Strona 1 z 2
pytanie
: 8 sie 2019, o 19:57
autor: JoeDoe
dzien dobry wszystkim. Jestem tu nowy , nie wiem czy pisze w odpowiednim dziale, ale ,mam pytanie. szukam sobie jakiegos hobbi (probowalem wedkarstwa ale siedzenie w jednym miejscu to nie dlamnie ) i trafilem na to, tylko sie zastanawiam czy jest sens zaczynac, sprzet troche kosztuje i do tego dochodzi prawo ktore jest, jakie jest...duzo roznych papierow potrzebnych, zeby mozna bylo pospacerowac gdzies po polach czy lesie. Czy jest sens zaczynac przygode z wykrywaczem? jakies rady? wszelkie opinie mi.l,e widziane

z gory dziekuje .
Re: pytanie
: 8 sie 2019, o 20:08
autor: jkdolar
Witaj.Co do wędkarstwa,to nikt Ci nie każe siedzieć w jednym miejscu,jest spinning gdzi trzeba się trochę nachodzić,jest mucha równie aktywne wędkarstwo.Osobiście też nie siedzę w miejscu tylko właśnie albo spinninguję,albo rzucam muchę.A co do wykrywaczy,to oczywiście są drogie, są używane w cenach dostępnych i są samoróbki.Ja wybrałem wariant trzeci.Co do prawa,to kartę wędkarską też trzeba opłacić.Wybór należy do Ciebie.
Re: pytanie
: 8 sie 2019, o 20:12
autor: JoeDoe
Dziekuje za odpowiedz, tylko ze mi nie chodzi o koszty, tylko bardziej o to ze kupie sprzet a okaze sie ze nie bede mogl z nim legalnie chodzic.
Re: pytanie
: 8 sie 2019, o 20:19
autor: Pilarz
Jesli jesteś cierpliwy to będziesz mógł chodzić legalnie, ale mowa tu o miesiącach czekania na pozwolenie i mnóstwo papierologii.... to chyba gorsze od siedzenia i patrzenia na wędkę... Twój wybór.. powodzenia

Re: pytanie
: 8 sie 2019, o 20:21
autor: JoeDoe
To az miesiace? fiu fiu...
Re: pytanie
: 8 sie 2019, o 20:36
autor: jkdolar
Taki mamy klimat.Sory.Albo będziesz cierpliwy (jak wędkarz) i załatwisz sobie wszelkie pozwolenia i z czystym sumieniem będziesz mógł kopać,albo zmień hobby.Nie zanosi się na zluzowanie prawa a wręcz przeciwnie będzie jeszcze gorzej.Znam ludzi,którzy mając wszelkie pozwolenia wciąż boją się chodzić.Posiadanie wykrywacza(na razie)nie jest zabronione.
Re: pytanie
: 8 sie 2019, o 20:58
autor: JoeDoe
Dlugo sie czeka, ale ogolnie wydaja te pozwolenia?
Re: pytanie
: 8 sie 2019, o 21:08
autor: marecki
Krótko i. Na temat... - RYBKA- zawsze chwyci. mała. Czy duża !-masz za 200 zeta. -kartę. a tu_!! - nigdy nie wiesz. co Cię spotka
Re: pytanie
: 8 sie 2019, o 21:11
autor: jkdolar

Oj już chyba około 300 zeta jak miemam
Re: pytanie
: 8 sie 2019, o 21:15
autor: Waclaw
Wybierz wędkarstwo, albo filatelistykę nikt ci nie wjedzie na chatę. Nie grozi 48h. na dołku.

Te hobby zostało dl

a twardzieli , albo wytrwałych.

Re: pytanie
: 8 sie 2019, o 21:24
autor: jkdolar

Wacław wie co mowi.
Re: pytanie
: 8 sie 2019, o 21:26
autor: Waclaw
jkdolar pisze: ↑8 sie 2019, o 21:24

Wacław wie co mowi.
Mam swoje lata , na dołku też byłem.

Re: pytanie
: 8 sie 2019, o 21:38
autor: DEX
Jest jeszcze mozliwosc zapisania sie do jakiegos stowarzyszenia w twojej okolicy,gdzie oplacasz jakas skladke kazdy zbiera jakies pozwolenia od rolnikow i nadlesnictw i wysylaja do wkz wniosek.ze skladek oplacaja pozwolenie i jakos idzie.to jest taki plus.a minus taki ze co znajdziesz to fotka,wspolrzedne,sprawozdanie z kazdego wypadu,3 dni szybciej zglosic do wkz gdzie i kiedy bedziesz,a po zabawie wszystko w kartonik i smigasz do woj.konserwatora.on wszysto zabiera a w miedzy czasie niebiescy sprawdzaja czy nie okradles państwa z drogocennych łusek czy tez nie posiadasz czesci broni która w czasie jakiejs wojny kogos nie ukatrupila.jak wszysto oddales i zglosiles to spisz spokjnie jak nie patrz posty wyzej.
Re: pytanie
: 8 sie 2019, o 21:43
autor: Waclaw
DEX Tak jak pisałem dla wytrwałych.

Re: pytanie
: 8 sie 2019, o 22:19
autor: marecki
DEX-☺ KIEDYŚ fascynowala nas LOK..-miałem wszelkie pozwolenia. wiatrowke. z pozwoleniem iż 38- i tysiące a i więcej. Wystrzelonych. W biathlonie na igrzyskach i spartakiadach. naboi 5,6 mm nikt nie pytał o pozwolenia ..BO TO było hobby a teraz liczy się KASA. A może by nazwać to stowazyszenie?-poszukiwaczy.Zawsze. TO WILK SYTY I OWCA CAŁA..