejowy wiodący pod sam obiekt . W dyskusji brał również udział pasjonat kolei który wytłumaczył no próbował wytłumaczyć przynajmniej mi ( bo dla mnie jako laika z kolejnictwa to nadal czarna magia ;) promienie skrętu , obliczanie podjazdów siły lokomotywy potrzebnej do przewiezienia takiego ciężaru, rodzaju platform itp. . Po takiej dyskusji może by i doszło do rozwiązania zagadki gdyby nie to ,ze nikt z nas nie wiedział jaki rodzaj lokomotyw używano przy budowie MRU . Owszem , posiadaliśmy zdjęcie lokomotywy ale wąskotorowej . Co skierowało nas ku kolejnej kwestii - mianowicie wąskotorowych kolejek budowlanych, wykorzystywanych przy wielu budowach, więc także i MRU. Więc póki co zagadka dostarczenia kopuły 20P7 o masie ok 51ton na obiekt 716a została nie rozwiązana ;) Jednocześnie osoby rozwiązujące ten problem wdzięczne by były za zdjęcia archiwalne lokomotyw pracujących przy budowie celem ich identyfikacji co mogłoby pozwolić na rozwikłanie tej zagadki :) ;)

p.s. Co do panów z Pniewa mamy podobne zdanie . Mnie np. bardzo razi krzyż stojący przy PZW717 ( czego nie robi się dla celów komercyjnych ) i opowiadania nieprawdziwych rzeczy przez przewodników no cóż ale czego niektórzy nie potrafią zrobić jak to dobrze ująłeś dla większego zainteresowania " gawiedzi " :-D
Uff... kamien ktory spadl mi z serca doslownie zmiazdzyl mi stopy :-D Gwoli wyjasnienia : pochodze z grupy osob ktore, w latach 80/90 tych po prostu wpadaly na "doly" glownie po to aby poczuc atmosfere tych miejsc ... bez rozbierania na czynniki pierwsze ( tj pisales grubosc preta itp) tych bubowli !
Uzywalo sie wtym czasie rosyjskiej numeracji obiektow , lub wrecz lokalnych nazw wlasnych :) a pytania spotkanej "pod ziemia" ekipy zamiast : "ktora jest godzina ?" zamienialy sie w : "jaki jest dzien dzisiaj ?" :-D
Niestety to wszystko odebraly nam dwa "muzela " :-D i milosnicy latajacych myszy :sad: no moze nie az tak bardzo odebraly , co znacznie utrudnily dostep :dusi:
W pniewskim "muzeum" zdazylo mi sie byc prawie 3 razy :-D pierwszy raz bedac (chcialem pokazac system mojej latorosli)wtedy to zapytalem sie przewodnika o 6 par drzwi lezacych wzdluz korytarza ,odpowiedzial mi ze te drzwi zostaly zdemontowane z innych obiektow celem "uchronienia " ich przed zlodziejami zlomu (sic) a nastepnie zostana one zamontowane w komorach obiektu 717 !
W tym momencie oczami wyobrazni ujrzalem zdegenerowanych zbieraczy "targajacych" ciezkie odrzwia przez kilka km i wynoszacych je "kij" wie jaka droga ? :-D
Druga moja wizyta na PGR Kalawa (Pniewy ) :-D to byla czysta "komercha" chcialem tylko pokazac to arcydzielo fortyfikacji moim zagranicznym gosciom :)
Za to 3cie odwiedziny "muzelum" przyprawily mnie o drzenie rak :dusi: krotko mowiac : wracajac z "podziemnej" wycieczki zahaczylem o "muzeum" grzecznie proszac pania w "kasie" pozwolenie zrobienia kilku fotek oszpeconego PZW717 (kolor farby ) uslyszalem od pani ze jest to jak najbardziej mozliwe pod warunkiem kupienia biletu w kwocie 16zl :dusi: jako dodatkowy atut podala mozliwosc zwiedzenia "podziemi" :-D Rachunek byl prosty :koszt 3ch biletow celem zrobienia kilku fotek przelozyl sie na ilosc puszek (butelek) zlocistego plynu i ten fakt zdecydowal aby sobie odpuscic ... ot bedac nast razem w kraju wybierajac sie "pod ziemie" zajde to cudowne muzeum od strony pola i zrobie kilka zdjec....przy okazji zrobie swietna fotke symbolicznego grobu "ku pamieci " :dusi: czyli abstrakcyjna wrecz "zenade" dla tych ktorzy znali niektorych z posrod "ofiar" podziemnych eksploracji ...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Wilki nie przejmują się tym co o nich sądzą barany...
Awatar użytkownika
yukon
Administrator
Administrator
Posty: 10942
Rejestracja: 9 wrz 2012, o 22:46
Województwo: Wybierz
Lokalizacja: Wolna Republika Bieszczad.
Kontakt:

Re: Linia Mołotowa-Brzeski RU

Post autor: yukon »

