Włóczykij :: Forum poszukiwaczy

Zgodnie z nową, świecką tradycją już drugi raz wnuczka organizuje rajd po osiedlu i zbiórkę słodyczy.
Tak było w ubiegłym roku Dzisiaj większa ekipa, więcej słodyczy i...nawet trochę grosza skapnęło Co ciekawe-tradycja świętowania 31 października wyszła z Europy (kraje anglosaskie) kilkaset lat temu i wzmocniona amerykańską reklamą (bo na tym da się zarobić!) wraca już od jakiegoś czasu na stary kontynent.

C.

nasz patryiarchat kościelny nie jest z tego święta zadowolony ostatnio w tv jakiś duchowny nawiedzony siał propagandę aby nie obchodzić halloween bo to ponoć szkodliwe dla rozwoju młodego narybku ....

Po moim osiedlu od dwóch godzin szaleją "hordy" wampirków, frankensteinów, diabełków i innych wiedźm w poszukiwaniu cukierków. Rozdałam zapasy domowe, psikusów mi nie zrobili


A Ja tam zgodnie z pogańską tradycją wybieram się na "dziady"

Właśnie, a może zamiast małpować zachód, powrócić do naszych starych, polskich zwyczajów?Na tablicach przy cmentarzach nie ma wzmianki, że nie wolno jeść przy grobach, za to jest o zakazie palenia, wprowadzania psów ( sam ostatnio wdepnąłem w Sami Wiecie Co ).

Wczoraj mnie i kolegę kolucha napadły wampiry i inne zjawy, dziwne stwory, zbierałem puszki i nie miałem im co dać to wampir powiedział " a to spier... stary chu..." FAJNA TA NOWA TRADYCJA ...

rura pisze:Wczoraj mnie i kolegę kolucha napadły wampiry i inne zjawy, dziwne stwory, zbierałem puszki i nie miałem im co dać to wampir powiedział " a to spier... stary chu..." FAJNA TA NOWA TRADYCJA ...

Ja bym w takim przypadku,jak nakazuje staropolska tradycja, potraktował wampira osikowym kołkiem

Nie mogłem, miałem zajęte ręce, a allluminium nie działa na wampiry, nawet jak bym mu w du... cały worek wepchał , koluch chciał lać latarką ale mu zabroniłem...( latarka też alllu)

Zabawa zabawą, ale geneza genezą, tradycja faktycznie narodziła się w Europie ale w nieco innych okolicznościach niż większość sobie wyobraża, polecam jako ciekawą podstawę:
http://www.prisonplanet.pl/kultura/hall ... 1056306863

Dla dzieci to fajna zabawa,u nas ksiadz zrobil w ten dzien party dla maluchow,kazdy mogl przyjsc przebrany jak mu sie podobalo,nawet diably i wampiry byly wpuszczane na sale,luzik nie wiem dlaczego ta zabawa tak irytuje niektorych,wazne ze maluchy sie dobrze bawia:)
Bardziej mnie denerwuje valentines day,bo to extra koszt i zaraz po tym jest jeszcze dzien kobiet
Furore robil ten dwulatek z foty

U mnie sie znowu zaczyna

yukon
U nas w mniejszych mieścinach/parafiach to by dzieciak wraz z całą rodziną został wyklęty

bucek pisze:nasz patryiarchat kościelny nie jest z tego święta zadowolony ostatnio w tv jakiś duchowny nawiedzony siał propagandę aby nie obchodzić halloween bo to ponoć szkodliwe dla rozwoju młodego narybku ....

Nie tylko on nie jest zadowolony, mnie na ten przykład daleko do człowieka wiary, acz również wnerwia mnie takie małpowanie hamerykańskich zwyczajów nijak mających się do naszej kultury. Oni mają swoje dynie ze świeczkami, my nasze Zaduszki. Ja rozumiem iż dzieciom jest wszytko jedno, zabawa to zabawa, acz okazji do nawpierdzielania się cukru raz w roku i u nas nie brakuje.

Im chyba bardziej chodzi nie o to zeby sie nazrec cukierkow ,ale zeby dzieci mialy zabawe,sam nie uczestnicze w tym "swiecie" ale jest ciekawie i kolorowo na ulicach,dzieciaki bardziej niz na cukierki czekaja na ten dreszczyk emocji gdy sie lazi po ulicach w nocy i wszedzie strachy

A mówił ksiądz Natanek że coś się dzieje
Tradycja nam obca po co małpować wszystko ze Stanów

Jak to po co? Żeby na tym zarobić
Imprezy, stroje, gadżety...
Kasa, kasa, kasa.