Strona 1 z 2

moje bezkrwawe lowy.

: 1 kwie 2013, o 22:27
autor: yukon
jakis ryjec mi psuje trawnik,raz go widzialem,jest wiekszy niz wiewiorka,ma lysy ryj, i ogon jak szczur ,szuka pedrakow,wyglada strasznie i wali wielkie kupy na moim trawniku :zakrywa: ,postanowilem go zlikwidowac ale tak zeby przezyl :-D
Wygrzebalem taka lapaczke made in usa,niewiem co on lubi ale dalem mu do wyboru kilka rzeczy:)
pamietajcie:Wloczykij nie zabija jak nie musi :spoko:

Re: moje bezkrwawe lowy.

: 1 kwie 2013, o 22:30
autor: Betty
Co z nim zrobisz jak go złapiesz? :zakrywa:

Re: moje bezkrwawe lowy.

: 1 kwie 2013, o 22:30
autor: Toke
Na coś cię na pewno skusi , daj fotkę jak coś złapiesz :spoko:

Re: moje bezkrwawe lowy.

: 1 kwie 2013, o 22:33
autor: Wędrus
Stawiam browara, że najpierw złapiesz jakiegoś psa albo kota.
Trochę tą łapkę słabo zamaskowałeś jak na kanadyjskiego trapera :-D .
Fakt złapiesz to coś żywe, ale na 80% dostanie zawału ze strachu.

Re: moje bezkrwawe lowy.

: 1 kwie 2013, o 22:37
autor: yukon
Jak zlapie to go wypuszcze---------------
u kolegi za domem :-D :brawo:
brzydkie to zwierze jest z wygladu i straszne,ale nie bede zabijal zwierzakow :)
maskowac nie trzeba on sobie lazi u mnie za domem jakby to byl jego dom,nikogo sie nie boi :zakrywa:
jak znajde zdjecie to zapodam,ale to naprawde nieciekawy widok :dusi:

Re: moje bezkrwawe lowy.

: 1 kwie 2013, o 23:21
autor: vel skansen
Yukon, spróbuj sposobu amerykańskiego na psy pozostawiające odchody na Twoim trawniku, a jest to zwykły pieprz cayenne, którym posypujesz trawnik. Deszcz nie spłucze tego, a psy ponoć omijają taką murawę. Z klatką możesz się rozczarować tak jak ja. Nie złapałem tego zwierza co chciałem, a ubiłem mojego ptaka :sad: , takiego fruwającego naturalnie.
Może na Twojego potwora też podziała.
Jeżeli natomiast wiewiórki podjadają pokarm dla ptaków, to należy ziarna posypać ostrą papryką. Żołądek ptaków na paprykę nie reagują a wiewiórki będą omijały pokarm dla skrzydlatych.
Pozdrawiam.
...aaaa dziękuję za pochwały :-D , jestem zobowiązany :hmm: .

Re: moje bezkrwawe lowy.

: 2 kwie 2013, o 00:06
autor: yukon
Nie no "karmnik" dla ptakow mam zabezpieczony przed wiewiorkami,nie daja rady tam wejsc :-D

Re: moje bezkrwawe lowy.

: 2 kwie 2013, o 09:33
autor: wormann
yukon spróbuj sposobu na sól tani i prosty sposób :spoko:

Re: moje bezkrwawe lowy.

: 2 kwie 2013, o 10:37
autor: Dżulka
Naftalina rozsypana odstrasza wszystkie gryzonie, a i psiaki nie załatwiają się w miejscach tak zabezpieczonych.

Re: moje bezkrwawe lowy.

: 2 kwie 2013, o 11:20
autor: Gudziuk
Yukon haubicą go :-D , nie ma półśrodków ;)

Re: moje bezkrwawe lowy.

: 2 kwie 2013, o 11:37
autor: Robert
Mój kolega chciał kiedyś złapać parę ptaszków żeby zdobyć pióra na sztuczne muchy (Cygan wie o co chodzi :) )Zrobił parę pętelek z żyłki ,przymocował do jakiejś ramki ,nasypał karmy i wystawił na ogrodzie.Rano złapała się kuropatwa za nogę,"zabrał" jej parę piórek i ptaka wypuścił.Na drugi dzień to samo.Trzeciego dnia powtórka ,ptak w sidłach ,niestety sąsiadka była szybsza :-D :-D :-D wpadła na jego ogród ptaka wypuściła ,sidła zabrała i zaniosła do redakcji miejscowego tygodnika :-D .Kazała zrobić zdjęcia tych sideł i opisać całą sprawę.Zrobiła aferę że niby takie bogate i wykształcone państwo a kłusują i zjadają ptaki i być może i inne zwierzęta.Gazeta nie opisała całego zajścia ale kolega najadł się wstydu i ma nauczkę do dzisiaj :-D
Sorry za ot :)

Re: moje bezkrwawe lowy.

: 2 kwie 2013, o 12:51
autor: jc leczna
yukon
moze to rzęsorek rzeczek uwaga na jego zęby !! tysiece bakterii http://pl.wikipedia.org/wiki/Rz%C4%99sorek_rzeczek ,w poleskiem parku takie występuja takie,, ryjówki,,

Re: moje bezkrwawe lowy.

: 2 kwie 2013, o 17:20
autor: yukon
Dobrze ktos wczoraj mowil,to jest jednak Opos,taki sam jak na zdjeciu nizej :-D
Niestety 1-0 dla niego,zerzarl paroweczki i kieblaske a papryke i salate zostawil.
Klatka wyrocona do gory "nogami"wejscia zatrzasniete a w srodku pusto,jak on to zrobil? :o :hmm:

Re: moje bezkrwawe lowy.

: 2 kwie 2013, o 17:59
autor: Toke
To ja tego oposa przywołałem ;)
Musisz się yukon przyłożyć bardziej :o
Myslę że jak będzie dla oposa tak z 5-0 to łowy jednak krwawe się zrobią :dusi:

Re: moje bezkrwawe lowy.

: 2 kwie 2013, o 18:04
autor: jc leczna
to ninja na bank dlatego sie nie dał