Pozwoliłem sobie wkleić moje posty w forum PS. Odnoszę się w nich do wcześniejszej posiadanej wersji GM5 i pozwoliłem sobie na porównania z posiadanym Alterem71 i deusem. Może komuś zawarte poniżej informacje pomogą w lepszym zrozumieniu tego detektora.
Oczywiście porównania z innymi detektorami są moimi bardzo subiektywnymi odczuciami.
"Bladym i rześkim świtem udałem się na mój poligon doświadczalny - pola na których stacjonowała bateria dział przeciwlotniczych flak, jakieś armaty. Miejsce bezpośrednich walk. Wszechobecne drobinki śmieci żelaznych i kolorowych będące pewnie też wynikiem detonacji składowanej amunicji. Walające się różnorodne szczątki, stopione kawałki aluminium. Jednym słowem SAJGON. Każdy ruch cewki generuje ciąg dźwięków - coś podobnego do serii z pepeszy. Tylko w takich warunkach można skutecznie przetestować drobnicowca. Umiejętność wyłuskania w natłoku sygnałów śmieciowych tych pożądanych jest miarą skuteczności testowanego wykrywacza.
Może jednak zacznę od ogólnych wrażeń. Bardzo przyzwoita ergonomia znana już ze starszej 5-tki. Nie jest na poziomie Deusa, jednak jest wyczuwalnie lepsza niż w Alterze71.
Strojenie do gruntu zdecydowanie poprawione - na moich śląskich polach bezproblemowe. Automatyczne i manualne strojenie daje praktycznie identyczne wskazanie.
Stabilność - o ile w starszej 5-ce użytkownicy uskarżali się na jakieś fałszywe wzbudzania się, podatność cewki na generowanie fałszywych dźwięków przy trącaniu, to ja jestem pod mega wrażaniem mega stabilności testowanego egzemplarza. Trącanie o jakieś badyle czy szorowanie po suchych chaszczach nie generuje żadnych dźwięków. Stabilność porównywalna do Altera.
Czułość - i tutaj niespodzianka. Wykrywacz nie ma klasycznego parametru czułości. Mamy za to dodatkowe opcje, które przekładają się bezpośrednio na jego czułość i zachowanie się w terenie.
Dzisiaj chcąc przyswoić sobie tor audio, dokonywałem zmian dwóch istotnych parametrów Gain (wzmocnienie) i Threshold (ustawienie progu). Zacznę od drugiego parametru, bo on w moim odczuciu odpowiada najbardziej za czułość i poprawną detekcję drobnych przedmiotów. Threshold to w moim odczuciu i po wielu testach parametr, którym w GM5+ dokonujemy jednocześnie zmian czułości i dyskryminujemy mniejsze elementy - w sumie bardzo logiczna i zrozumiała zależność. W miejscu, gdzie występuje bardzo duże zaśmiecenie powierzchniowe, poprzez zmniejszenie wartości tego parametru dyskryminujemy drobinki metali, które generują totalną dyskotekę. Wykrywacz uspokaja się, nie traci tak bardzo na osiągach i w zależności od wartości nastaw bez problemu namierza przedmioty wielkości małej monety nawet głęboko zalegającej. Można więc stwierdzić, że ten parametr to odpowiednik dyskryminacji wielkościowej. Domyślna wartość to 25, ja chodziłem na śmietniku pomiędzy 10-15. Dostrzegam pewną analogię do trybu PITCH w Deusie.
Gain - wzmocnienie sygnału. Zdecydowanie bardzo pomocny parametr, podbicie wzmocnienia z 0 do 1 daje naprawdę wyczuwalną poprawę generowanych sygnałów. Przy zerowym wzmocnieniu głębia dźwiękowa jest dużo większa, to zrozumiałe, jednak warto delikatnie podbić to wzmocnienie, bo ciche i słabe sygnały stają się głośne i wyraźne. Ja testowałem w zakresie 0-1. Głębia i czytelność toru audio na poziomie analogowego GM4. Zdecydowanie lepsza od Altera. Deus natomiast lepiej sygnalizuje duże obiekty. Nie zdarzyło mi się, by Bułgar zatkał się gdy pod cewką zalegała duża blacha albo duże aluminium - nie było takiej sytuacji a jak wiemy Alter różnie sobie z tym radzi. Alter na programach fabrycznych przy niskiej wartości wzmocnienie nie potrafił zasygnalizować monety która leżała na powierzchni - niestety miałem kilka takich przypadków - zresztą nie tylko ja. Gain w GM5+ działa bardzo dobrze.
