Strona 1 z 1

Znalazłem wykrywacz metali...

: 11 lut 2018, o 16:58
autor: viwaldi
Czyja zguba? Lesniczy az tak przestraszyl? ;)


"Dziś 11.02 znalazłem w lesie wykrywacz garrett. Okolice Radzymina. Jestem uczciwy. Kto poda model i cechy szczególne to oddam. Proszę pisać "
https://www.olx.pl/oferta/znalazlem-wyk ... 8670a03451

Re: Znalazłem wykrywacz metali...

: 11 lut 2018, o 17:11
autor: Wędrus
Pewnie go gonili wysłannicy wkztu.

Re: Znalazłem wykrywacz metali...

: 11 lut 2018, o 17:42
autor: mareczek1975
Grubo musiało być skoro wykrywacz w lesie został...

Re: Znalazłem wykrywacz metali...

: 12 lut 2018, o 01:13
autor: damiano
Bywa i tak.
Znajomy kiedyś plecak zostawił i zorientował się w domu.
Za tydzień pojechał bo nie mógł wcześniej i plecak leżał na miejscu.

Re: Znalazłem wykrywacz metali...

: 12 lut 2018, o 09:17
autor: slawek153
:twisted: Tak Było Przysięgam :twisted:

Re: Znalazłem wykrywacz metali...

: 12 lut 2018, o 10:28
autor: NIKT1313
Prywatnym zdaniem - jak 'zapomniał' i zostawił (mało prawdopodobne ale zawsze.....) to może rzeczywiście się jakiś uczciwy znalazł i można się odezwać. Jak wyrzucił podczas ' gwałtownego oderwania się od przeciwnika ' :D to raczej bym się nie odzywał - bo na 99% przejęli to ci od których się 'odrywał' i szukają głupka który się sam do nich zgłosi. :D

Re: Znalazłem wykrywacz metali...

: 12 lut 2018, o 18:46
autor: viwaldi
@NIKT1313
Przez Ciebie mozna stracic wiare w ludzi :P
Nie pomyslalem o TAKIEJ mozliwosci ale jak sie troche zastanowic to czemu nie. Po co ganiac goscia po krzakach jak mozna zaczekac na niego az sam przyjdzie ;)

Re: Znalazłem wykrywacz metali...

: 12 lut 2018, o 18:47
autor: damianekstn
Zawsze może powiedzieć że chciał tylko zgarnąć wykrywacz i że to nie jego jakby się okazało że zasadzka :)

Re: Znalazłem wykrywacz metali...

: 12 lut 2018, o 20:58
autor: naziir
Panowie, nie straszcie, nie straszcie, bo się po wykrywacz nie zgłosi :grozi: Poprostu troche potegował :piwko: :popijawa: i zapomiało się w lesie :brawo: :-D. Ja kiedyś rower posiałem w ten sposób :mur: :idiota: ale wykrywacz z plecakiem przytargałem do domu :brawo: A w sumie dlaczego miałby tak uciekać, żeby wykrywacz zgubić, porzucić?? Toć samo chodzenie z wykrywką nie jest nielegalne :hihi: :brecht:

Re: Znalazłem wykrywacz metali...

: 13 lut 2018, o 15:41
autor: KOBRA
naziir pisze:
12 lut 2018, o 20:58
A w sumie dlaczego miałby tak uciekać, żeby wykrywacz zgubić, porzucić?? Toć samo chodzenie z wykrywką nie jest nielegalne :hihi: :brecht:
Jak wykrywacz leżał wśród niezasypanych dołków i rozbebeszonej ściółki, to chyba lepiej poświęcić wykrywacz :)

Re: Znalazłem wykrywacz metali...

: 16 lut 2018, o 12:45
autor: naziir
KOBRA pisze:
13 lut 2018, o 15:41
naziir pisze:
12 lut 2018, o 20:58
A w sumie dlaczego miałby tak uciekać, żeby wykrywacz zgubić, porzucić?? Toć samo chodzenie z wykrywką nie jest nielegalne :hihi: :brecht:
Jak wykrywacz leżał wśród niezasypanych dołków i rozbebeszonej ściółki, to chyba lepiej poświęcić wykrywacz :)
To zasypie dołki, ogarnie ściólkę do stanu przed :popijawa: :piwko: i będzie gitara he he :brawo: :gitarzysta: :brecht: