Strona 1 z 3
garett 250
: 30 sty 2014, o 07:07
autor: imperator
ja zaczynałem na tym sprzęcie i cały czas śmigam jak na drobnice malina znajomi chodzą na 350 na Proximie jesli chodzi o 350 to są nie duże różnice wpływ może mieć duża cewka bo ja mam standardowa proxima jest w zasięgu o wiele lepsza ale różnica cenowa tez jest. na moje potrzeby zupełności wystarczy ewentualnie dokupię większa cewkę, na razie mam 1,5 roczną córkę na głowie mała pepeszkę wiec z czasem wolnym jest dosyć krucho
Re: garett 250
: 22 mar 2014, o 20:03
autor: Charon
Jeśli chodzi o garretta 250 to słyszałem/nie posiadam/ że słabo sobie radzi z Polskimi monetami tzn. nie widzi niektórych ( był robiony pod monetki USA) np.współczesnego jednego grosza i paru innych z kapslami od piwa też nie za bardzo.
Na pełnej czułości też nie da rady chodzić bo traci stabilność.
Ciekawi mnie wasza opinia ...
Re: garett 250
: 22 mar 2014, o 20:53
autor: Kostek
Garretty 150 i 250 są przereklamowana, lepiej dołożyć i kupić Euro Ace choć i ten jest niedorobiony , jeśli nie ma się tyle kaski to o wiele lepszy jest Fisher F2. Do moje zdanie na temat Garrettów.
Re: garett 250
: 22 mar 2014, o 21:06
autor: człowiekpiachu
Kostek pisze:Garretty 150 i 250 są przereklamowana, lepiej dołożyć i kupić Euro Ace choć i ten jest niedorobiony , jeśli nie ma się tyle kaski to o wiele lepszy jest Fisher F2. Do moje zdanie na temat Garrettów.
Cenna uwaga ...niedorobiony

Re: garett 250
: 22 mar 2014, o 21:22
autor: jc leczna
Jak dla mnie na poczatek spoko sprzecik .
Re: garett 250
: 22 mar 2014, o 23:04
autor: Toke
Eeeeeeeeeeeeee tam przereklamowane - dobre są , ja tam swojego lubiałem , wydarł trochę ziemi , a monetki polskie widział dobrze , a kapsle nawet rewelacyjnie

Mimo to żałuję że od razu nie kupiłem Proximy którą mam teraz - niebo a ziemia

Re: garett 250
: 27 mar 2014, o 21:20
autor: peh2
Co prawda skusiłem się na proximę, to na temat 250 odnośnie czułości złego słowa nie mogę powiedzieć. Chodzę z nią non stop na pełnej i żadnych wariacji, tu małym wyjątkiem jest padający deszcz. Gdy cewkę oblepią jakieś chaszcze, trawa czy błoto czasem na sekundę świruje. Kupuję drugi wykrywacz tylko z powodu słabej identyfikacji i faktu iż wszystko leży do 20 cm, choć podkowę wydarłem kiedyś z pół metra. Jutro będzie proxima i jeśli tylko znajdzie się wolny wieczorek, pędem w te dyrdy przelecę jakiś kawałek wyczyszczony na zero przez ace i porównam wyniki.

Re: garett 250
: 27 mar 2014, o 22:04
autor: człowiekpiachu
peh2 pisze:Co prawda skusiłem się na proximę, to na temat 250 odnośnie czułości złego słowa nie mogę powiedzieć. Chodzę z nią non stop na pełnej i żadnych wariacji, tu małym wyjątkiem jest padający deszcz. Gdy cewkę oblepią jakieś chaszcze, trawa czy błoto czasem na sekundę świruje. Kupuję drugi wykrywacz tylko z powodu słabej identyfikacji i faktu iż wszystko leży do 20 cm, choć podkowę wydarłem kiedyś z pół metra. Jutro będzie proxima i jeśli tylko znajdzie się wolny wieczorek, pędem w te dyrdy przelecę jakiś kawałek wyczyszczony na zero przez ace i porównam wyniki.