Dyskryminacja - tutaj Deus i Alter wymiękają - GM5+ bardzo prawidłowo identyfikuje duże żelazo - nie ma przekłamania na kolor. Jeśli pod cewką zalega nawet głęboko duże i mocno skorodowane żelazo, które wchodzi w zakres koloru za sprawą pewnie tlenków, to przebicie w zakres żelaz jest tak duże, ze nie sposób pomylić takiego sygnału z kolorem. Moja rada - chodźcie w trybie dwóch tonów - żelazo i kolor. Jednoczesne przebicie na żelazo albo kolor jest naprawdę cenną informacją. Może to na śmietnikach mocno irytować, jednak za sprawą dyskryminacji wielkościowej możemy uspokoić wykrywacz.
Co jeszcze...Tor audio - wyczuwalna poprawa. Tego się najbardziej obawiałem. Dźwięki soczyste, wyraźne, ostre bardzo zbliżone do GM4 (CK w mojej ocenie miał zbyt mdłe dźwięki - nie wiem dlaczego, bo to podobno okrojona wersja GM4 - nie umiem tego sensownie wytłumaczyć). Wyczuwalne niuanse, przebicie na żelazo dające wiele cennych informacji. Drut, kulka ołowiana, plomba, małe aluminium - identyfikacja dźwiękowa pozwala bez problemu je odróżnić. Tor audio w moim odczuciu podobnie analogowy jak w GM4 - bardzo duży plus dla producenta. Bardzo fajna ujemna dyskryminacja, która poszerza znacznie zakres koloru. Klawiszami +,- przesuwamy szybko i sprawnie na skali spektrum zakres dyskryminacji - proponuję chodzić w trybie dwóch tonów, by przy zmianie wartości dyskryminacji nadal słyszeć zakres zdyskryminowany.
Bezprzewodowość - jak to się mówi dupy nie urywa, jednak widać wyraźną poprawę. Ktoś kto nie ma potrzeby wyłapywania niuansów dźwiękowych, dla kogoś kto nie przywiązuje większej wagi do dźwięków te słuchawki będą na akceptowalnym poziomie. Ja od generowanych dźwięków oczekuję czegoś więcej, Słuchawki FX-02 bardzo dobrze się o dziwo sprawdziły. Czyste i wyraźne dźwięki. Dźwięk generowany przez wbudowany głośnik też oferuje lepszą jakość od poprzednika.
Ogólne podsumowanie. Producent pewnie wsłuchał się w głos swych klientów i poprawił kilka istotnych rzeczy w tym najbardziej dla mnie ważny tor audio. Wprowadził kilka dodatkowych istotnych funkcji, które już wiem, że przekładają się na zwiększenie efektywności poszukiwań. Nowy Bułgar charakteryzuje się dużą stabilnością, szybkością, bardzo dobrą separacją zbliżoną do Deusa, bardzo przyzwoitą ergonomią.
Co otrzymujemy za 2200zł? Prosty, skuteczny w terenie wykrywacz z 5-cio letnią gwarancją, bezprzewodowością, wodoszczelnością. Mamy dostęp do całej gamy różnorodnych tanich i stabilnych cewek w tym do dedykowanej na mocno zmineralizowane tereny Fighter. Pamiętajmy, że uznany producent jakim jest DeTech produkuje do Golden Masków cewki. Dzisiejszy mój wypad z nowym Bułgarem rozwiał moje nie małe wątpliwości.
Pozdrawiam, Benek z Zabrza.
PS
Bardzo intryguje mnie funkcja DISC Depth - dyskryminacja głębokościowa. W założeniu funkcja bezcenna gdzie występuje duże powierzchniowe zaśmiecenie. Poczekam z testami tej ciekawej funkcji, nie wszystko na raz. Ważne i istotne jest pełne zrozumienie dokonywanych zmian nastaw, wzajemny ich wpływ na siebie."
"Wodoszczelność w klasie IP66 posiada puszka z elektroniką. Dlatego producent nie dodaje w zestawie ochronnego pokrowca na elektronikę, bo można z wykrywaczem chodzić podczas opadów deszczu.
Producent doposażył zestaw w bardziej pojemne ogniwa - coś koło 2900mAh. Ładowarka sieciowa ta sama - inteligentny proces ładowania."
"Zapomniałem dodać coś o funkcji PowerBox - cichy ledwo wyczuwalny sygnał po włączeniu tej funkcji staje się wyraźnie głośniejszy i wyraźniejszy. Na śmietniki raczej się nie sprawdzi, ale na czyste pola jak najbardziej. Chociaż być może z funkcją dyskryminacji głębokościowej może dać ciekawy efekt - głębsza detekcja powiązana z dyskryminacją powierzchniową...muszę to sprawdzić. Zauważalny wzrost zasięgu dzięki tej funkcji."
PS
Nie wiem czy mogę na tym forum udostępniać instrukcję obsługi - jeśli jest to niedozwolone, to niech moderator usunie do niej link
Poniżej link do instrukcji GM5+ w języku polskim
https://www.dropbox.com/s/dzp5ijjlhkraq ... 0.pdf?dl=0