Chlopaki Jacek i Hatsan,co wy na to jak te wasze ostatnie posty przeniose do nowego tematu o MRU?
Sam tam jestem co roku i coraz bardziej jestem zauroczony tym wszystkim,bunkrami,sluzami,itd.
Chyba takie cos jak MRU zasluguje na swoj osobny watek?
Jacek moze ty zalozysz temat, a ja tam przeniose wasze wypowiedzi.
„Bieszczadzkie Pompeje" pokryte „lawą" bujnej karpackiej roślinności.
Awatar użytkownika
wolfram
Generał Dywizji
Generał Dywizji
Posty: 1974
Rejestracja: 22 lis 2012, o 22:18
Województwo: Wybierz

Re: Linia Mołotowa-Brzeski RU

Post autor: wolfram »

jacekwoj3 pisze:I w to mi graj :) Muszę troszeczkę sie odsłonić nie wytrzymam Ja osobiście nigdy nie korzystałem z oferty przewodnickiej stara zasada jak to kiedyś Malasek powiedział " za wejście do domu się nie płaci " :-D Co do wejścia na doły zawsze da się wejść :-D Co do dyskusji o przewiezieniu kopuły inspiratorem jej był Gołąb ze starej poznańskiej ekipy . Z "bunkrów " się nie wyrasta . Ja obecnie jak jadę czy to na Mruczka czy inny beton to jadę nie dla betonu tylko dla ludzi . Co do lat 80-90 Pierwsza Krajowa Wojna Kratowa - były stopnie , odznaczenia koszulki a ile krat wyleciało w powietrze :-D Pamiętam jak wymieniało się wódkę za wodę . Dzisiaj jeszcze widzę łzy w oczach Skortzka opowiadającego jak znalazł zwłoki Gonza . Pozostały wspomnieniami i przyjaźń na całe życie :) Dokładnie tak jak piszesz kiedyś jeździło się dla klimatu zresztą teraz też po to się jeździ.Duża część jeżdżących wtedy na doły po przerwie znowu tam powróciło , wielu na zawsze związało się z fortyfikacjami zajmując się " rozkładaniem ich na czynniki pierwsze " wielu uprawia nazwijmy to turystykę bunkrową. Jak widzisz nie od razu zajmowałem się rozkładaniem fortyfikacji na czynniki pierwsze ale i teraz sie tym też nie zajmuję ( choć jakąś tam wiedzę mam ) powiem inaczej nadszedł czas na opiekę nad nimi jako ,że mieszkam w Przemyślu tu działam w kilku projektach ratowania przemyskich fortyfikacji. pozdrawiam Bunkrowcy Rocznik 70.

P.S. Twoja fotka wjazdu A64 widzę świeża bo na pewno robiona po 2010r ;)
Poznanska ekipa .... hmmm niezbyt sie lubielismy w tamtym okresie :sad: ale to juz histora ... :-D
A smierc Marka (Wieska) czy tez "Gonza" (jak wolisz) po dzis dzien pozostanie nierozwiazana tajemnica :sad: Do dzis zadaje sobie to pytanie : pytanie typu " co by bylo gdyby " ... Bowiem na tego pamietnego "sylwestra " bylismy umowieni .Mielismy spedzic go wspolnie... niestety :sad: "glupi" wypadek z goraca woda kumpla z ktorym jezdzilem na "doly" zostal odwolany doslownie w ostatniej chwili .... ech ... pozostaje sie tylko zapytac :"cobybylogdyby" :sad: co by bylo gdybym tam pojechal wtedy , co by bylo gdyby owczesna MO nie spieprzyla sledztwa , bylem jednym z podejrzanych ( odpowiadalem rysopisowi osoby ktora niby pila z Gonzem tej nocy)a nawet nie bylem przesluchany w tej sprawie :sad: zamiast tego dostal lomot koles ktorego "zwinieto" i chciano zmusic do przyznania sie ze on to ja :diabełek: lecz to juz inna historia... zywe sa tylko bunkry ...a fotka wjazdu zrobiona byla w lutym 2012 wiecej foto klepne podczas nast urlopu w Polsce :-D
Pozdrawiam Rocznik 71
Wilki nie przejmują się tym co o nich sądzą barany...
Awatar użytkownika
wolfram
Generał Dywizji
Generał Dywizji
Posty: 1974
Rejestracja: 22 lis 2012, o 22:18
Województwo: Wybierz

Re: Linia Mołotowa-Brzeski RU

Post autor: wolfram »

yukon pisze:Chlopaki Jacek i Hatsan,co wy na to jak te wasze ostatnie posty przeniose do nowego tematu o MRU?
Sam tam jestem co roku i coraz bardziej jestem zauroczony tym wszystkim,bunkrami,sluzami,itd.
Chyba takie cos jak MRU zasluguje na swoj osobny watek?
Jacek moze ty zalozysz temat, a ja tam przeniose wasze wypowiedzi.
Jest to fakt godny polecenia ...jesli takowy watek zaistnieje to nie omieszkam wklepac tam swoje 5 groszy :-D
Wilki nie przejmują się tym co o nich sądzą barany...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bunkry, twierdze, sztolnie”