Ciągnik też nie dał rady ;)
: 8 lip 2017, o 18:21
Poszukiwacze skarbów wykopali ogromną bombę
We wsi Wicewo w gminie Tychowo poszukiwawcze skarbów wykrywaczem metalu namierzyli ogromną bombę. Gdy ją okopali, doznali szoku! Bomba ma około trzech metrów długości! Gdy się oddalili od znaleziska, zainteresowali się nim z kolei zbieracze złomu. Już nawet podczepili pod bombę łańcuch, żeby móc ją ciągnikiem wyciągnąć. Na szczęście, ciągnik też nie dał rady. Dopiero potem nadeszli grzybiarze i to oni powiadomili o bombie Urząd Miejski w Tychowie. - Natychmiast wezwaliśmy saperów ze Złocienia. Teren, gdzie jest ta wielka bomba został prowizorycznie odgrodzony. Cały czas pilnują go nasi strażnicy miejscy i policjanci - przekazała nam wczoraj burmistrz Tychowa Elżbieta Wasiak. - Wiem, że saperzy też mają problem. Poszukują dźwigu, który mógłby bezpiecznie podnieść bombę. Mamy nadzieję, że jutro uda się im zażegnać niebezpieczeństwo w naszej gminie. Wojciech Sokołowski, strażnik miejski z Tychowa, który na zmianę pilnuje bomby był świadkiem rozmowy saperów. - Saper powiedział, że czegoś takiego jeszcze nie widział - strażnik przekazał nam parę szczegółów. - Już wiemy, że ta bomba czy rakieta, jest uzbrojona i ma własny silnik. Podobno takie pociski były podczepiane pod samoloty wojskowe. Wicewo leży na skraju poligonu drawskiego. - Słyszałam, że tu ćwiczyły onegdaj wojska polskie, radzieckie, a nawet libijskie - dodała Elżbieta Wasiak.
http://www.gk24.pl/wiadomosci/bialogard ... ,id,t.html
We wsi Wicewo w gminie Tychowo poszukiwawcze skarbów wykrywaczem metalu namierzyli ogromną bombę. Gdy ją okopali, doznali szoku! Bomba ma około trzech metrów długości! Gdy się oddalili od znaleziska, zainteresowali się nim z kolei zbieracze złomu. Już nawet podczepili pod bombę łańcuch, żeby móc ją ciągnikiem wyciągnąć. Na szczęście, ciągnik też nie dał rady. Dopiero potem nadeszli grzybiarze i to oni powiadomili o bombie Urząd Miejski w Tychowie. - Natychmiast wezwaliśmy saperów ze Złocienia. Teren, gdzie jest ta wielka bomba został prowizorycznie odgrodzony. Cały czas pilnują go nasi strażnicy miejscy i policjanci - przekazała nam wczoraj burmistrz Tychowa Elżbieta Wasiak. - Wiem, że saperzy też mają problem. Poszukują dźwigu, który mógłby bezpiecznie podnieść bombę. Mamy nadzieję, że jutro uda się im zażegnać niebezpieczeństwo w naszej gminie. Wojciech Sokołowski, strażnik miejski z Tychowa, który na zmianę pilnuje bomby był świadkiem rozmowy saperów. - Saper powiedział, że czegoś takiego jeszcze nie widział - strażnik przekazał nam parę szczegółów. - Już wiemy, że ta bomba czy rakieta, jest uzbrojona i ma własny silnik. Podobno takie pociski były podczepiane pod samoloty wojskowe. Wicewo leży na skraju poligonu drawskiego. - Słyszałam, że tu ćwiczyły onegdaj wojska polskie, radzieckie, a nawet libijskie - dodała Elżbieta Wasiak.
http://www.gk24.pl/wiadomosci/bialogard ... ,id,t.html