Strona 1 z 1
Jabelek ot taka sobie piszczałka:)
: 13 lis 2012, o 14:03
autor: bambus1121
Oczywiście nie może zabraknąć ukochanych przeze mnie PI

sprzęt świetny na głębokie doły:) i taki mały zestaw wymiennych sond na czołgi i schrony atomowe:P
DSC00676.JPG
Zdjęcia-0021.jpg
Ten średniak już nie posiadam ma innego właściciela ale wyszedł mi rewelacyjnie, oj szkoda mi tej sondy, szkoda....

Re: Jabelek ot taka sobie piszczałka:)
: 5 wrz 2013, o 06:04
autor: Bobola
Jeszcze nie jeden będzie miał go z powrotem, a dlatego że króluje pod względem zasięgu i ma swoje wady i zalety.Sam go mam i udoskonalam choć to nie Jabel ale PI i ten PI potrafi wybrać wszystko co najważniejsze i to co najlepsze.
Kiedyś wspomnicie moje słowa które pisałem.
Re: Jabelek ot taka sobie piszczałka:)
: 5 wrz 2013, o 10:38
autor: Wędrus
Dokładnie kolego, przy okazji wypadów i piweczka zawsze jest temat, że jak miało się PI to
człowiek więcej znajdywał fajnych rzeczy. Pytanie tylko czy dlatego bo kopał każdy sygnał czy dlatego bo w ziemi było więcej

Re: Jabelek ot taka sobie piszczałka:)
: 5 wrz 2013, o 11:05
autor: Gudziuk
Pewnie jedno i drugie
Re: Jabelek ot taka sobie piszczałka:)
: 5 wrz 2013, o 13:14
autor: Bobola
Dziś nie które wykrywacze typu Pi już nie takie ślepe bo mają rozróżnienie.
Choć lubię kopać za koleją powód przypadek miałem garnek żeliwny z pokrywką a w środku,
same przyjemność. Wiec dyskryminacja i nowy typy wykrywaczy np. Garrett itd nie sprawdzą co tam w garnku się znajduje.
Re: Jabelek ot taka sobie piszczałka:)
: 5 wrz 2013, o 18:17
autor: Jacol303
Witam,
Powiem tak, mnie w tym roku w leśnych chaszczach PI bardzo pozytywnie zaskoczył, przestałem kopać "popierdółki" typu fragmenty pierścieni wiodoncych wielkości połowy jednogroszówki. A na zasięgu zyskałem przeogromnie
Więc jeśli szukamy depo lub militarki to jak najbardziej PI

Re: Jabelek ot taka sobie piszczałka:)
: 5 wrz 2013, o 20:35
autor: Pigor
Ja z kolei mam swoje zdanie na temat PI. Owszem miło go wspominam i dalej jest w moim domu. Jednak obecnie bardzo rzadko go używam (czasami dzieci, które i tak już krzyczą, że nie chcą kopać kapsli, tylko tak, jak ja). Ogólnie nie planuję powrotu do PI.
Re: Jabelek ot taka sobie piszczałka:)
: 5 wrz 2013, o 20:49
autor: Bobola
Wykrywacz typu VLF też mam ale po nim sprawdzam nie raz wykrywaczem typu Pi i jak inni piszą że są mile zaskoczeni to też to potwierdzę i największy dół to ok 2,5m a w nim blachy cynkowe po skrzynkach z naboi Ruskich z pierwszej wojny.Chyba tam mieli skład amunicji ale to tylko domysły.Szkoda że nie mam foto bo ryłem z kolegą ok 3 godz nie było łatwo.
Re: Jabelek ot taka sobie piszczałka:)
: 5 wrz 2013, o 21:40
autor: Pigor
Bobola pisze:Wykrywacz typu VLF też mam ale po nim sprawdzam nie raz wykrywaczem typu Pi i jak inni piszą że są mile zaskoczeni to też to potwierdzę i największy dół to ok 2,5m a w nim blachy cynkowe po skrzynkach z naboi Ruskich z pierwszej wojny.Chyba tam mieli skład amunicji ale to tylko domysły.Szkoda że nie mam foto bo ryłem z kolegą ok 3 godz nie było łatwo.
Moja ciekawość, aż tak głęboko nie sięga

.
Re: Jabelek ot taka sobie piszczałka:)
: 5 wrz 2013, o 21:50
autor: Bobola
Jak masz dużą cewkę odpowiednio zestrojoną to nawet więcej też to jakiej wielkości jest przedmiot zakopany ,grunt i wilgotność gleby.
Dodaje linka z testami wykrywaczy różnych warte uwagi...
http://wwwdark.w.interia.pl/testy.htm#hs3
Re: Jabelek ot taka sobie piszczałka:)
: 8 wrz 2013, o 15:24
autor: Bobola
Pigor pisze:
Moja ciekawość, aż tak głęboko nie sięga

.
http://www.geotech1.com/cgi-bin/pages/c ... atents.dat
Dla niedowiarków jest po wyżej spora dawka wiedzy a zwłaszcza konstruktorów.
Obecnie moje prace trwają nad sondą żeby wysyłała tylko sygnał w kierunku ziemi ,a nie na boki czy też do góry. Coś w stylu anteny satelitarnej...
Ps. Usuwać swoje posty mogę posty ,ale edytować nie ech ale ustawienia źle ustawione
