Włóczykij :: Forum poszukiwaczy

Powiem szczerze mi to lata i powiewa, że grób jakiegoś szwaba odnaleziono. Uważam ich za zbrodniarzy i pamięć o nich powinna wygasnąć. Oczywiście o ich zbrodniach trzeba pamiętać, mówić, a zamordowanych w bestialski sposób szanować i pamiętać o nich.

Gudziuk pisze:Powiem szczerze mi to lata i powiewa, że grób jakiegoś szwaba odnaleziono. Uważam ich za zbrodniarzy i pamięć o nich powinna wygasnąć. Oczywiście o ich zbrodniach trzeba pamiętać, mówić, a zamordowanych w bestialski sposób szanować i pamiętać o nich.

Później mamy pretensje ,że nie szanuje się naszych cmentarzy wojennych zagranicą . Każdy ma prawo do pochówku , żyjemy w świecie cywilizowanym więc to uszanujmy .

kazdy powinien być godnie pochowany kiedys byly inne czasy nienawisc do niemcow itp

No spoko że kiedyś były inne czasy. A przypominasz sobie może czym ta nienawiść do Niemców była spowodowana?????

jc leczna pisze:kazdy powinien być godnie pochowany kiedys byly inne czasy nienawisc do niemcow itp

nie chodzi mi o godny pochówek (pytanie, czy zbrodniarze na niego zasługują), ale o jakieś bez sensu podniecanie się czymś co nas nie powinno obchodzić, a z drugiej strony jak piszesz o godnym pochówku to może zanim będziesz ronił łzy, że jakiś szwab leży zakopany pod miedzą, to zastanowisz sie ilu NASZYCH jest pochowanych bez należytego szacunku i ile sie robi nawet dzisiaj, aby niektórym odmówić tego godnego pochówku i uczczenia ich pamięci.

wiem ,ze szwab to szwab i nie ma litości ale tez jakos pochowac trzeba , wątek miał na celu pokazanie nowości ,ze cos takiego miało miejsce a nie kogo ja wyznaje , i ze odkrycie grobu jakiegoś ss mana to dlamnie świeto . bo tak nie jest ...

Domyślam

Gudziuk nazywanie każdego niemieckiego żołnierza zbrodniarzem nie jest dosyć dobrze trafione. Sugerował bym abyś najpierw przeczytał o kimś a później nazywał go "zbrodniarzem" . Polscy partyzanci również byli uważani za zbrodniarzy. Akurat nie słyszałem żeby Wittman, Korner czy Knispel brali udział w mordowaniu cywilnej ludności lub gwałtach.

Wittman ma czarną, nomen omen, plamę za bycie w SS. Pan Braun już jej nie ma, ale to dłuuuuuga historia.

Historia, moi drodzy, jest szara, a nie czarno-biała.

Gudziuk pisze:jakieś bez sensu podniecanie się czymś co nas nie powinno obchodzić

Ale widzisz Gudziuk, są na przykład też na świecie jeszcze ludzie, z nie zwichrowaną i zaszufladkowaną psychiką, którzy najzwyczajniej w świecie interesują się bronią pancerną.
I dla takich ludzi taka informacja o odnalezieniu grobu ów Kurta Knispela, będącego
chcąc nie chcąc istotną personą w świecie ów broni pancernej - będzie ważna i interesująca.
I potrafią na takie informacje reagować bez piany i zbędnych emocji.

PS;
"szwab" (język polski) zeczownik, rodzaj męski (1.1) pogard. Niemiec."

Naucz się pisać nazwy Narodowości jak cywilizowany człowiek, "rus, szwab", czy "polaczek",
to dobre na rozmowę pod blokiem a nie na forum.

CHFH pisze:Gudziuk nazywanie każdego niemieckiego żołnierza zbrodniarzem nie jest dosyć dobrze trafione. Sugerował bym abyś najpierw przeczytał o kimś a później nazywał go "zbrodniarzem" . Polscy partyzanci również byli uważani za zbrodniarzy. Akurat nie słyszałem żeby Wittman, Korner czy Knispel brali udział w mordowaniu cywilnej ludności lub gwałtach.