Na zero to się można ostrzyc

Jeśli chcesz mieć w miarę autentyczne wyniki,to przejdz pole,odcinek lasu sam albo z kolegą najpierw Proximą.Pozaznaczaj patykami,chorągiewkami czy czym innym miejsca sygnałów,następnie przejdz się po tych sygnałach z ACE.Wtedy zrozumiesz na czym istota różnicy w osiągach poszczególnych sprzętów polega.Nie ma miejsc sprawdzonych na zero jak to określasz,ale są miejsca gdzie nie była nad nimi cewka wykrywacza jeszcze....Wystarczy 10 cm w lewo lub w prawo i wykrywacz nie miarknie.Po schodzonych miejscach przeze mnie i 100 innych miłośników łopaty,wychodzą takie żeczy,że żuchwa leży w tym dołku razem z przedmiotem,który praktycznie powinien tam nie leżeć.Nie zmienia to faktu,że te przedmioty same nie rodzą się i jest ich coraz mniej.Więc chodzenie z ACE daje większą szansę dla tych z "głębszymi" sprzętami.
P.S.Wcale nie musisz się zgadzać z moją filozofią w tym temacie.
Re: garett 250
: 27 mar 2014, o 22:27
autor: Kostek
Kolego Czlowiekpiechu aż przyznałem Ci pochwałę za ten post. Nie ma takiego wykrywacza który by wszystko wyciągnął z ziemi. 250 Proximie nie dorównuje do pięt. I nie znaczy to, że jak Proxima jest uniwersalne do ma gorsze zasięgi od 250 która jest na drobnice (chodzi o drobnice), wręcz przeciwnie nią znajdziesz więcej i jeszcze zakopaną głębiej drobnice. 250 to nic innego jak 150 z dołożonym Pinpointerem.
Re: garett 250
: 27 mar 2014, o 22:31
autor: peh2
człowiekpiachu pisze:peh2 pisze:Co prawda skusiłem się na proximę, to na temat 250 odnośnie czułości złego słowa nie mogę powiedzieć. Chodzę z nią non stop na pełnej i żadnych wariacji, tu małym wyjątkiem jest padający deszcz. Gdy cewkę oblepią jakieś chaszcze, trawa czy błoto czasem na sekundę świruje. Kupuję drugi wykrywacz tylko z powodu słabej identyfikacji i faktu iż wszystko leży do 20 cm, choć podkowę wydarłem kiedyś z pół metra. Jutro będzie proxima i jeśli tylko znajdzie się wolny wieczorek, pędem w te dyrdy przelecę jakiś kawałek wyczyszczony na zero przez ace i porównam wyniki.

Na zero to się można ostrzyc

Jeśli chcesz mieć w miarę autentyczne wyniki,to przejdz pole,odcinek lasu sam albo z kolegą najpierw Proximą.Pozaznaczaj patykami,chorągiewkami czy czym innym miejsca sygnałów,następnie przejdz się po tych sygnałach z ACE.Wtedy zrozumiesz na czym istota różnicy w osiągach poszczególnych sprzętów polega.Nie ma miejsc sprawdzonych na zero jak to określasz,ale są miejsca gdzie nie była nad nimi cewka wykrywacza jeszcze....Wystarczy 10 cm w lewo lub w prawo i wykrywacz nie miarknie.Po schodzonych miejscach przeze mnie i 100 innych miłośników łopaty,wychodzą takie żeczy,że żuchwa leży w tym dołku razem z przedmiotem,który praktycznie powinien tam nie leżeć.Nie zmienia to faktu,że te przedmioty same nie rodzą się i jest ich coraz mniej.Więc chodzenie z ACE daje większą szansę dla tych z "głębszymi" sprzętami.
P.S.Wcale nie musisz się zgadzać z moją filozofią w tym temacie.
Może przesadziłem z tym na zero, ale są to raczej małe kilku - kilkunasto metrowe kawałki przy samym domu schodzone wzdłuż, wszerz i w poprzek. Tam nawet pinpoint w ace milczy, więc z dozą 99,9% pewności możliwości ace zostały w pełni wykorzystane.
P.S. W trakcie pisania postu przeleciałem jeszcze kawałek, żeby nie pisać głupot.

Re: garett 250
: 28 mar 2014, o 15:20
autor: peh2
Przyszła Proxima, pomachałem nią chwilkę nad trawnikiem i drze się niemiłosiernie. Garrett na allmetal i pełnej czułości lub pinpoincie milczy. Pozdrawiam
Re: garett 250
: 28 mar 2014, o 18:40
autor: człowiekpiachu
Kostek pisze:Kolego Czlowiekpiechu aż przyznałem Ci pochwałę za ten post. Nie ma takiego wykrywacza który by wszystko wyciągnął z ziemi. 250 Proximie nie dorównuje do pięt. I nie znaczy to, że jak Proxima jest uniwersalne do ma gorsze zasięgi od 250 która jest na drobnice (chodzi o drobnice), wręcz przeciwnie nią znajdziesz więcej i jeszcze zakopaną głębiej drobnice. 250 to nic innego jak 150 z dołożonym Pinpointerem.
Dzięki,ja jeszcze tak w kwestii formalnej.Proxima nie jest zdecydowanym faworytem w rankingach,ale porównywanie ją z yellowem jest delikatnie mówiąc nie zasadne.
Zresztą tak było ze mną...jak zobaczyłem tzn.dotknąłem prawdy o micie związanym z Ace w zetknięciu z Whitesem 6000 di pro SL ....analogowym klamotem to na drugi dzień już mój Ace wisiał na portalu aukcyjnym.
Przynajmniej nie zachwalam go,bo są lepsze sprzęty.Stać mnie taki więc mam taki.Jak mnie będzie stać na takiego za 10.000 pln to nie będę mówił ,że proxima jest bardzo dobra.Tylko,że jest dobra i będę ją polecał.

Re: garett 250
: 28 mar 2014, o 23:04
autor: Kostek
Nie mówię że Proxima to piszczałka nad piszczałkami, ale w swojej wadzę cenowej, do 2 tys to tylko Argo z sondą DD 29 jest lepszy. Nie wliczając samoróbek, ale to temat na inny dział.
Re: garett 250
: 28 mar 2014, o 23:10
autor: człowiekpiachu
Mi nie o to chodziło....

Re: garett 250
: 29 mar 2014, o 00:00
autor: Kostek
człowiekpiachu pisze:Mi nie o to chodziło....

Kolego to proszę o dokładniejsze wyjaśnienie bo chyba te % (trzeba jakoś odstresować) to idą mi na jasne rozumowanie.