Włóczykij :: Forum poszukiwaczy

Szok,policjanci rozdaja najmlodszym takie komiksy,nie zdziwcie sie jak wasza pociecha zadzwoni na psy "bo tata ma jakies stare monety" krew czkowieka zalewa,kto to sponsoruje?

Szok i niedowierzanie , q...a w jakim kraju przyszło mi żyć

Pomijajac tematyke "komiksu" . W "czerwonym" Kapitanie Zbiku nie bylo nawet cienia tak ohydnej indoktrynacji jak w wyzej zamieszczonej broszurce.
A wracajac do komiksowej akcji . Kolega wlasnie szuka skarbu. Szuka ponownie, bo po oddanym do muzeum skarbie z epoki brazu ( kilkanascie sierpów itd) to mu sie tylko pokwitowanie i dyplom uznania zostal. Rok po oddaniu poszedl do tegoz muzeum i zamiast obejrzenia gablotki uslyszal jakies metne tlumaczenia ze przedmioty zostaly oddane gdzies tam do konserwacji .
Teraz jest w rozjazdach troche , ale jak wroci to obiecal, ze przyjrzy sie sprawie konserwacji bardziej .

Tu jest calosc.
http://gazeta.policja.pl/997/komiksy/ko ... brego.html

To jest qrwa nie możliwe

Dorysuje ktoś komiks? Ja nie umię. Niech dzieci/młodzież wiedzą z kim mają (nie)przyjemność.
http://www.tvn24.pl/katowice,51/katowic ... 69289.html
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/ ... rt/5495548,
policjant-oskarzony-o-mataczenie-partner-z-patrolu-broni-kolegi,id,t.html
http://www.krakow.po.gov.pl/oskarżony-f ... licji.html
http://olsztyn.wm.pl/442046,Za-lapowki- ... z4t6NQnZoF
Itd.itd.itd...
Spadam. Idę dzieciom wpajać zasadę zerowego zaufania do służb wszelakich.

W każdej służbie, i to na całym świecie trafiają się czarne owce. Jak również głupki wymyślające i zatwierdzające takie komiksy.
Nie ma co uogólniać i bić piany. Jaka władza, takie wykonanie

Ja nie uogólniam. Powiem nawet że jakiś czas temu byłem komendzie i przesłuchiwała mnie fajna, ładna, młoda policjantka. I była to normalna rozmowa bez jakichś bzdurnych gróźb, straszeń itp. Było całkiem miło.
Niektórzy to się nawet starają żeby ludzie ich postrzegali jako "tych dobrych". Widać to na mieście, czy przy drodze.
A później (jak to tam było, kto zlecił?) Wydział Promocji Policji Biura Komunikacji Społecznej Komendy Głównej Policji
przy współpracy Gabinetu Komendanta Głównego Policji, wymyśla i przyklepuje takie coś. I wszystkie starania tych kilku idą w ..uj.

Zawsze jak ktoś narobi na szczycie góry to wszyscy potem mówią że cała ta góra jest obsr...na.
Tak i w tym przypadku.
Komendant myślał ze zaplusuje na swoje konto a z całej policji zrobił szkołę kapusi.