Powiedz to milionom rodzin zamordowanych, ale nie przez internet, ale tak prosto w oczy. Jestem akurat świeżo po dyskusji wczoraj z osobą, która jako kilkuletnia dziewczynka widziała na własne oczy jak ci porządni żołnierze niemieccy według Ciebie oczywiście robili sobie zabawę z jej rodzicami. Dlatego nie będą z Tobą dyskutował bo jestem zbyt nabity emocjonalnie i jeszcze nie wytrzymam i nawsadzam Tobie mięsem

Loslau pisze:

Gudziuk pisze:jakieś bez sensu podniecanie się czymś co nas nie powinno obchodzić

Ale widzisz Gudziuk, są na przykład też na świecie jeszcze ludzie, z nie zwichrowaną i zaszufladkowaną psychiką, którzy najzwyczajniej w świecie interesują się bronią pancerną.
I dla takich ludzi taka informacja o odnalezieniu grobu ów Kurta Knispela, będącego
chcąc nie chcąc istotną personą w świecie ów broni pancernej - będzie ważna i interesująca.
I potrafią na takie informacje reagować bez piany i zbędnych emocji.

PS;
"szwab" (język polski) zeczownik, rodzaj męski (1.1) pogard. Niemiec."

Naucz się pisać nazwy Narodowości jak cywilizowany człowiek, "rus, szwab", czy "polaczek",
to dobre na rozmowę pod blokiem a nie na forum.

Nie pomijam tutaj tematu faktu, że dla osób interesujących sie bronią pancerna jest to jakieś wydarzenie, ale czy aż tak istotne? Według mojej oceny osoby, które sie interesują takim tematem raczej średni obchodzą nekrologii, a tym bardziej odnalezienie jakiś szczątków (traktują to jako ciekawostkę), a bardzie interesuje np. odnalezienie jakiejś nowej odmiany tygrysa. Nazwy narodowości oczywiście pisze się z dużej litery, bo to oddaje szacunek i uznanie dla danego narodu, ale pisząc z małej pisze to specjalnie, ponieważ do tego narodu z okresu II WW (prawda jakże był inny podczas I WW) nie mam żadnego szacunku, a jedynie żywię pogardę. Nie zajmuje sie tutaj jakimiś jednostkami, których na pewno było sporo i które okazały się często bardziej ludzkie niż nie jeden polak, ale mam na uwadze całokształt jak całą substancję narodu.

Gudziuk pisze: Nie pomijam tutaj tematu faktu, że dla osób interesujących sie bronią pancerna jest to jakieś wydarzenie, ale czy aż tak istotne? Według mojej oceny osoby, które sie interesują takim tematem raczej średni obchodzą nekrologii, a tym bardziej odnalezienie jakiś szczątków (traktują to jako ciekawostkę).

Ano, istotne - gdyż nie był to jakiś byle czołgista, tylko czołgista wybitny -
as panzerwaffe nr.1. który miał na koncie 168 zniszczonych pojazdów wroga
(w tym jako ładowniczy 126) na taktyce walki jaką stosowali ów czołowi czołgiści
panzerwaffe na frontach IIwś, szkoliły się potem kolejne pokolenia czołgistów Bundeswery.
Np. Walter Scherf, inny dobry pancerniak z jednostki Kurta, po wojnie został generałem wojsk pancernych Bundeswery. Teraz jest emerytowanym generałem bratniej armii NATO
Dla tych którzy studiują temat taktyki walki wojsk pancernych, czy też samej broni pancernej - nie jest w tym momencie istotne jaki nosił mundur, czy po jakiej był stronie ów konfliktu -
ważne są jego "dokonania" z "technicznego" punktu widzenia. A jak na razie jedyną osobą która się
tutaj czymś podnieca, czy negatywnie nakręca jesteś ty sam - "bo znowu te złe szwaby... bla bla bla", i znowu psuje się wątek.

Pozdrawiam.

jc leczna pisze:

Loslau pisze:

jc leczna pisze: Po 1 ktoś tymi tygrysami musiał kierować więc dobrze by było znać dowodzących .
Po 2 odnalezienie tydrysa graniczy z cudem i też bym o tym napisał chętnie .
A po 3 nie ma moze koledzy coś wymyślą .

jc leczna, nie przyszło ci do głowy, iż tym ciągłym spamowaniem tylko się kompromitujesz?

EDIT; przepraszam, dopiero teraz widzę twój wiek w profilu.

nie chcesz to nie czytaj

Dobra jc leczna i wyluzuj z tymi nic nie wnoszącymi do tematu postami bo robi się bajzel
Posty usuwam i piszcie na temat
Cyga.