Włóczykij :: Forum poszukiwaczy

Arsenał broni, amunicji i trotylu prawdopodobnie z okresu II wojny, zgromadzone przez 57-latka spod Wąbrzeźna (kujawsko-pomorskie) zlikwidowali policjanci. Składowisko wprawiło w osłupienie policjantów - poinformowała w sobotę rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy podisp. Monika Chlebicz.
https://fakty.interia.pl/galerie/kraj/z ... AId,337372

Ręce mi już opadły. Komentować nie będę bo na wymioty mi sie zbiera. Dobrze że w tym kurwidolku jest tak bezpiecznie.....nie muszę sie bać przyjechać na urlop z dziećmi.

ktora to jest ta mina przeciwlotnicza, bo nie widze

Też jestem ciekaw jak to wygląda
Poza tym czytamy "poinformowała w sobotę rzeczniczka"... Hmm artykuł jest dzisiejszy, dzisiaj jest sobota. Czyżby autor nie wierzył w to, jeszcze dzisiaj ktoś to przeczyta?
Wracając do sedna... Kolekcja więcej niż duża. trzeba być kompletnym idiotą, żeby coś takiego gromadzić.
Z drugiej strony... jaki szpan przed znajomymi...

Jakiemuś policyjnemu kolekcjonerowi, kolekcja się powiększy Duży łuski z drugiego zdjęcia wyglądają jak z demobilu

Choć przyznam że niektóre fanty ze zdjęcia z bombami betonowymi, wyglądają dość wątpliwie jeśli chodzi o bezpieczeństwo, zwłaszcza ten ogór 120mm

Miał coś pełnego i sprawnego czy jak zwykle milicyjny kit

Psi syny zagarneli kolejną kolekcję 70-cio letniego złomu

A wystarczyło muzeum założyć i armatę by sobie mógł dokupić do tych łusek na legalu

Pierwsze foto paczki z wysyłką.... Pewno tak psiarnia trafiła. Coraz mniej takich kolekcji

"W około południa" polonista pie...y

Co mnie osobiście martwi na tych zdjeciach jest paczka do nadania .Czyli gość sprzedawał ew kupował . Nasuwają się pytania na jakim portalu komu .Niestety jest też narzędzie zbrodni ten detektor . Na szczęście dla tego człowieka prawo się zmieniło na jego korzyść milicja nie może go już przesłuchać bez prawnika zmianę wymusiła Unia .
Co do tego muzeum nic wam to nie da raz jak udowodnić pochodzenie eksponatów nikt na kity ze spadkami sie nie nabierze Dwa jak kogoś zwiną Z pola a ma muzeum gwarantowane kontrole od A do Z i z góry będą biegły tak zeby placówkę po prostu z ewidencji zdjąć

Jak myślicie, czy istniej cień szansy że kolekcjoner odzyska swoją własność czy to już raczej niemożliwe? Co się stanie z eksponatami, trafią do utylizacji czy ktoś po prostu sobie je przywłaszczy.

Marcin-stoją dwie paczki, ale otrzymane (dla tego, który wysłał też nie najlepiej . Widać, że zapakowane całkiem nieprofesjonalnie-dół się przetarł i widać zawartość. I z tego miejsca mógł być cynk.

C.

luger1979 pisze: ↑

25 sie 2019, o 11:50

Jak myślicie, czy istniej cień szansy że kolekcjoner odzyska swoją własność czy to już raczej niemożliwe? Co się stanie z eksponatami, trafią do utylizacji czy ktoś po prostu sobie je przywłaszczy.

Ciężko będzie to odzyskać ale nie jest to nie możliwe. Rzeczy nie podlegające pod ustawę i nie będące zabytkami a nabyte legalnie lub po polsku nie przyzna się powinni mu zwrócić .Ale co znaleziono złom czy sprawną broń czy materiały wybuchowe czy np gips . Ostatnia sprawa tych smiesznych rakiet dowodzi że jednak można coś zrobić by to nie przypadło ale koszty tego są ogromne.