Włóczykij :: Forum poszukiwaczy

29 stycznia 1945roku w ciemna deszczowosniezna noc 44 BPanc.Gw. płk. Iosifa Gusakowskiego oraz 1454 Pułk Art.Panc. płk. Mielnikowa w rejonie wsi Kalawa ( Kalau ) dokonuje historycznego przelamania Miedzyrzeckiego Rejonu Umocnionego ....
W skutek doslownie niezrozumialego zbiegu okolicznosci "oficjalne " przekroczenie systemu odbywa sie praktycznie bez jednego wystrzalu .Panzerwerk 717 polozony na krancu wsi Kalawa nie dosc ze nie podejmuje obrony to wrecz totalnie milczy ni informujac zalog pozostalych bunkrow .
Na czele kolumny jedzie 3ci batalion czolgow 44 Brygady Pancernej Gwardii pod dowodztwem mjr Aleksieja Karabanowa ,smialo posuwa sie dalej aby ok 23:00 dotrzec do wsi Wysoka (Hochwalde) aby tam napotkac zdecydowany opor Niemieckiej piechoty .Najpierw nastepuje wymiana ognia na obrzezach wsi , pozniej do walki przystepuje zaloga panzerwerku 775 ,ktory po niedlugim czasie zostaje zdobyty .
Krotka historie pzw775 i jego opis zostawiam na kiedys ....
Wracajac do potyczki , to w czasie walki zginal tylko jeden zolniez po rosyjskiej stronie ...
byl to dowodca batalionu mjr Karabanow , ktory kierujac bitwa stal w otwartym luku czolgu , kiedy dosiegnela go kula niemieckiego snajpera .
Cial majora spoczywa na cmeterzu zolnierzy rosyjskich w pobliskim Miedzyrzeczu , a na pamiatke jego czynu w centralnym miejscu wsi Wysoka postawiono obelisk ku czci zabitego .
Ponizej kilka fotek obelisku i pzw 775...
cdn...

Opowiadali mi o tym,podobno w Kalawie w nocy "ruscy "podjechali pod te pancerwerki i nawet nie wiedzieli jaka sila drzemie naprzeciwko(mimo ze pospolite ruszenie w nich siedzialo),powyciagali rekami szyny ktore byly wsadzone pionowo w droge i gazzz,a tego majora to slyszalem ze z pancerfausta walneli jak wychylil sie prze klape,,ale wtedy nie byloby co chowac

yukon pisze:Opowiadali mi o tym,podobno w Kalawie w nocy "ruscy "podjechali pod te pancerwerki i nawet nie wiedzieli jaka sila drzemie naprzeciwko(mimo ze pospolite ruszenie w nich siedzialo),powyciagali rekami szyny ktore byly wsadzone pionowo w droge i gazzz,a tego majora to slyszalem ze z pancerfausta walneli jak wychylil sie prze klape,,ale wtedy nie byloby co chowac

Istnieje kilka wersji dotyczacych zarowno smierci Karabanowa jak i samego przelamania MRU ...
Ostatnio czytalem w ksiazce R. Jurgi wspomnienia jednego z zolnierzy z obslugi pzw717 ...
opisuje on w nim wieczor 29 lub 28 stycznia 1945 r kiedy to ten wlasnie zolnierz z broni mysliwskiej (sztucera) zastrzelil dowodce czolgu ktory utknal w blocie tuz kolo zebow smoka w Kalawie , chwile po tym zaloga mozdzierza maszynowego oddala kilka strzalow w tym kierunku ... czy to byl Karabanow ?? nie wiem ?? i trudno tego teraz to dociec